Wysłany: Czw Lip 12, 2012 20:05 [R200]nie chce odpalić nowa pompka
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997
Witam
Proszę o pomoc ponieważ nie wiem co się dzieje z moim Roverkiem
otóż kiedyś jechałem samochodem zaczęło nim szarpać jakby mu paliwa pompka nie podawała ale wyrzuciłem na luz potem bieg i szedł dalej ustało. Postanowiłem wymienić pompkę na nową wyjąłem starą pełno było na niej jakiejś mazi. Wymieniłem na nową złożyłem wszystko i wkładam kluczyk pompka działa słychać jej "buczenie" po przekręceniu kluczyka na 2 pozycje ale nie chce odpalić chełta chełta ale nie odpali... po wymianie pompki ani razu nie odpalił. Ciśnienie pompka dale dobre "chyba " jak odkręcę górny przewód od filtra paliwa i przekręcę kluczyć paliwo się wylewa z filtra.
i pytanie do was co to może być?
mogą to być wtryskiwacze ?
nie wiem niskie ciśnienie pompki .. .
nic mi do głowy nie przychodzi
Proszę o pomoc będę bardzo wdzięczny jeśli chcecie coś więcej wiedzieć to odpowiem jak tylko będe
Dziekuję z góry i pozdrawiam
Rover 200 1,4 16 v 1997 R
Ostatnio zmieniony przez Pasterz1991 Czw Lip 12, 2012 21:17, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 12, 2012 20:05 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ok patrzyłem wszystko co pisaliście i nic dalej to samo
kupiłem czujnik położenia wału wymieniłem
odpala ale nie wchodzi na obroty pedał do dechy a samochód zachowuje się jakby chciał zgasnąć... już k***a nie wiem co robić
jak pedałem gazu "pompuje" to jakoś obroty wzrastają wystarczy ze przytrzymam albo wcisnę gwałtownie i samochód klapa chce zgasnąć.
dodam że tłumik jest dziurawy ale to chyba nie ma znaczenia . dziura jest na spawie rurki z tłumikiem rurki która idzie od katalizatora itp
Wykręć listwę wtryskową i skieruj wtryskiwacze do góry.
W czasie kręcenia silnikiem wtryskiwacze powinny pracować parami (1 z 3 i 2 z 4) i rozpylać mgiełkę paliwową mniej więcej na wysokość 40cm.
Jeśli jej niema a iskra na świecy się pojawia, to albo pompa albo MAP (czujnik podciśnienia) zgłupiał.
rovek ale on wcale nie pisze że sa 2 sondy, tylko w przypadku dziury przed sondą spaliny będą uciekać i będzie ECU głupieć.
Ale dziura w kolektorze wydechowym to już coś... o nieszczelność jego połączenia z głowicą to raczej też trudno, chodź może się zdarzyć.
Ja bym sprawdził ustawienie rozrządu, bo jeśli paliwo jest podawane i iskra na pewno jest to tylko kompresja zostaje lub synchronizacja.
Chodź to strzelanie trochę dziwne... Może wydech Ci się zatkał? Raz był na forum przypadek podobny, aż w końcu rozerwało mu tłumik środkowy i silnik zaczał pracować poprawnie.
Wewnątrz wyglądał jak by ktoś cementu nalał.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum