Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1999
Witam
Mam problem od czasu odwilży, pomiędzy uszczelką a karoseria kapie sobie woda.. czy macie jakieś pomysły jak temu zaradzić, ewentualnie gdzie mogę kupić taką uszczelkę ?
ps. zaspawanie szyberdachu nie wchodzi w grę
pozdrawiam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sty 14, 2011 15:54 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Mam podobny problem czy też może mialem. Uszczelki jako takiej samej do szyberdachu chyba nie kupisz ew. jakiś szrot może czy coś bo nówki wątpie. Spróbuj wyczyscic odpływy wody w dachu może troche pomóc
_________________ Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
kanaliki już przedmuchałem sprężonym powietrzem i nic to nie dało widać miejsce w którym kapie.. ewidentnie uszczelka puszcza na łączeniu z karoseria.. nigdy nie miałem z tym problemu aż do tej zimy
a może zna ktoś ewentualnie w okolicy Bytomia, Tarnowskich Gór, Zabrza, Chorzowa, Radzionkowa jakąś firmę która zajmuje się takimi rzeczami
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
słuchaj, miałem ten sam problem, nie wiem jak to u Ciebie wygląda, ale u mnie kropelka po kropelce, przy obfitych opadach, kapała (dokładnie narożnik od strony maski po stronie pasażera). Pewnego razu wsiadam do auta patrzę a tu 1/4 podsufitki nasiąknięta wodą (sic!) i rozkmina, mniej więcej po środku uszczelki szybera jest łączenie, musisz rozłączyć uszczelkę i delikatnie ją przesuwać tak aby uzupełnić brak (u mnie dopiero to pomogło - wyginanie uszczelki w miejscu przecieku niestety nic nie dało, ale może to nie jest reguła ). Po każdym "zabiegu" sprawdzałem szczelność wężem ogrodowym). Dodatkowa trudność to to że rowek, w którym umieszczona jest uszczelka był u mnie nieźle skorodowany, ciężko przesunąć uszczelkę a trzeba to robić bardzo bardzo delikatnie, żeby nie przedobrzyć... można ją ściągnąć... niestety to nie koniec. Po rozłączeniu uszczelki i uzupełnieniu miejsca przecieku, na "ex-łączeniu" uszczelki pozostaje drobna luka u mnie ok 1 cm (to mnie mniej martwiło bo woda stamtąd trafiała wprost do kanalika i spływała). Kupiłem w takim sklepie w z asortymentem do domu metr (tylko na metry ) takiej uszczelki w kształcie litery T, sztywnej (takiej jakby plastikowej, nie mam pojęcia do czego to mogło być) przyciąłem sobie do odpowiednich wymiarów i zgrzałem ze starą uszczelką (tu też jest montaż, ale mały palniczek gazowy dał radę ) Voila!!! Najważniejsze że nie przecieka, chociaż wiem, że to tylko prowizoryczne rozwiązanie (u mnie trzyma się już rok, ale zdało egzamin i podczas opadów deszczu, śniegu i podczas roztopów). Jak znowu zacznie przeciekać to będę musiał się niestety rozejrzeć za nową szybą, odpukać... dodatkowo zauważyłem jedną rzecz, sprawdź sobie czy tak samo kapie jak otworzysz szybera do góry i zamkniesz, porównaj do szybera zamkniętego przez wysunięcie z komory w dachu, mnie się wydaje (z obserwacji organoleptycznych ) , że mniej kapie do środka przy pierwszej opcji, może tylko wystarczy u Ciebie w inny sposób szyber zamykać i wtedy uszczelka się dopasuje (ona jest stosunkowo sprężysta... )
[ Dodano: Pią Sty 14, 2011 19:22 ]
zrobiłbym zdjęcie, ale niestety nie będę miał roverka jeszcze ze dwa tygodnie może dłużej, pojechał do Raichu...
czyszczenie sprężonym powietrzem nic Ci nie da, odpływy masz z przodu za kolami przy nadkolach, pod plastykowymi nadkolami z tylu tak samo, zdejmij to i wyczyść wszystko dokładnie, ja miałem gdzieś ok. 10 cm błota tam i woda ledwo leciała, jeszcze z tyłu musze wyczyścić
uszczelka tak samo mnie przepuszcza, ale nie miedzy karoseria i szyba,a między szybą i uszczelką, na razie to zakleiłem taśma izolacyjną i jakoś się trzyma,ale na wiosnę muszę wymienić na nową, jeżeli chcesz kupić uszczelkę to, może bea mieli tam gdzie naprawiają szyberdachy, bo na ebay nowa kosztuje 55 funtów
kumilek23, dzieki za porade. tez mam taki problem co opisujesz.. co lepsze, wystarczy, ze auto zaparkuje pochylone minimalnie na lewo na ok 2-3cm krawezniku. wtedy nie ma opcji, aby przeciekl szyber. zas jesli zaparkuje odwrotnie to po obfitych nocnych opadach rano mam mokry fotek pasazera i kawal podsufitki mokrej..
uszczelka tak samo mnie przepuszcza, ale nie miedzy karoseria i szyba,a między szybą i uszczelką,
Typowa usterka w R25/200 . Bylo na forum wiele razy wlacznie ze sposobem jak to naprawic. Mialem to samo w R25 rant na uszczelke byl bardzo skorodowany ,ale dalo sie jeszcze jakos to naprawic. Jak na razie jest oki bo autko ma teraz moj kolega. Pozdr.
dzięki Keczu no to jak będzie cieplej to się zrobi -brak dostępu do garażu
smigiel23 [Usunięty]
Wysłany: Czw Paź 13, 2011 20:03 szyberdach
witam ja znowu mam taki problem ze jak jade po deszczu lub w czasie deszczu jak stoi na parkingu to swufit suchy cacy ale jak jade i zachamuje mocnej to wtedy woda leci. to uszczelka czy kanaly ? i gdzie te kanaliki ? czekam na szybka odpowiedz . email jahlive@vp.pl
Właśnie jestem w trakcie renowacji szyberdachu, wszystko już mam ogarnięte lecz mam problem z tym elementem:
Jak poradzić sobie z tym połączeniem? Nie wiem co to za plastik, bo pospawałbym, wygląda na abs bo twardy ale dziwnie chropowaty i zwala mnie z nóg. Myślałem też o przewierceniu malutkich dziurek i zaciśnięciu drucikami ale ze względu na te sprężynki nie mogę tego zrobić, bo sprężynki to wypchną. Właśnie próbuje zrobić dwa miniceowniki z dziurkami ale czekam na wiertło. Macie jakieś pomysły?
Jak poradzić sobie z tym połączeniem? Nie wiem co to za plastik, bo pospawałbym, wygląda na abs bo twardy ale dziwnie chropowaty i zwala mnie z nóg. Myślałem też o przewierceniu malutkich dziurek i zaciśnięciu drucikami ale ze względu na te sprężynki nie mogę tego zrobić, bo sprężynki to wypchną. Właśnie próbuje zrobić dwa miniceowniki z dziurkami ale czekam na wiertło. Macie jakieś pomysły?
Mi też te palstiki popękały, a że wszystko muszę mieć na tip top to kupiłem szyber używany nowszy i cały. Rzeczywiście stan o niebo lepszy, było troche roboty i już jest gitara, plus świeżo obszyta podsufitka. Ten plastik ciągnie za sobą daszek wewnętrzny.
Nie chce zakładać nowego tematu a mam dwa pytania:
pierwsze - jak odsuwam szyber to sam zsuwa się ten wewnętrzny daszek, a jak zamykam z powrotem to on zostaje wsunięty? Nie pamiętam jak to było bo pół roku nie miałem szybera a chce mieś elegancko.
drugie - dałby ktoś rade zrobić mi zdjęcie, jak szyber jest w wsuniety w dach, od gory tych suwnic? Nie jestem pewien czy odbrze zalożyłem plastiki
jak odsuwam szyber to sam zsuwa się ten wewnętrzny daszek, a jak zamykam z powrotem to on zostaje wsunięty?
tak, jak masz zasuniętą "zasłone" szyberdachu, to przy otwieraniu ona sie chowa razem z szyberdachem. Natomiast gdy jest schowana i zasuwasz to "zasłona" zostaje na swoim miejscu, tj. nie zasuwa się razem z szybą. (mam nadzieje że rozumiesz )
a co do zdjęcia to mogę zrobić jutro koło południa
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 366 Skąd: Nowa Huta
Wysłany: Sro Lip 18, 2012 09:25
Tak rozumie, satysfakcjonuje mnie ta odpowiedz bo tak mam, wydawalo mi się ze tak było, ale chciałem się upewnić. Na zdjęcia chętnie poczekam, wiesz interesuje mnie do czego sie przyczepiaja "wąsy" tego plastiku co idzie wokoł otworu szyberdachu przy podsufitce, taki prostokąt. I zdjęcie od gory mi to wyjaśni wszsyko przy otwartym szyberze. Dzięki.
Teraz już wiem, że to nie plastik a metal, jakieś żeliwo. Wyjąłem sprężynki i połączyłem drucikami. Trzyma się ale musze wymienić szybe z ramką, ramka była strasznie zgnita i po naprawie uszczelka rusza sie i przepuszcza wode.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 366 Skąd: Nowa Huta
Wysłany: Czw Lip 19, 2012 09:00
OK dzięki wielkie, no prawie dobrze ten palstik założyłem. Zważcie że z przodu i z tyłu "siada" na gorze stelaza a po bokach wciska się między zeberka. To właśnie chciałem ustalić. Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum