Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 2000
Witam mam maly problem, ok kilku dni auto dławi sie przy przyspieszaniu (nie zawsze - najczesciej np gdy mam wrzucona trojke, chodze o mniejszych obrotow i chce przyspieczyc) lub jakies dwa razy przy odpaleniu zimnego silnika autem zaczelo trzaść... Sprawdziłem swiece i pierwsza od prawej strony byla pokryta czarnym osadem (inne ok), sprawdzilem tez kabel ktory tez byl pokryty czarnym osadem (inne kable+cewki mialy normalny wyglad) Oczyscilem czarny osad z swiecy, z kabla raczej w srodku sie nie dało... Sprobowalem sie przejechac - auto nadal sie dławi... Pomyslałem ze zamienie kable, odlaczajac je od cewek... Czyli teraz ten co był brudny (pierwszy od prawej strony) jest teraz drugi z lewej... Auto troche lepiej sie zachowuje, nadal przy przyspieszaniu potrafi sie zadławic... Trzy razy od tej pory zapaliłem auto za zimnym silniku i jak by lepiej czuć jak by lepiej zapalał - ale nie jestem dokładnie przekonany czy to na 100% kabel, czy moga byc swiece, czy cos innego? Boo jak odłaczy sie kabel od swiecy na wlaczonym silniku (tam gdzie jest brudny kabel lub tak gdzie jest normalny) auto pracuje podobnie - troche moze wiecej przy normalnym kablu zaczyna sie silnik trzaść...
Dziś sprawdziłem ta swiece na ktorej zamieniłem brudny kabel i swieca tez jest czarna...
Prosze o porady Dzieki Pozdro
_________________ LIVE 4 MUSIC
Ostatnio zmieniony przez djboo Czw Wrz 20, 2012 14:55, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Wrz 20, 2012 14:17 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Czarny osad na świecy to zbyt bogata mieszanka paliwa, ale czemu tylko na jednym cylindrze. Może wtrysk leje
Na początek proponuje wymianę wszystkich 4 świec na nowe.
Dołączę się do tematu, by nie zakładać nowego.
Mianowicie mam podobny problem, ale świece i kable są w porządku i problem pojawia się tylko na jedynce i dwójce, co prawda sporadycznie, ale zawsze w najmniej odpowiednim momencie (np. gdy próbuje wjechać na skrzyżowanie) auto ma 2-3sek "zmuły", a później już jedzie normalnie.
macku667 napisał/a:
Czy ktoś może wie o co chodzi?
Cewki
Dziś wymieniłem obie, a problem nadal występuję.
Ma ktoś jeszcze jakąś propozycję?
edit:
Zauważyłem, że po pierwszym odpaleniu (na zimno) auto chodzi normalnie, ale, gdy sie juz nagrzeje zgasze je na chwileczke (np. place za paliwo na stacji) i wroce to auto zaczyna lapac te "ZMULY" nawet podczas tego coś tak jakby... puka/strzela? ;O
Pytam bo czasem jak ktoś jest w pobliżu to można się spotkać i naprawić problem.
Często też tak inni robią, bardziej doświadczeni już użytkownicy aut pomagają nowym
Co do problemu, to może pompa paliwa umiera?
albo czujnik położenia wału zdycha, niewiedzieć czemu ale one jakoś tak mają że jak padają to pierwsze objawy to gubienie sygnałów gdy są rozgrzane.
Pytam bo czasem jak ktoś jest w pobliżu to można się spotkać i naprawić problem.
Często też tak inni robią, bardziej doświadczeni już użytkownicy aut pomagają nowym
Co do problemu, to może pompa paliwa umiera?
albo czujnik położenia wału zdycha, niewiedzieć czemu ale one jakoś tak mają że jak padają to pierwsze objawy to gubienie sygnałów gdy są rozgrzane.
Acha, rozumiem, będę miał to na uwadze.
Ale szczerze mówiąc to zmartwiłeś mnie, ale mam kolejnego newsa. Odkryłem, że skrzynia zaczęła mi się "pocić". Chyba uszczelka od strony korbowodu (z góry przepraszam, ale ze mnie marny mechanik, i wiem tyle co wyczytałem...)
acha i odkryłem, że auto ma problem, gdy zatankuje paliwo, może to być objaw od filtra paliwa? lub co gorsza jak powiedziałeś o padającej pompie? a może po prostu zbyt uboga mieszanka? (niby tankuje na orlenie..)
gorgoroth80 napisał/a:
Sprawdził bym czujnik podciśnienia, jeżeli jest w kompie to wężyk podciśnienia biegnący do kompa.
ojej nic mi to nie mówi, ile taka usługa może kosztować u mechanika?
leszczu napisał/a:
macku667 napisał/a:
leszczu napisał/a:
Najlepiej byłoby podpiąć się pod kompa i wtedy będziemy wszystko wiedzieć.
Problem pojawia się sporadycznie, myślisz, że jak jest wszystko z autkiem w porządku to problem się pojawi?
Komp, mógł zapamiętać błąd.
Sprawdziłem tak jak mówiłeś i auto było podpinane pod komputer, ale nic nie wykazało, jak mówiłem problem pojawia się sporadycznie i wtedy auto miało dobry dzień..
Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale pracuję głównie delegacyjnie i nie miałem dostępu do neta.
ojej nic mi to nie mówi, ile taka usługa może kosztować u mechanika?
Ten czujnik raczej sprawdzimy, tylko podmieniając go na inny, ale jeśli podpinałeś się pod kompa, to raczej jego błąd ci by wyskoczył.
Jeśli nie było błędów na kompie, to wina będzie chyba leżało po stronie mechanicznej. Nie wiem może na początek spróbuj wymienić ten filtr paliwa, jeśli dawno nie był ruszany.
panowie, udało się problem rozwiązany. Winowajcom okazało się być zasilanie cewki (uszkodzony przewód), Wszystko jest, ok, przewód załatany (swoją drogą możliwe jest dokupienie takiego przewodu?), usterka doszła do tego stanu, że była NONSTOP!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum