Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2002
witam,
mam problem taki że silnik przerywa na biegu jałowym i podczas przyspieszania, tylko na gazie. Na benzynie jest ok. Zacząłem od wymiany świec, nie byłem pewien czy to jest to więc nie kupowałem tych drogich tylko jakieś zamienniki po 16zł/szt. Pomogło znacznie, nawet już w mieście mogę jeździć na gazie Ale jeszcze od czasu do czasu wypadają zapłony tak do 2tys obrotów, potem ok. Jak przy ruszaniu depnę i wejdzie na obroty i przyspieszam energiczniej to jest ok.
Znaczy się trzeba szukać dalej, znajomi mówią "sprawdź kable", no to zdjąłem pokrywę, psiknąłem kilkakrotnie wodą ze spryskiwacza do kwiatków i:
widać bardzo delikatny jak by blask czy poświata, przy nagłym dodaniu gazu pojawia się czasami poświata na całej długości kabelka. Ale jest to poświata a nie przeskakujące iskry, i to tak słabo widać że się kilka razy zastanawiałem czy nie mam omamów.
Jak do przewodu przybliżam śrubokręt dotknięty do masy to też widać przeskakujące delikatne mikro iskierki.
czy to już jest powód do niepokoju czy nie?
podczas tych prób jak na złość zapłony nie wypadały i silnik pracował wzorcowo.
pozdrawiam. Kamil
Ostatnio zmieniony przez apples Sro Lip 18, 2012 10:32, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 12, 2012 22:29 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
w związku z twoim tematem muszisz odkręcić cewki i zdjąć kable ze świec a póżniej wyczyśić wszystkie styki na cewkach , kablach delikatnym papierkiem ściernym bo po pewnym czaśie śniedzieją . miałem to samo i teraz jest ok
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 233 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Lip 14, 2012 19:04
Miałem podobny problem. Zainwestowałem w świece (NGK do gazu 38zł za sztukę) + Cewski 130 zł firmy beru i przewody NGK za 70 kilka.
Łączny koszt 500 zł ale było warto. Teraz na jakieś 50 tys. km mam spokój a autko na gazie i na benzynie śmiga tak samo:)
kable do wymiany, jeżeli jeszcze będzie coś nie tak, cewki do wymiany. Zapewne czeka Cię komplet, nie oszczędzaj na tym i nie kupuj badziewia, bo za 3 miechy będziesz znowu wymieniał kable.
strata pieniędzy, to zwykły chwyt marketingowy tak jak np olej do gazu, pytałem i gazownika i mechanika i sprzedawce wszyscy byli zgodni i odradzali zakup tego tworu,
a co do problemu miałem takie same objawy po wymianie kabli wszystko ok , i lepiej zrób tę wymianę szybko bo cewki też będziesz musiał wymienić jeśli będziesz jeździł na wadliwych kablach
może nie tyle co NGK, raczej chodzi o to by kupić kable bardziej znane, lepszego producenta, w jakiejś dobrej cenie a nie kable firmy "czingczong" za 20 zł...
coś jak amortyzatory monroe czy kayaba a nie noname...:)
nie chcę zakładać nowego tematu więc pytam tutaj. chodzi o silnik V6 jak mają być połączone cewki ze świecami na zewnętrznej głowicy bo mam patrząc od lewej 1 cewka do 2 świecy, 2 cewka do 1 świecy a 3 do 3, a jak podłącze 1-1 2-2 3-3 to efekt tak jakby nie palił na baniaki.
dzięki za odpowiedzi i z góry przepraszam na zmianę tematu
Wynika to z koleności zapłonu, choć swoją droga wystarczyło odpowiednio skonfigurować wiązkę zasilającą cewki by można było podłączyć kable po koleji. (rozwiązanie dla niekumatych )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum