Wysłany: Nie Paź 07, 2012 10:13 [216] Klimatyzacja chłodzi od góry, a nogi grzeje
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999
Witam, niedawno ktoś mi przekręcił pokrętło od nawiewu i miałem tylko grzanie.
Wczoraj naprawiłem je i linka już chodzi (chyba) jak powinna, w każdym razie jest różnica między ciepłym, a zimnym.
Problem polega natomiast na klimatyzacji, włączam ją i nadal trochę grzeje.
Jak ustawię nawiew na nogi, albo na górę i nogi to z nawiewów idzie zimne powietrze z klimy, a na nogi grzeje jak farelka.
(klima w pełni sprawna, przed przekręceniem było ok)
Jakieś sugestie? może pokrętło rusza linkę, ale ona nie domyka całkiem dopływów? jak to naprawić?
Ostatnio zmieniony przez k0l3c Czw Cze 20, 2013 11:24, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Paź 07, 2012 10:13 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ktoś tu nie czytał instrukcji
Napływ zimnego powietrza z nawiewów środkowych (tzw. "na twarz") jest wyłączany przesunięciem lewego suwaka pod pokrętłami w prawo.
Na "kropce" (suwak w prawo) środkowe nawiewy zachowują się jak wszystkie pozostałe, czyli tak jak ustawiono na pokrętłach. Przy suwaku w lewo ze środkowych nawiewów leci zimniejsze powietrze, niezależnie co ustawiono na pokrętłach.
Jeśli cały czas leci Ci zimne powietrze ze środkowych nawiewów, zainteresowałbym się mechanizmem ww. suwaka.
Zatem mam ustawić wszystko tak jak na czerwono zaznaczyłem na obrazku i powinno wszędzie lecieć zimne powietrze z klimy tak?
Cytat:
Jeśli cały czas leci Ci zimne powietrze ze środkowych nawiewów, zainteresowałbym się mechanizmem ww. suwaka.
Leci ciepłe. Jak ustawię nawiew na same nogi lub na nogi i twarz, to wtedy leci zimne, ale w nogi grzeje.
EDIT: Właśnie testowałem.
Nawiew mam na 2 na twarz, powietrze na zimne (niebieskie), lewy przełącznik na kropce, a prawy bez różnicy ale powiedzmy, że nie na obiegu wewnętrznym.
I nadal grzeje
Dzisiaj nie jest tak ciepło jak wczoraj, więc wyłączyłem klimę i z nawiewów leciało gorące powietrze więc coś pewnie z tą linką jest nie tak.
I teraz pytanie, bo pod schowkiem idzie ta linka, jak ją pociągnę lub popchnę to pokrętło się rusza, ale nic się nie zmienia. Ona powinna się też ruszać po za karoserię? bo tam jakby była przymocowana na stałe.
(i przy włączonej klimie, pod maską rurki od klimy są lodowate, więc ona działa dobrze)
Ostatnio zmieniony przez k0l3c Czw Cze 20, 2013 11:25, w całości zmieniany 1 raz
Jeśli dasz 3-4 bieg, środkowe pokrętło na niebieski, nawiew na na twarz, lewy suwak na kropkę i włączysz klimę to powinno być naprawdę zimno
Jeśli nie jest - coś jest nie tak.
k0l3c napisał/a:
I teraz pytanie, bo pod schowkiem idzie ta linka, jak ją pociągnę lub popchnę to pokrętło się rusza, ale nic się nie zmienia. Ona powinna się też ruszać po za karoserię? bo tam jakby była przymocowana na stałe.
Nic nie ma poza karoserią, wrzucam widok układu z anglika
(u nas lustrzane odbicie, łącznie z pokrętłami)
Właśnie wróciłem, rozebrałem wszystko i rada na przyszłość, można się tam dostać ściągając schowek.
Problem polegał na tym, że pancerzyki od linek się nie trzymały i dźwignia nie ciągnęła tak na prawdę za linki tylko za linkę z pancerzykiem, przez co stały praktycznie w miejscu.
Przymocowałem je tak na chwilę, bo nie można się tak łatwo dostać do śruby, która to trzyma i działa jak talala. Aż mi zimno od tej klimy
Wybiorę prostsze rozwiązanie i przymocuję porządnie trytkami te pancerzyki do siebie i później jak najbliżej pokrętła do czegoś stałego.
Ostatnio zmieniony przez k0l3c Czw Cze 20, 2013 11:25, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum