Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 94 Skąd: Radom
Wysłany: Sro Lip 11, 2012 18:30 [R416] nie równa praca silnika i falujące obroty
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999
Witam serdecznie! Bardzo pilnie potrzebuje dobrego mechanika z Radomia lub osoby która dobrze się zna na Roverkach i posiada komputer który połączył by się z komputerem pojazdu bo wszystkie uniwersalne nie łączą się. A problem jest taki rano pojawiła się pod samochodem kałuża płynu od chłodnicy i pusty zbiorniczek więc zaprowadziłem do mechanika i oczywiście uszczelka pod głowicą z boku poszła więc wymienili na nową i przy okazji uszczelkę pod kolektorem. po odebraniu i przejechaniu się kawałek na wolnych obrotach samochodem zaczeło trząść cały silnik dostaje drgawek a później obroty słabo spadały lub zawieszały sie podczas zmiany biegów więc niby krokowy i czujnik sterowania przepustnicy chociaż 2lata temu wymieniałem zostało wymienione i nadal nic cały silnik dostaje drgawek i podczas jazdy raz jest ok ale częściej czuje się drgania. Swiece były wymienione, filtry olej kopułka i palec ,cewka i przewody były wymieniane rok temu płyn w chłodnicy wymieniany. A zauważyłem że po włączeniu klimy wskazówka od obrotów jak zwykle nie podnosi sie tylko stoi tak jak bez włączonej klimy przy 900 bardzo proszę o pomoc bo mechanik rozkłada ręce po prostu żenada. A nikt w Radomiu nie chce się podjąć tematu. Bardzo proszę o pomoc. A czy komputerem coś się ustawia po uszczelce bo niby nic innego nie ruszał a tu taka niespodzianka a przed wszystko pracowało jak ta lala
Ostatnio zmieniony przez Adrian Nie Lip 15, 2012 08:04, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lip 11, 2012 18:30 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
przed było okej, a po "naprawie" zrobił się nowy problem = reklamacja. niech on ściąga fachowca na swój koszt. W czasie naprawy auto było w jego rękach więc chyba za nie odpowiada..
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 94 Skąd: Radom
Wysłany: Czw Lip 12, 2012 14:43
chyba tak zrobię zaprowadzę go z powrotem i niech się męczy przed było wszystko na 6 a teraz porażka. A czy da się jakoś bez komputera wykryć błędy w całym systemie za pomocą końcówki od kompa bo podobno jakoś robią za pomocą przewodu i odczytują kontrolke alarmu ile razy mrygnie to wtedy dany błąd bo żaden nie chce się komputer łączyć a czy czujnik położenia wału może mieć coś wspólnego z nierówna pracą silnika i zauważyłem że podczas jazdy poszarpuje
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 94 Skąd: Radom
Wysłany: Sob Lip 14, 2012 13:32
Witam dzisiaj byłem u mechanika i nadal nic nie wie co może być przyczyną stał u niego taki sam roverek bo też wymieniał uszczelke pod głowica i u niego wszystko ok pracuje cacy a u mnie problemy więc podmienialiśmy krokowy, sprawdzane były wszystkie przewody czujnik sterowania przepustnicy zamieniał przepustnice (ja mam metalow ana plastikową) i nic obroty się zawieszaja przy 3000 i bardzo po woli spadają i ciągle się wahają. Jak się zapali to wszystko w idealnym stanie ale jak dodam gazu to wszystko głupieje a jak nie wiem czy to istotne włączę klime to obroty spadają do 900 i podnoszą się na 1200 i bez klimy utrzymują się od 1200 do 1300. A i jeszcze jedno czy kopułka i palec ma się coś do obrotów bo wymieniał tez na nową ale to by chyba by głupiała iskra a tu jest ok. jeszcze była wymieniana uszczelka pod kolektorem sącym ale przewody nie były rozpinane. W poniedziałek zaprowadzam do innego niby dobrego szpeca ciekawe co wymyśli. pomocy samochód jeździ ale przy zmianie biegów lub na luzie obroty ida w górę
Darek ja miałem identyczne objawy i pomogła mi wymiana krokowca i czujnika przepustnicy (czujniki mierzone miernikiem aż w końcu trafiłem na najbardziej zbliżone wartości do prawidłowych).
Jednak po wymianie tych dwóch rzeczy i wykalibrowaniu oporu na śrubie przy przepustnicy na mierniku, bardzo ważne jest aby odłączyć akumulator na kilka minut i po ponownym podłączeniu zrobić adaptację krokowca i przepustnicy (jest opis na forum).
_________________ Free your mind open your eyes...
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 94 Skąd: Radom
Wysłany: Sob Lip 14, 2012 18:08
to może być to w poniedziałek jestem umówiony z innym specjalistą i mu zwrócę na to uwagę że by zestroił przepustnicę i krokowy bo faktycznie mogło się roztroić bo jak do daje mu gazu to idą obroty a samochód idzie ale nie ma tego kopa jakoś wolniej się rozpędza a obroty duże wiem że rozkręcał przepustnicę i wymieniał krokowy i czujnik sterowania przepustnicą a czy się go jakoś ustawia
darku1973,
Posprawdzaj podłączenia (oraz czy nie są gdzieś uszkodzone) przewodów podciśnienia, które wychodzą z ECU samochodu i idą do kolektora ssącego.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 94 Skąd: Radom
Wysłany: Pią Lip 20, 2012 20:37
dzisiaj odebrałem samochód od mechanika kolektor niby dobrze przykręcony sprawdzali szczelny, podłączyli komputer i sprawdzili wszystkie kostki i napięcie wzorowe i obroty ok elegancko już spadają ale co jakiś czas na wolnych obrotach zaczyna dostawać drgawek obrotomierz pokazuje odpowiednie obroty a samochód lekko drga podczas jazdy zachowuje się prawidłowo jutro zaprowadzę zobaczymy co powie na drgawki bo jak odbierałem to chyba nie miał już nie wiem czego się czepiać po prostu zero pomyślunku
Mam pytanie uszczelka była wymieniana po raz drugi padła po 50tyś km stary typ z silikonem i czy śruby powinny być wymienione na nowe bo mechanik zamontował je jeszcze raz chociaż pojazd przejechał ponad 167.000km a zakupiłem go jak miał 120.000km z uszkodzoną uszczelką i nie wiem ile razy była przede mną wymieniana i czy to może mieć wpływ na drgania pracy silnika podczas jazdy ale zwłaszcza na biegu jałowym
w poniedziałek idzie jeszcze raz do elektromechanika
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 94 Skąd: Radom
Wysłany: Pią Sie 10, 2012 14:25
Witam mam pytanie czy jest jakaś zależność między wymianą razem od razu przewody zapłonowe, świece, kopułka i palec czy osobno rok temu wymieniałem przewody a teraz świece i kopułkę z palcem i samochód poszarpuje przy zmianie biegów po prostu kangurzy a mechanik powiedział że muszę wszystko wymienić od razu żeby samochód nie kangurzył
Ten mechanik głupoty gada.
A co do twojego problemu, to jeszcze cewka zostaje do sprawdzenia. Podmień na jakąś inna i zobacz czy problem będzie się powtarzał.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Gru 2011 Posty: 87 Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: Pon Sie 13, 2012 15:28
niewiem kolego czy ci to pomoże ale ja miałem podobne objawy. Przy zmianie biegów przy obrotach pow. 3000 też mi tak szarpało silnikiem. Nie pomogła wymiana świec, przewodów WN, kopułki ani cewki. Gdzieś tu na forum przeczytałem że po wyjeciu wtyki od tego filtra węglowego te objawy ustają. Z ciekawości tak zrobiłem, wyjąłem tą wtyke i jak ręką odjął. Auto nie szarpie, równo pracuje i jest wszystko ok. Pozdrawiam
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 94 Skąd: Radom
Wysłany: Pon Sie 20, 2012 10:12
Witam serdecznie u mnie prawdopodobnie problem rozwiązany uwalił się komputer jakieś zwarcie i mam pytanie czy numer MKC musi być taki sam czy może być podobny ja mam GF 0829lub0 MKC 104032 Rover 400 1,6 99r.
Ten numer musi być musowo taki sam. Ale jak wymieniasz kompa to musisz za pomocą T4 synchronizować go z resztą, czyli z modułem centralki i pilotem. Chyba, że wymienisz cały zestaw.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 94 Skąd: Radom
Wysłany: Pon Sie 20, 2012 15:32
bo mechanik mówi że ma podobny o wyższym numerze i już wstawiał inne i nic się nie działo wszystko idealnie grało zobaczymy jak go odbiorę. A czy z innym numerem mogą wystąpić jakieś problemy podczas użytkowania jeśli uda mu się to wszystko zgrać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum