Wysłany: Czw Sie 23, 2012 12:23 [Rover 25] stałe obroty
Typ: TD Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002
Witam, chciałbym się dowiedzieć czy któryś z panów miał taki przypadek w swoim Roverku, w czasie jazdy samochód spada z obrotów do 1000obr/min i stale je utrzymuje nie reagując na gaz dodając go czy odejmując. A gdy zgaszę silnik i ponownie go uruchomię problem ustępuje. Dodam, że problem pojawia się czasem po przejechaniu 1km, a czasem po 30km. Liczę, że coś poradzicie na mój problem. Z góry dziękuję
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sie 23, 2012 12:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Masz wilgoć w kostce od potencjometru lub gdzieś przetarty lekko jakiś kabelek od potencjometru do pompy.
Na początku odepnij kostkę i dobrze wysusz np suszarką do włosów i powinno pomóc.
Chociaż ze swojego doświadczenia wiem że nie pomaga to na długo bo gdy popada deszcz gdy nie ma się osłony silnika wilgoć prędzej czy później znów tam zawita. Ja u siebie po kilku próbach suszenia po prostu wywaliłem kostkę i polutowałem kabelki ze sobą na stałe i od tego czasu mam z tym spokój .
P.S. Nie zdarza ci się to częściej w czasie deszczu?
Ostatnio właśnie myłem samochód i coraz częściej zaczęło się tak robić. Ale zrobię tak jak mówisz i zobaczę czy o kostkę tutaj chodzi dzięki wielkie..
[ Dodano: Pią Sie 24, 2012 16:11 ]
W moim przypadku to nie była wilgotna kostka niestety, tylko sterownik pompy. Najczęstszymi objawami uszkodzenia sterownika są :
-Gdy auto już odpali po rozgrzaniu nie reaguje na pedał gazu lub gaśnie
I to chyba jest w moim przypadku. Tak stwierdził mechanik. Teraz pozostało mi tylko zamówić taki sterownik i go zamontować. Jeżeli o sterownik tutaj chodzi.
Z tego co mi wiadomo to jak padnie sterownik w naszych Roverkach to zgaśnie i już nie zapali.
Co do sterownika to 200 i 400 mają inną pompę niż 25 i 45 więc i chyba inny sterownik.
A mechanik jak stwierdził ze to pompa? Podłączał R pod komputer?
Mechanik stwierdził, że to właśnie sterownik pompy i powiedział żebym znalazł odpowiedni i go założył i powinno być dobrze, a właśnie podłączał 'R' pod komputer i żadnego błędu nie pokazało, że coś nie tak z pompą...
Do rovera trzeba mieć odpowiedni sprzęt czyli T4 , KTS lub Autocoma i wtedy powinno okazać się czy to błąd potencjometru czy pompy( chociaż nie wydaje mi się że to jej wina).
Napisz jeszcze skąd jesteś to może polecimy ci kogoś gdzie możesz podłączyć Rovera pod odpowiedni komputer.
Ok, dzięki. Odwiedziłem dziś jednego elektromechanika i podłączył swój komputer i wykazało, że to potencjometr gazu. No i teraz mam problem bo nigdzie nie mogę takiego znaleźć chodzi tutaj o numer który jest na potencjometrze, bo z tego co mówił elektromechanik to nr musi się zgadzać, bo inaczej będzie podobnie jak do tej pory stałe obroty itp. A potrzebny mi jest z takim numerem: 0 281 002 370. Macie może jakieś sklepy internetowe z takimi rzeczami? Bo dzwoniłem dziś również do Auto-Land'u no i owszem jest takie coś tylko za 820zł
Najpierw na Twoim miejscu sprawdził bym całą wiązkę i to bardzo dokładnie jeśli dzieje ci się to np po umyciu auta. Możesz mieć gdzieś tylko przetarty kabelek który od czasu do czasu robi zwarcie lub nie kontaktuje i stąd Twoje problemy.
Jutro na pewno cały przewód przejrzę. I dam znać co i jak...
[ Dodano: Wto Sie 28, 2012 17:21 ]
Przejrzałem cały przewód i wszystko ok. Zamówiłem już potencjometr i mam nadzieję, że to będzie jego przyczyna.
[ Dodano: Sro Sie 29, 2012 22:31 ]
Cały problem tkwił w potencjometrze który już się wysłużył. Po założeniu jak na razie wszystko gra . Dzięki wam koledzy za wasze podpowiedzi. Pozdrawiam!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum