Wysłany: Pią Paź 26, 2012 19:35 [214 Si]Nie działające światła pozycyjne z przodu + ABS, SRS
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997
Witam, kochani mam problem, ponieważ gdy raz przekręcę lewą manetkę zapalają się tylko pozycyjne z tyłu, z przodu nie Czy ktoś wie czym to jest spowodowane ? Może obie żarówki się przepaliły na raz ?
Drugi problem to świecąca się kontrolka ABS, gdy odpalę samochod zaraz się zapala i nieustannie świeci, nie wiem czym to jest spowodowane, bo przegląd przeszedł bez problemu ostatnio
A także od czasu do czasu zaświeca się kontrolka SRS, też nie mam pojęcia czemu...
Proszę o pomoc z tymi problemami, pozdrawiam serdecznie
SPAMU¦
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 19:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Mi się np. spaliły obydwie żarówki pozycyjne ostatnio na raz. Gdyby nie znajomi to bym nawet nie wiedział
SRS sprawdź wtyczki pod siedzeniami, tam są złącza od napinaczy pasów, lubią szwankować.
ABS nie mam pojęcia, może wianek ABS'u poszedł lub czujnik, do tego przydał by się komputer.
Zajrzyj pod fotel kierowcy ( pod fotelem pasażera chyba nie ma) przyświeć sobie latarką zobaczysz kabel który z podłogi wyłazi i wchodzi do fotela (się zdziwiłem przy sprzątaniu pierwszy raz, i w sumie nadal nie wiem po co to tam ) w połowie długości kabelka będzie wtyczka rozłącz ja sobie zobacz czy styki są dobre, nie brudne i złóż spowrotem jeśli nie pomoże to spróbuj połączyć kabelki bez wtyczki tylko nie pomyl połączeń miedzy kabelkami +/- zaizoluj taśma albo połącz kostka do kabli
nie pamiętam tylko czy trza było akumulator odłączyć bo to jednak od poduszek powietrznych a szkoda by wywaliły
a co do żarówek to sprawdź bezpieczniki jeszcze, żarówki tez łatwo sprawdzić, i przy okazji zobacz czy bezpiecznik od SRS jest dobry
Obydwa fotele posiadają napinacze więc pod obydwoma są żółte przewody.
Jeśli będziesz rozłączał te przewody to odepnij akumulator na wszelki wypadek żeby Ci je nie wywaliło.
Wtedy spróbuj igłą podgiąć blaszki.
ADI-mistrzu
a możesz wyjaśnić jaka funkcje maja te napinacze pasów i co one maja do poduszek powietrznych?
Faktycznie w R25 tez jest pod fotelem pasażera, ale w R214 u brata było tylko pod fotelem kierowcy (wersje 3 drzwiowe)
Po zderzeniu wybuchają poduszki powietrzne w celu abyś sobie głowy nie urwał.
Napinacze dociskają pasami Cię do fotela. Po prawej stronie fotela kierowcy na dole zobaczysz taką (chyba zieloną) rurkę. Wewnątrz jest materiał pirotechniczny i linka. W czasie wystrzału ściąga linkę która jest przymocowana do pasów i za ich pomocą przyciąga Cię do fotela.
Myślałem ze cały mechanizm działania pasów to jest to co wbudowane w słupek (jak się lekko ciągnie to się rozwijają pasy a jak szybko szarpnie to blokuje) , to teraz prócz tego w razie wypadku pas w tym zapięciu (u kierowcy z prawej strony) jest ściągany/napinany aby nie wylecieć z fotela, W Maluchu (Fiat 126p) tego nie miałem
Dzięki ADI-mistrzu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum