Wysłany: Sob Sie 18, 2012 13:35 [200 vi 99'] Klekotanie silnika
Typ: VVC Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1999
Od miesiąca słyszę klekotanie silnika na wolnych obrotach jak nie dodaje gazu. Jest to wyraźny "klekot" - nic innego. Odgłos dochodzi z górnej części silnika, bliżej krokowca.
Co to może być?
Wykonane prace w ostatnim kwartale to: wymieniony rozrząd + pompa wody.
Olej wymieniany w październiku 2011 r.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sie 18, 2012 13:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Na 90 % jestem pewien, że stukanie powstało po wymianie rozrzadu. Pisałem nawet w jednym z postów ze po wymianie rozrzadu dosyć głośno chodzi mi pompa wody - bo myślalem ze to ona taki dzwiek wydaje....
Tak na chłopski rozum to klekocze bo wlałeś rzadszy olej (syntetyk) niż dotychczas (półsyntetyk). Jak już pisałem, pierwsze co zmieniłbym olej na 10W40. Jeśli nie pomoże to z reklamacjami do mechanika, który robił rozrząd.
ja jeżdżę na liqui moly mos2 10w40, potwierdzone że to bardzo dobry olej
Mały OT;
Kozik, masz jakieś sprawdzone miejsce, gdzie kupujesz ten olej?
W sklepie za rogiem drożyzna, z drugiej strony jak widzę na Allegro 4 litry Castrola 10W40 za 70zł to mi się zapala czerwone światełko - czy czasami nie dostanę oleju z Tesco w opakowaniu Castrola
nie bede zakłądał nowego topika. Wymienilem olej na półsyntetyk vavoline.
Stukanie może troche ustało ale dalej jest zauważalne.
Napewno gęstość oleju ma znaczenie. Na zimnym silniku NIE MA ŻADNEGO KLEKOTANIA!
Dopiero jak sie nagrzeje to słychać stuki.
Dalej bije się z myślą czy zaczynać to naprawiać.... wiadomo ze wszytsko co zwiazane z silnikiem tanie nie jest... do tego robocizna droga...
jeśli silnik ma moc, wszystko z nim ok, to klekotaniem się nie przejmuj
No tak tylko przyjdzie taki dzien ze bede go chcial sprzedać i każdy kto ma blade pojęcie o samochodach zaraz sie zniecheci, niewspomne juz o mechaniku.
wcinek, coś tam trochę klekocze, zaraz jak zapalę klekocze potem się uspokaja po bardzo mocnym rozgrzaniu typu ostrzejszy przejazd przez miasto klekocze bardziej ale tak naprawdę silnik zaczyna być mocniej słychać po przebiegu ok 8tys km na oleju, wtedy go wymieniam
nie testowałem vavoline i nie będę chyba bo na liqui moly jest bardzo dobrze a lepiej nie potrzebuję
z pewnością jak zmienię auto to dostanie liqui moly i wkładkę k&N jako filtr powietrza do oryginalnej puszki
wcinek,
nie testowałem vavoline i nie będę chyba bo na liqui moly jest bardzo dobrze a lepiej nie potrzebuję
z pewnością jak zmienię auto to dostanie liqui moly i wkładkę k&N jako filtr powietrza do oryginalnej puszki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum