Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1999
Hej
Mam pytanko,bo auto dopiero rozbiorę jutro lub w piątek i nie chce mi sie za bardzo szukać w ciemno.
No to tak:
Dzisiaj zaczęły biegi monetami ciężko chodzić tzn. każdy bieg było ciężko wrzucić,a nagle momentami wchodziło b.lekko jak "masełko"
Kiedy silnik jest zgaszony biegi chodzą idealnie, kiedy jest odpalony już jest ciężko je wrzucić,ale jak wspomniałem za chwile normalnie chodzą.
Co zauważyłem:
Gdy biegi ciężko wrzucić na pedale sprzęgła kiedy jest wciśnięty do podłogi to czuje jakby pod pedałem jeszcze co by było powiedzmy jakby jakiś odlew itp. nie wiem jak to określić. Pedał wciśnięty do podłogi to zaczyna coś piszczeć/szurać pod maską. Sprzęgło łapie od samego dołu już i się nie ślizga,ponieważ na wyższych obrotach normalnie idzie.
Obstawiam,że może to być docisk, ale może ktoś z Was już z czymś takim się spotkał ?
Samochód ma przejechane ok. 108 tys
Olej w skrzyni został wymieniony 3 tys temu
SPAMU¦
Wysłany: Sro Wrz 12, 2012 22:54 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
czekam na to co wyszło u Ciebie, bo mam podobnie. Jakoś nie specjalnie musze sie siłować z biegami ale lekko nie ma, dwójka najgorzej, a o wstecznym to w ogóle szkoda gadać, czasami nie wchodzi w ogole i musze wrzucać luz i puszczać sprzegło, bardzo czesto jak wchodzi za pierwszym razem to słychać w skrzyni takie :chrupnięcie: i jest mocne szarpnięcie, chociaż pedał sprzęgła wciśnięty do samego końca.
czekam na to co wyszło u Ciebie, bo mam podobnie. Jakoś nie specjalnie musze sie siłować z biegami ale lekko nie ma, dwójka najgorzej, a o wstecznym to w ogóle szkoda gadać, czasami nie wchodzi w ogole i musze wrzucać luz i puszczać sprzegło, bardzo czesto jak wchodzi za pierwszym razem to słychać w skrzyni takie :chrupnięcie: i jest mocne szarpnięcie, chociaż pedał sprzęgła wciśnięty do samego końca.
u mnie poleciała tarcza sprzęgła,a dokładnie nie same okładziny, lecz nity,które trzymają dwie blaszki i sprężynki(małe) w tarczy. Sama tarcza wygląda jak nówka.
piek napisał/a:
mniej więcej jaki będzie koszt nowe (używane ? ) sprzęgło + robocizna dla mechanika ?
W łodzi są następujące ceny:
kompletne sprzęgło (tarcza,docisk,łożysko) jakiś chinol 280, luk,valeo 450-480
w Tomateam mają dobre ceny- dzisiaj dzwoniłem,ale w Łdz udało mi się tanio wyrwać od ręki, dlatego już im głowy nie zawracałem
flapjck1 napisał/a:
300-400 za sprzeglo jakies tanie i 200-300 za wymiane - takie ceny w stolicy i okolicy
oczywiscie nowe, kto widzial uzywke wkladac??????
żeby kupić używane to musisz się znac,żeby jakiegoś bubla nie kupić.
Zawsze możesz regenerować sprzęgło co będzie tansze
a teraz hit w inter cars, cena detaliczna za komplet sachs 1140 zl, to się zapytałem czy z wymianą. W jednym sklepie sachs 780
Wymiana to gdzieś 200-300
W krotce wrzucę tutorial jak to zrobić
Na pewno kanał i najlepiej wieszak do silnika ew. coś żeby podtrzymać silnik
ja kupowalem sprzeglo za 180 pln noweczka, dziala juz 2gi rok, wiec najgorsze nie jest, aczkolwiek czuc ze sprzeglo "miekko" przenosi moc, bardzo ostrego uzywania nie przezyloby na pewno, ale czego oczekiwac za ta cene?
_________________ '99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv
Harry, drogie to Valeo u was, ja mam świeżo zamontowany komplet Valeo, który kosztowało na Allegro 306zł z wysyłką. Oczywiście normalna firma, faktura, itd.
Harry, drogie to Valeo u was, ja mam świeżo zamontowany komplet Valeo, który kosztowało na Allegro 306zł z wysyłką. Oczywiście normalna firma, faktura, itd.
co innego sklep normlany,gdzie zatrudnia pracowników itd. a co innego gdzie koleś ma magazyn w drugim pokoju. Dlatego takie są ceny niskie w sieci części moto.Cena zakupu to gdzieś pewnie 300-320 zł
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum