Pomógł: 27 razy Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 562 Skąd: Lubelszczyzna
Wysłany: Sob Wrz 15, 2012 21:06 [R200] Szczotkotrzymacz rozrusznika
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997
Witam
Koledzy piszę do was z pytaniem odnośnie części z tematu. Dzisiaj zabrałem się za rozrusznik i zaraz po rozebraniu go zdziwiłem się obecnością tylko 2 szczotek. Brak dwóch pozostałych, ewentualnie choćby jednej powoduje że kumulator siedzi krzywo a i mój rozrusznik od zawsze nie był za wyrywny Rozumiem że samych prowadniczek nie dostanę więc chciałem zapytać czy ktoś wie gdzie można dostać cały szczotkotrzymacz od paru godzin szukam w sieci i nie wiem czy te Boscha do rozruszników Magneti Marelli innych marek będą pasować bo nigdzie zdjęć nie ma Ewentualnie może ktoś ma rozrusznik z dobrą TYLKO tą częścią Poniżej foto tego co zastałem :
SPAMU¦
Wysłany: Sob Wrz 15, 2012 21:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 84 razy Dołączył: 20 Paź 2007 Posty: 757 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Wrz 16, 2012 06:53
Witam
Dziwna sprawa ale widać że, ktoś już w nim grzebał bo powinno być trzy szczotki, dwie plusowe i jedna na masę.
Wiec nie dziw się że, słabo kręci rozrusznik.
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem będzie kupić używany rozrusznik i z dwóch zrobić jeden skoro sam potrafić coś grzebnąć
Ja jak kiedyś robiłem rozrusznik, też mi słabo kręcił okazało się że, była rozlutowana jedna szczotka plusowa
_________________ Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
jak masz uzwojenie z wyjściem na 1 szczotkę plusową, to powinny być 2 jak masz zasilanie z uzwojenia na 2 szczotki plusowe szczotki, to powinno być 3, lub 4, ty masz uzwojenie dla układu z dwiema szczotkami, więc nawet jak wymienisz szczotkotrzymacz to tylko będziesz miał dociążony rozrusznik i tyle, ewentualnie drugą szczotkę masowa możesz podłączyć, ale plusowej nie masz gdzie.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
tak. A jak założysz tą pokrywkę, co w niej siedzi szczotkotrzymacz, to wałek włazi w tulejkę i jest ładnie sztywno, tylko już tego nie widać
Zgadza się sTERYD ma rację a dodatkowo ładnie to opisał. Niedawno rozbierałem swój rozrusznik, ma dwie szczotki i kręci lekko. Jeśli dobrze pamiętam to z jednej strony jest tulejka a z drugiej małe łożysko. Sprawdź czy łożysko pracuje bez zacięć i czy tulejka na której obraca i podpiera się wałek nie ma zbytniego luzu. Nadmierny luz może powodować że wałek wpada w drgania, utrudnia obrót tulejki i rozruch. Możesz lekko przesmarować smarem obie części.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Pomógł: 27 razy Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 562 Skąd: Lubelszczyzna
Wysłany: Pon Wrz 17, 2012 20:34
Na zdjęciach powyżej widać że ktoś jedną prowadniczkę ze szczotką usuną i to dość nie udolnie bo nity zostały
robsson78 napisał/a:
ma dwie szczotki i kręci lekko
Dwie szczotki "tylko" czy dwie plusowe i jedna na masę
W tym artykule autor ma trzy :http://www.roverki.pl/zrob-to-sam/466-rozrusznik-w-silnikach-serii-k.html i przez to się zastanawiam
Byłem na szrocie ale pomimo spotkania kilku różnych rozruszników, Magnati Marelli żaden nie odpowiada naszemu Jutro jadę do speca od alternatorów itp. zobaczymy czy on coś ma
Dwie szczotki "tylko" czy dwie plusowe i jedna na masę
Tylko dwie. Na 100 %. Żałuję że fotek nie zrobiłem, bo teraz to już sam nie jestem pewien czy aby ktoś kiedyś nie usunął jednej szczotki tak jak u Ciebie, lecz żadnych śladów po nieudolnym grzebaniu nie widziałem. I nie mam żadnych problemów z rozruchem. U mnie był problem z połączeniem przewodu miedzianego szczotki z aluminiowym płaskownikiem. Jak wiadomo miedź i aluminium to złe połączenie ze względu na utlenianie. Sprawdź to przy okazji aby uniknąć problemów w przyszłości
Jeśli nie znajdziesz innego rozwiązania problemu to zapytaj tego speca od rozruszników czy może przenieść Ci jedną szczotkę tak aby była naprzeciw drugiej w szczotko trzymaczu, lub zrób to sam, lecz uprzedzam że nawet jak masz nitownicę to możesz mieć problem z lutowaniem miedzi do szczotko trzymacza.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum