Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2003
Witam, chce kupic uzywany mechanizm wycieraczek , znalazlem kilka ofert na alledrogo, jednak to sa roczniki 97 , 99 , od rovera 25, wyglada identycznie. bedzie pasowal? silniczek jest ok , chodzi mi glownie o te drazki na przekladniach.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 05, 2012 19:53 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Mar 2011 Posty: 76 Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pią Lip 06, 2012 20:41
a to na pewno drążki? Sprawdzałeś?
ja ostatnio miałem problem z wycieraczkami i okazało się, że spadł z ramienia silniczka "kapturek'', który podtrzymuje ten cały mechanizm.
Wystarczy wykręcić ramie silniczka i w kulce zrobić gwint M6, wkręcić szpilkę, przewiercić kapturek i zabezpieczyć nakrętką samokątrującą.
sluchawa21, jeszcze lepiej wziac kawalek drutu miedzianego z przewodu w miare grubego i zakrecic petelke u podstawy kulki i o ramie i jezdzisz juz tak 3 lata i nawet w najwieksza nawalnice wycieraczki sie nie zajakną hehe
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Mar 2011 Posty: 76 Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pią Lip 06, 2012 21:19
Cóż, może i tak, ale po 1, chciałem koledze oszczędzić wydatku, a po 2 ja mam zdaje się w porównaniu do Ciebie lepiej zrobione - tak się tylko wymądrzam. mi to zajęło łącznie ok 1,5 - 2 godz. -chyba warto
panowie jakie patenty no coz trzeba kombinowac, ja poszedlem na latwizne i zamowilem za 80 zl mechanizm, nie ma tragedii. spadlo ramie z tej kulki, podgrzalem ja troche zapalniczka i wskoczylo i poki co dziala, ale podejrzewalem, ze dlugo nie pochodzi wiec juz wstawie nowy.
Bumelant [Usunięty]
Wysłany: Pon Lip 09, 2012 09:47
sluchawa21 napisał/a:
a to na pewno drążki? Sprawdzałeś?
ja ostatnio miałem problem z wycieraczkami i okazało się, że spadł z ramienia silniczka "kapturek'', który podtrzymuje ten cały mechanizm.
Wystarczy wykręcić ramie silniczka i w kulce zrobić gwint M6, wkręcić szpilkę, przewiercić kapturek i zabezpieczyć nakrętką samokątrującą.
Dokładnie mam tak samo zrobione u siebie i jest z "Dzieci na dzieci" - nie widzę sensu kupowania następnego mechanizmu wyciąganego z kolejnego szrota, który tak samo się zaraz pewnie rozleci - ogólnie to straszny badziew...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum