Wysłany: Sob Lip 21, 2012 05:48 [R25] Piski w okolicy przednich kół
Typ: TD Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002
Witam
Od kilku dni mam problem. Po zapaleniu silnika i ruszeniu z miejsca w okolicy przednich kół pojawiają się piski (jakby coś ocierało o tarczę hamulcową?), po naciśnięciu hamulca ustają, a jeśli pojawią się ponownie następne naciśniecie hamulca je przerywa. Jeśli wyłączę silnik nawet na 1 min i uruchomie z powrotem sytuacja się powtarza. Czy ktoś może wyjaśnić co jest tego przyczyną. Z góry dzięki.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lip 21, 2012 05:48 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
one nie będą miały nic wspólnego z tym popiskiwaniem, ewidentnie coś będzie po stronie hamulców. Pisał wyżej, że jak naciśnie hamulec to piski ustają. Wygląda to tak, jakby co jakiś czas szczęki nie odbijały.
Ale spróbuj też to co Jugol napisał - może akurat pomoże
Dzięki za wszystko, zostawie sobie to co radzicie na sobotę. Tymczasem jeszcze dodam drobny szczegół. Bezpośrednio przed pojawieniem sie tych problemów byłem kilka kilometrów holowany bo zepsuł mi się zapłon. W trakcie oczywiście hamowałem na wyłączonym silniku, kiedy szczęki nie odbijają prawidłowo, może to się w jakims stopniu przyczyniło?
I jeszcze pytanie "poza konkursem". Robie 10-12 tys. km rocznie, czy w tej sytuacji mogę zaryzykować łożyska przednie kół firmy Max Gear? Bo opinie o firmie w necie są bardzo różne od skrajności do skrajnośći (większość na nie).
tez mnie meczą piski już dłuższy czas z przedniego lewego koła i podobnie jak wcisnę hamulec delikatnie to ustaje, czyściłem szczeki hamulca i klocki, i nie było poprawy, spsikałem jakimś tam preparatem do czyszczenia hamulcy i nie piszczało przez jakiś miesiąc, ale teraz znowu piszczy, a najciekawsze jest to ze piszczy tylko gdy jest ciepło tak powyżej +15*C jak chłodniej to nie piszczy wcale,
i słychać tylko jak się tak autko toczy na 1 czy tam 2 biegu tak max do 25 km/h ?
to jest ciekawe zjawisko ze od temperatury piszczy, a i jeszcze pewnie jak jest wilgotno tak po deszczu czy coś to obojętne jaka temperatura to i tak nie piszczy ?
spróbuj psikać w tarcze i klocki takim preparatem w spray'u do czyszczenia hamulcy / tarcz hamulcy bo u mnie to działało ale przez jakiś miesiąc muszę znowu popsikać jutro jak będę pamiętał to skocze do garażu i ci nazwę mogę podać
Miałem tak samo ostatnio.U mnie powodem był rant na tarczy i kończący się klocek. blacha od klocka ocierała o ten rant i stąd pojawiał się pisk.W tym przypadku pozostaje wymienić tarcze i klocki.Wersja dla oszczędnych-przetoczyć tarcze na tokarce.
I działa to? Ja kupiłem wutra smar do hamulców i posmatowałem te blaszki. 300km spokoju było a teraz to samo. Nawet ostatnio zmieniłem tarcze, bo stare się skrzywiły, nowe klocki, śruby pływające posmarowane, gumki OK całe i nic nie pomogło. Zostaje tylko tłoczek w zacisku.
_________________ Rover 216 98r z CVT
Renault Laguna II kombi 3.0V6 210KM
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum