Forum Klubu ROVERki.pl :: [R 45] Zimny się dławi
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R 45] Zimny się dławi
Autor Wiadomość
marchos87 




Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 14
Skąd: Gloucester



Wysłany: Wto Cze 19, 2012 15:00   [R 45] Zimny się dławi
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 2000

Ostatnimi czasy zauważyłem ze zimny samochód dławi się. Dociskam gazu a auto zamula się i szarpie. Po przeczekaniu jakiś 5 minut wszystko dochodzi do normy. Ostatnio w aucie wymieniałem kilka rzeczy i nie wiem czy to może mieć coś wspólnego.

Wymieniłem tak:

Rozrząd
Pompa wody
Świece
Pasek alternatora
Pasek wspomagania
Olej
Filtr oleju
Filtr powietrza
Filtr paliwa (zapieczony i się nie ruszy więc nie wymieniony)
no i jeszcze kilka rzeczy ale tamte raczej nie maja nic wspólnego.

mechanik mówił że jedna ze świec była dokręcona a oprócz tego jakimś silikonem złapała i to poczyścił i zakręcił normalnie (tylko nie wiem czy przypadkiem ten silikon nie chronił przed poluzowaniem się świec - może coś z gwintem było nie tak.)

No i dzisiaj mam do niego jechać i pomęczyć ten filtr paliwa (mówił że od nowości albo od baaardzo długiego czasu nie był zmieniany - auto ma przejechane 102 tys. mil) bo mówił że jeszcze to może być powodem tego dławienia (ale dziwi mnie to bo wcześniej się nie dławił)

może jakieś inne propozycje?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Cze 19, 2012 15:00   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Wto Cze 19, 2012 15:11   

Sprawdź z miernikiem czujnik temperatury.
http://www.roverki.pl/por...st-sprawny.html
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
marchos87 




Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 14
Skąd: Gloucester



Wysłany: Pią Cze 22, 2012 15:18   

Dzisiaj rano nadal to samo, czujki temperatury jeszcze nie sprawdzaliśmy ale wymieniliśmy tą czujkę i nie pomogło.






Dzisiaj zmieniamy następną część.

A jeszcze jeden człowiek powiedział mi że może katalizator jest zapchany i to może być powód albo cewki.

Dodam jeszcze że filtr paliwa wymieniliśmy - trochę była rzeźba ale spełnia swoją rolę ;)

[ Dodano: Pią Cze 22, 2012 16:18 ]
Wczoraj kolejnym zmienionym elementem była przepustnica. Dalej się dławi. Jeszcze dzisiaj zauważyłem ze dławił się nawet jak był ciepły a postałem chwilę na światłach.

Nie wiem co jeszcze może być przyczyną. Zostają przewody, ten czujnik od chłodnicy, może cewki czy kopułka :O
 
 
dawidek126 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 179
Skąd: Piaseczno

Rover 45

Wysłany: Wto Cze 26, 2012 16:16   

ta czujka to MAP-sensor.... mierzy podcisnienie w kolektorze ssącym. Napewno jak odłączysz to zgaśnie ci silnik. Sprawdz ten czujnik temperatury co idzie na sterownik. ja go sprawdzałem dekadą rezystancyjną.

[ Dodano: Wto Cze 26, 2012 17:16 ]
katalizator jak by był zapchany to by ci gasł silnik, cewka najczęsciej na gorąco przerywa.... jedz na 4 biegu z prędkoscia obrotową 1600 i zacznij przyspieszać , jak będzie szarpał podczas tego przyspieszania to uszkodzony jest układ zapłonowy a jak na wysokich obrotach złapie doła to ma za niskie cisnienie paliwa . wtedy trzeba je zmierzyć .. ale mówimy o zimnym silniku więc trzeba sprawdzić czujniki odpowiedzialne za bogatą mieszankę podczas ssania
_________________
ROVER 45 ::::::)))))))
 
 
 
marchos87 




Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 14
Skąd: Gloucester



Wysłany: Sob Cze 30, 2012 13:50   

Jesteśmy obecnie w polsce, jechaliliśmy z UK i w okolicach Holandi zaczęło nam auto szarpać. Podobnie jak kolega pisał wyżej, jechałem około 110km/h na 5 biegu, lekko zwalniałem wbijam 4 i gaz a auto szarpało, takie krótkie gwałtowne szarpnięcia. Im dłużej jechałem to coraz bardziej. Dopiero powyżej 4 tys obrotów i około 130km/h jechało płynnie.

Po dojechaniu do domu pojechałem na komputer, pokazał mi błąd przepustnicy to jeszcze raz ją wyczyściliśmy ale nic nie pomogło i pojechaliśmy na komputer do gościa co miał jakiś komputer do roverów i jemu pokazało błędy:

0261
0262
0264
0265
0267
0268

to błędy zwarcia wtrysków, dalej błąd

0340

to czujnik położenia wału rozrządu i ostatni błąd to:

0135 - sonda lambda.

teraz szukam części i weżniemy się za wymianę. Tylko to chyba nie ma nic wspólnego z układem zapłonowym jak kolega pisał o tym szarpaniu...
 
 
dawidek126 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 179
Skąd: Piaseczno

Rover 45

Wysłany: Sob Cze 30, 2012 14:05   

sonda lambda odpowiedzialna jest za skład mieszanki - uszkodzenie jej napewno nie wpływa na szarpanie tylko za spalanie.... czujnik położenia wałka rozrządu ( czujnik fazy) w drugiej generacji elektronicznego układu zapłonowego służy do pokazania sterownikowi kiedy 1 tłok jest w ZZ, ma to związek z wyprzedzeniem ZAPLONU, co to znaczy zwarcie wtrysków???? Układ zapłonowy potrzebuje informacji z czujników do wyznaczenia mapy zapłonów w zależności od obciążenia , pr. obrotowej WK. Wczesniej napisałem jak spr. układ zaplonowy , że 4 lub 5 bieg przyspieszamy z prędkości 1600-1800obr WK ale zapomniałem dodać żeby nie ufać komputerowi bo to zwykły multimetr który pokaże zwarcie do masy , przerwe w obwodzie.... a jak tobie pokazał zwarcie wtryskiwaczy to co ?? ? wymienisz wtryski i będzie ok:)
_________________
ROVER 45 ::::::)))))))
 
 
 
zdzichu 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Chełmek



Wysłany: Nie Lip 01, 2012 01:00   

Błędy wtrysków to nie zwarcie tylko dawki paliwa na 1,2,3 cylindrze.
135 to błąd grzałki sondy a nie samej sondy.
340 wadliwe działanie czujnika położenia wałka więc może być obwód lub nie w fazie (przeskoczył pasek?)
dawidek126 - MAP-sensor napewno jak odłączysz to nie zgaśnie, katalizator zapchany...na temat innych 100% testów to nawet nie piszę. Pozdrawiam.
 
 
dawidek126 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 179
Skąd: Piaseczno

Rover 45

Wysłany: Nie Lip 01, 2012 07:07   

grzałkę sondy sprawdz multimetrem (rezystancje) na odpiętej wtyczce musisz wpiąc sie w dwa białe przewody.... to napewno niema nic z szarpaniem, grzałka jest aby sonda szybciej rozpoczeła pracę. Pasek przeskoczył... szczerze to wątpie :) napewno brak mocy a nie szarpanie na konkretnej pr. obrotowej. Silniki sa kolizyjne więc pewnie towarzyszył by temu wszystkiemu stukający zawór o tłok;p. niechce się kłucic ale chciałem spr twoja teze odnosnie Map sensora.... mój rover gasnie ale może to przypadek więc pojechałem do warsztatu i : golf IV 16 akl , skoda felicja 1,3 , golf III 1,4 , rover 200 1,4 , opel astra "g" 16 16v, no i mój r.45 1,8 16V .... wszystkie te co miałem w warsztacie gasły po odpięciu:) ale to pewnie przypadek.... co do wtrysków to spr rezystancji na odpiętej wtyczce a ze strony instalacji to sprawdzić przejscia. Ludzie nie wierzcie komputerowi.... pokazuje błąd wtrysków zalewa komorę spalania , ludzie wyjmują wtryski sprawdzają czy nie leją , rezystancje , wiązkę a po diagnostyce okazuje się ze wystarczyło wymienić sondę bo pokazuje zbyt ubogą mieszankę i sterownik zwiększał czas wtrysku. Nie wiem to pytam doświadczonych ludzi którzy jedzą takie tematy co dzień, najważniejsze są wartości rzeczywiste(podgląd) sprawdzenie przebiegu napięciowego czy sonda przemiata, jakie panuje podciśnienie..... i jazda próbna, pamięc błędów może nas tylko naprowadzić albo zgubić:) pozdro:)
_________________
ROVER 45 ::::::)))))))
 
 
 
zdzichu 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Chełmek



Wysłany: Nie Lip 01, 2012 10:24   

Co do MAP-sensora to po odłączeniu sterownik przechodzi w system pracy awaryjnwj. Astrę G 1,6 16V robiłem 2 tygodnie temu, odłączałem i nie gasła. Było to odczuwalne ale jechać się dało. Co do błędów to masz całkowitą rację. Błąd jeżeli jest to wstęp do dalszych sprawdzeń.
 
 
marchos87 




Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 14
Skąd: Gloucester



Wysłany: Pon Lip 02, 2012 17:23   

Byłem dzisiaj jeszcze raz na komputerze i dostałem wytłumaczenie o co cman. Mianowicie czujnik położenia wałka rozrządu coś źle odczytuje i przez to wyskakują błędy sondy auto dostaje złą dawkę paliwa i w tym momencie auto zaczyna szarpać. Generalnie dostałem jasną odpowiedź: (trzeba wpierw wymienić ten czujnik) - jako że czujnik kosztuje w PL około 260zł a w UK max 10 funtów to postanowiłem dokulać się do UK z powrotem a jak będę na miejscu to poszperam po szrotach i coś wydłubię. Jak nie pomoże to się zacznę wtedy martwić :P
 
 
adamek.o2 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 143
Skąd: Zambrów/W-wa

Rover 400

Wysłany: Pon Lip 02, 2012 18:08   

szarpanie przy przyspieszaniu i przy ruszaniu z miejsca - nie sprawdzaj ale WYMIEŃ kopułkę i palec :)
się przekonałem się sam ;)
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Pon Lip 02, 2012 18:14   

adamek.o2 napisał/a:
ale WYMIEŃ kopułkę i palec :)

W tym silniku już niema kopułki i palca. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
zdzichu 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Chełmek



Wysłany: Pon Lip 02, 2012 22:32   

Ta jasna odpowiedż jest trochę dziwna. Czujnik położenia wałka służy do identyfikacji cylindrów. Przez niego nie wyskoczy błąd sondy. Poza tym już pisałem że błąd P 0135 jest błędem obwodu grzałki a nie samej sondy. dawidek126 pisał że możesz ją sprawdzić omomierzem. Jeżeli obwód grzałki sprawny to prawdopodobnie brak zasilania (przwody lub przekażnik)
 
 
adamek.o2 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 143
Skąd: Zambrów/W-wa

Rover 400

Wysłany: Wto Lip 03, 2012 07:38   

zdzichu napisał/a:
Ta jasna odpowiedż jest trochę dziwna. Czujnik położenia wałka służy do identyfikacji cylindrów. Przez niego nie wyskoczy błąd sondy. Poza tym już pisałem że błąd P 0135 jest błędem obwodu grzałki a nie samej sondy. dawidek126 pisał że możesz ją sprawdzić omomierzem. Jeżeli obwód grzałki sprawny to prawdopodobnie brak zasilania (przwody lub przekażnik)



To ja się mało znam i się już nie odzywam ;D :beczy: [you]
 
 
marchos87 




Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 14
Skąd: Gloucester



Wysłany: Pon Lip 09, 2012 19:21   

Wymieniłem dzisiaj czujnik położenia wałka rozrządu i zobaczymy.
W Polsce chcieli za niego 280zł a w UK wygrzebałem sobie na szrocie za 2 funty :D to wziąłem od razu 2 sztuki :D

Mam tylko pytanie bo włożyłem czujnik nie z identycznym numerem, mianowicie miałem
NSC 100 930 M a włożyłem NSC 100 931M, to jakaś różnica ??
 
 
witkacy8 



Dołączył: 13 Lut 2017
Posty: 4



Wysłany: Wto Mar 07, 2017 19:55   

I co wyszło z tą Twoją awarią????
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R400] Dławi się gdy zimny
PiotrekD Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Czw Lut 14, 2008 09:32
PiotrekD
Brak nowych postów [R45] Dławi się, nie reaguje na gaz
W1ateR Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Pią Sie 24, 2018 15:37
Arturro
Brak nowych postów [416 1997 82kW] Dławi się
andrzej445 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Pon Cze 25, 2018 13:14
andrzej445
Brak nowych postów [MG ZS] Dławi się na wolnych obrotach
Armandoo Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 11 Pon Maj 12, 2008 12:23
piter34
Brak nowych postów [MG ZS 45] Nie grzeje świec i dławi się
swistal14 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Wto Maj 19, 2015 15:17
swistal14



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink