Wysłany: Sob Lis 24, 2012 08:44 [R75] Kilka nurtujacych pytan.
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001
Do rzeczy. Zastanawia mnie to jakim cudem przy wyprzedzaniu na 4-5 biegu przy wcisnieciu duzej ilosci gazu auto dostaje obrotow i zachowuje sie jakby kola mieszaly w miejscu. Obroty rosna natomiast predkosc nieznacznie. To normalne w tych autach? pierwszy raz takie cos spotkalem.
Kolejne pytanko . Przy odpalaniu silnika kontrolki sie swieca w momecie przekrecenia klucza odcina 100% napiecia slychac charakterystyczne tykniecie i auto nie odpala. Zeby to zniwelowac musze poruszac klemami akumulatora. Czy ktos spotkal sie z takim klopotem i wie co to moze byc
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lis 24, 2012 08:44 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Do rzeczy. Zastanawia mnie to jakim cudem przy wyprzedzaniu na 4-5 biegu przy wcisnieciu duzej ilosci gazu auto dostaje obrotow i zachowuje sie jakby kola mieszaly w miejscu. Obroty rosna natomiast predkosc nieznacznie. To normalne w tych autach? pierwszy raz takie cos spotkalem
sprzęgło umiera
redcarpet88 napisał/a:
Kolejne pytanko . Przy odpalaniu silnika kontrolki sie swieca w momecie przekrecenia klucza odcina 100% napiecia slychac charakterystyczne tykniecie i auto nie odpala. Zeby to zniwelowac musze poruszac klemami akumulatora. Czy ktos spotkal sie z takim klopotem i wie co to moze byc
Przy zbyt niskim napięciu podczas rozruchu jest odcinany rozrusznik więc nie odpalisz. Do tego mrugają ci światła
czyli moze pomoc przeczyszczenie klem a co do 2 musze szykowac sie na wymiane sprzegla. Nic dziekuje za pomoc.
[ Dodano: Sob Lis 24, 2012 09:27 ]
w zasadzie to mam jeszcze 1 pytanko apropo sprzegla . Musze wymienic je cale czy to ta pompka wysprzegnika czy cos tego typu Duzo czytalem ale zbyt krotko mam to auto by samemu sie domyslec .
Komplet a przynajmniej tarcza, docisk, wysprzęglik.
Do sprawdzenia dwumasa.Wymiana samej tarczy daje pozorne oszczędności bo następne w kolejności są wysprzęglik i docisk i to właśnie w takiej kolejności.
Wyczyść klemy, zabezpiecz wazeliną techniczną i dokręć by nie było luzu ale nie na siłę.Dobrze byłoby sprawdzić pojemność i prąd rozruchowy akumulatora oraz ładowanie.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Sob Lis 24, 2012 11:45
Jestem kilka dni po wymianie akumulatora.
Początkowo też myślałem że to wina klem,ale czyszczenie i wazelinowanie na nic się zdało.Objawy miałem dokładnie takie same,nawet lekko spiłowałem klemy na styku,żeby mocniej zaciskały bieguny,ale autko kręciło albo nie i to niezależnie od temperatury.
Wystarczy zmierzyć napięcie spoczynkowe aku- powinno być ok.12,7 V ,a u mnie nawet po kilkugodzinnym doładowaniu było 11,9-12,0 i to znak umierającego aku,który w innym aucie jeszcze by sobie nieźle radził,ale R75 ma szczególne wymagania co do napięcia rozruchu.
Gwoli ścisłości mój akumulator miał niewiele ponad 4 lata i nie był z dolnej półki.
Po wymianie wszystko wróciło do normy.
Od "trzech samochodów" wymieniam akumulatory co cztery lata.
Kupuję nowy i po czterech latach nadaje się tylko jako światełko zapasowe na działkę.
Niestety teraz tak robią wszystko żeby wytrzymało określony czas.
Nikomu nie opłaca robić się samochodów, sprzętu AGD i akumulatorów które wytrzymują 10 i więcej lat.
Patrzac na objawy mojego psujacego sie sprzegla jest ktos w stanie stwierdzic jaka czesc za to odpowiada?? Jeszcze w zadnym aucie nie spotkalem sie z czyms tak dziwnym
dzieki wielkie juz mialem zamawiac cale sprzeglo ^^ a jak zobaczylem ceny to mi szczena opadla 890 zl a czeka mnie jeszcze zmiana wachacza gdyz jest mega zapieczone i niemoge wymienic tulei olejowej na wachaczu
to wymienie cale choc zal bo wysoko lapie wiec szkoda takie sprzegło wyrzucic. Na wachaczu sa 2 tuleje 1 zamontowana na stale i 2 ta co sie da ja wymienic ma ona w sobie jakis olej taka nietypowa jest. Tylko prblem w tym ze mam przedni wachacz tak zapieczpony ze niema sposobu zeby go zdjac i chyba bede musial potraktowac to palnikiem
to wymienie cale choc zal bo wysoko lapie wiec szkoda takie sprzegło wyrzucic. Na wachaczu sa 2 tuleje 1 zamontowana na stale i 2 ta co sie da ja wymienic ma ona w sobie jakis olej taka nietypowa jest. Tylko prblem w tym ze mam przedni wachacz tak zapieczpony ze niema sposobu zeby go zdjac i chyba bede musial potraktowac to palnikiem
Ale w R75 masz hydrauliczne sprzegło więc łapie zawsze tak samo jak pompka sprawna. Co do wahacza to nie kumam. Nie w nim a ni na nim żadnej tulei olejowej. Z tyłu jest tuleja która kosztuje 25 (wkład) lub ok 100zł cała z obudową. Wahacz wyjmij ściągaczami bo inczej uszkodzisz sworznie kulowe.
Zdecydowanie polecam nie dotykać samemu auta jeśli się na tym kompletnie nie znasz. Nie masz wiedzy technicznej jeśli chodzi o sprzęgło, a jesli widzisz na wahaczu w R75 2 tuleje (jest tylko jedna) i w dodatku jedną olejową (?), to proponuję jednak w każdej sprawie wstawiać auto do mechanika, zamiast brać palnik do ręki i niszczyć auto...
moze zle sie wyrazilem . Sam nie ruszam auta niemam zielonego pojecia o mechanice. Mechanik zamowil ta tulej czy co tam od wachacza wedlug starej. Byla to jakas tuleje w kgtorej znajdowal sie olej. Pierwszy raz takie cos widzailem kpsztowalo to 180 zl. Co do wachacza mechanik probowal wszelkich sposobow zeby go zdjac, po czym stwierdzil ze jest zapieczonyponiewaz z lewej strony ten sam wachacz zszedl bez klopotu. I na tej podstawie stwierdzil ze trzeba go wypalic i dac nowy.
na wahaczu sa dwa sworznie i jedna tuleja gumowa,
olejowa jest poduszka przy silniku wiec nie wiem co ten mechanik tam olejowego wymienia?;]
pozatym tuleje tylna wahacza mozna wymienic bez demontazu samego wahacza...
_________________ Był R75 CDT 2.0 2001r. automat sedan, jest R75 Tourer CDT 2.0 , 2001r.
dziekuje bardzo bo faktycznie za whacz krzyczal 500 + 180 tuleje . Jeszcze 1 pytanka co do trwalosci zamiennika sprzegla. Warto go kupowac czy za pol roku zdechnie i znow nowe
[ Dodano: Pią Gru 21, 2012 08:03 ]
narescie znalazlem czas poczytac o sprzegle po swietach oddam mojego Zuczka na wymiane kompletu. Tylko doradzcie orginal czy zameinnik Jaka moze byc roznica trwalosci tych czesci
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum