Wysłany: Pią Cze 08, 2012 12:39 [r200]Wysokie spalanie brak wentylatora
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1998
Witam rover pali w mieście ok 11, 12l. Przeczyściłem krokowca, przepustnice i sprawdziłem czujnik temperatury, ok 20 C rezystancja na stykach 2,36 kohm ze wzrostem temperatury silnika maleje. Jednak nigdy nie włączy się wentylator przy dużych temperaturach, w korku itp. Po wyjęciu wtyczki od czujnika zaczyna się kręcić. Czy ten czujnik może być uszkodzony?
SPAMU¦
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 12:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
zapoznałem się z tymi tematami i wszystkie testy przeszedł pozytywnie korek sprawdzę, ale głównie chodzi o to że ma nie równe obroty a na jałowym 1000, słabo schodzi też z obrotów, potrafi się zawiesić. i na dodatek takie wysokie spalanie. Dodam jeszcze że na podstawie tych tematów, to wentylator nie powinien mi się włączać ponieważ wskazówka przy maksymalnych temperaturach dochodzi do połowy może nawet i nie
Ostatnio zmieniony przez toxx Pią Cze 08, 2012 13:53, w całości zmieniany 1 raz
Spalanie obserwuję od dawna tankuje ileś tam litrów i jeżdżę do ostatniej kropli w miescie wychodzi 11l w cyklu mieszanym większość trasa poza miastem od 8 do 9 l. To obroty są tak jak przedstawiłeś na zdjęciu tylko się zawieszają
Wydaje mi się, że próba tankowania np. 9l i jazdy do póki zgaśnie jest również dobra. Co do obrotów to auto przy temp<80-90 stopni chodzi ok natomiast gdy się nagrzeje pod 90 C i tak trochę pochodzi to zaczyna świrować nie schodzi z obrotów zatrzymuje się na 1500 a przy wciśnięciu sprzęgła obroty rosną dopiero po chwili maleją tak jakbym nie puszczał gazu i wciskał sprzęgło
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 28 Wrz 2001 Posty: 356 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 11, 2012 20:48
toxx napisał/a:
Wydaje mi się, że próba tankowania np. 9l i jazdy do póki zgaśnie jest również dobra.
Szczególnie dobra dla pompy paliwa, która jest również paliwem smarowana i chłodzona...
toxx napisał/a:
Co do obrotów to auto przy temp<80-90 stopni chodzi ok natomiast gdy się nagrzeje pod 90 C i tak trochę pochodzi to zaczyna świrować nie schodzi z obrotów zatrzymuje się na 1500 a przy wciśnięciu sprzęgła obroty rosną dopiero po chwili maleją tak jakbym nie puszczał gazu i wciskał sprzęgło
Jeśli masz fabryczną przepustnicę (plastikową), to ona właśnie "świruje" jak się mocno rozgrzeje komora silnika. Plastik się wtedy odkształca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum