[thc]

Witam wszystkich,
pewnego dnia gdy jechałem moim Roverem 214i nagle stracił moc i zgasł. Po kilku próbach odpalenia silnika wkońcu zapalił ale po chwili stracił obroty i zadusił się. Stało się tak kilka razy. Po kolejnych kilku próbach odpalenia wkońcu wskoczył na obroty i pojechałem, ale wogóle nie miał już mocy i zaczął bardzo głośno chodzić. Gdy podniosłem maskę usłyszałem głośno chodzące tłoki jak w dieslu a przecież to benzyna. Oczywiście wszystkie płyny były w porządku, olej niedawno wymieniany wraz z naprawą uszczelki pod głowicą. Zaprzestałem dalszej jazdy i zacholowałem go do mechanika, który po rozebraniu stwierdził, że jest to pompa oleju.

Może ktoś z Was miał podobny problem i pomoże mi go rozwiązać?
Sytuacja jest o tyle skomplikowana, że w sklepach w pobliżu mojej miejscowości nie ma takiej pompy, na szrotach również.
A może ktoś z Was ma do sprzedania taką pompe?
A może to nie pompa?

Proszę o pomoc.

[SPAMU¦]

[robsson78]

Najpierw popraw Temat według zasad forum bo zaraz admin Cię namierzy
Skoro mechanik stwierdził że to pompa to dla czego mu nie wierzysz ?
Czy wcześniej zapaliła się kontrolka od oleju ?
Czy brak smarowania spowodował jakieś dodatkowe uszkodzenia ?
Jeśli szukasz pompy spróbuj TU

[thc]

[robsson78]

A co TO jest ?

[kondzio508]

thc, Pw w sprawie pompy masz .

[thc]

Dzięki koledzy.. kupiłem wczoraj pompe.. jechałem po nią ok 200km dziś mechanik będzie ją zakładał jutro dam znać co i jak

Bardzo rzadka usterka podobno z tą pompą oleju (tak stwierdził mechanik) dlatego tak ciężko ją dostać.. Auto po wymianie pompy wróciło do poprzedniego, zdrowego stanu. Dzięki

Pozdrawiam