[rurek12]

Dzień dobry, jestem nowy na forum i sorka jak się powtarzam ale kilka razy przeszukiwałem forum w poszukiwaniu rozwiązania mojego problemu ale nie znalazłem nic bądź przeoczyłem.

Mianowicie kupiłem sobie roverka 620i benzyna+gaz (sekwencja) w sierpniu. Koleś od którego kupowałem mówił że nie chodzi na benzynie i awaryjnie odpalać na gazie. Po dojechaniu do domu ojciec zauważył że nie jest podłączona pompa paliwa więc podłączył i chodził na benzynie ale było ciepło. Teraz jest zimno i wilgotno szczególnie rano i tu jest problem. Na benzynie jak odpalam ładnie wskakuje na 1500 obrotów ale po kilku sekundach gwałtownie spada aż do zgaśnięcia. Gdy dodam gazu gaśnie odrazu. Słychać jak działa pompa paliwa przy włączeniu zapłonu. Wlałem mu 10l Pb95 i wskazówka ani drgnęła od pokazania stanu w zbiorniku. A jak odpale go na gazie ( ciepłą wodą na parownik pierw ) to wskakuje na 1500 i nie spada po zagrzaniu 800-1000 i chodzi. Jak już silnik się zagrzeje to przełączam na benzynie i chodzi jakby był nowy.... I nie wiem co tu jest tego przyczyną może ktoś miał podobny problem ? Proszę o pomoc bo wkońcu rozwale silnik odpalaniem na gazie na zimny silnik. Pozdrawiam

[SPAMU¦]

[thorm]

sprawdz z tyłu za kanapą czy dobrze są dokręcone kable od masy miałem to samo to dorobiłem dodatkową masę bo pompa się rozłańczła i nie było wskaznika paliwa

[ Dodano: Sob Lis 24, 2012 13:15 ]
po za tym sprawdz dobrze czy gaz masz dobrze ustawiony rovery mają coś ze będzie chodził na lpg ale przestawi mapę pb ze nie będzie chciał odpalać i działać na pb .po za tym jak nie odpalasz go co jakiś czas na pb to masz zapchane wtryski odkłada się syf z pb mi zapchało 2 wtryski trzeba wyjąć przemyć przedmuchać i odpali od pierwszego na pb

[rurek12]

dzięki jutro posprawdzam a jak sprawdzić czy mam dobrze ustawiony gaz ?

[EE9]

[thorm]

najlepiej kup sobie kabelek programy są za darmo jak nie umisz to wejdz na lpg forum i nauczysz się w 2 dni podejrzewam ze masz pewnie wsadzoną alaskę do 130km i tu są problemy ze parownik się nie wyrabia wydłuza czasy wtrysku pb i po odpaleniu na benzynce poprostu zalewa ci silnik i gasnie a na lpg będzie chodził przerabiałem to przy swoim te same problemy

[ Dodano: Nie Lis 25, 2012 13:29 ]
po 1 gaz ustawisz tylko w czasie jazdy na postoju to mozesz sobie ustawić wolne obroty a kalibracja jest tylko do wsępnego ustawienia czasu wtryskiwaczy gazowych a w polsce gazownik robi przewaznie kalibracię płać pan i do domu za tydzień wruci i 3 dychy wpadnie za podłączenie

[KRYS]

rurek12,

poczytaj o regulacji biegu jalowego oraz czyszczeniu krokowego i przepustnicy
http://www.honda.cba.pl/czyszczenie_iac.html

[Perez]

thorm, to nie ten silnik co masz u siebie.
Tutaj kompa nic nie przeprogramuje.
Czy problem został rozwiązany?

[rurek12]

Niestety nie, pompa niby sprawna elektrozawór od beny też,a w dodatku po wymianie filtru paliwa już w ogóle nie chce załapać na benzynie nawet na ciepło ... Ręce mi opadają i miałem dzisiaj jechać do mechanika już jednakże siły wyższe chciały inaczej i wysadziło mi w powietrze przy odpalaniu obudowę od filtra powietrza... Dramat ogólnie,a na spr gazu nie byłem bo ciężko z kasą, uczę się i nie ma skąd kasiorki nabrać, ale teraz fudusz rodzicielski na mechanika pojdzie bo fura potrzebna na święta jak będę wiedział już co było nie tak dam znać aby inni mieli pomoc. A tak poza tym ma ktoś może obudowe od filtra powietrza na sprzedarz za mala kase ?

[sobrus]

Sekwencja pracuje w oparciu o czasy wtrysków benzyny. Skoro działa to może nie jest najgorzej.

Prawdopodobnie więc (jak dla mnie - nie jestem mechanikiem)
- zapłon OK (sekwencja działa)
- pompa OK (wg Ciebie)
- czujniki OK (sekwencja działa)
- rozrząd OK

Przyjrzałbym się więc wtryskiwaczom benzynowym.

tak przy okazji:

Jeżeli coś nie działa przy zakupie, to trzeba się liczyć z tym, że jest to trudne lub kosztowne do naprawienia. W przeciwnym wypadku właściciel zapewne by to naprawił, chociażby po to by zwiększyć wartość auta. Więc opowieści o przepalonych bezpiecznikach, albo że wystarczy stuknąć młotkiem można od razu włożyć między bajki. I zasięgnąć opinii fachowca.

Sam się o tym przekonałem, w moim R był przykładowo wyjęty bezpiecznik od ABS. Zeby nie było widać, że zepsuty był czujnik. Nowy czujnik prawie 500zł, kupiłem używkę za 50 - ale zanim doszedłem co to, autko było u kilku mechaników.

[rurek12]

Ja waśnie bardzo mocno początkujący mechanik, ojciec obeznany ale jest tylko na weekendy i czasu cały czas brakuje by dobrze przeglądnąć. Jak pogoda i czas dopisze w weekend to przeglądniemy jeszcze wtryskiwacze, może on coś jeszcze pogmera a jak nie to do mechanika w poniedziałek poleci. Coś będę wiedział dokładniej albo jeśli los dopisze uda się naprawić dam znać odrazu. Dzięki wszystkim ogólnie za pomoc

[Perez]

Tak z ciekawości mogę wiedzieć ile zapłaciłeś za Roverka? Druga rzecz to jeżeli mieszkasz blisko Warszawy mogę na niego zerknąć w weekend.

[rurek12]

Właśnie nie dużo bo 1000zł ale bez oc które musiałem wykupić ale to i tak półdarmo moim zdaniem; niestety do stolicy mam jakieś 450km jak nie lepiej (Gorzów Wlkp.)

[Perez]

Nie chce żeby zabrzmiało to źle, ale masz problemy jak przystało na Roverka za 1000zł.

[rurek12]

Wiem ale spodobała mi się fura no i + naprawa to i tak taniej chyba jak taki bez zarzutów. No i wydatki rozciągnięte muszą być w czasie bo uczę się jeszcze i nie mam stałego źródełka kasiorki

[ Dodano: Pon Gru 10, 2012 17:27 ]
Witam, działa ale nie wiem nawet jak to zrobiłem. Wymieniłem po tym wybuchu filtr powietrza bo miałem go na wierzchu, potem od spodu włączyłem farelke że silnik nagrzał się jakby chodził i z pomocą plaka odpaliłem go na benzynie. Nie wiem wtf czemu tak ale mnie satysfakcjonuje to bo pali na dotyk jutro kupie płyn co przeczyszcza wtryskiwacze jeszcze w razie w. Kręciłem prawie do wyczerpania akumulatora i załapał w końcu(desperacja żeby nie musieć lawety zamawiać). Może ktoś zna wytłumaczenie czemu się udało, temperatura raczej nie bo wcześniej na ciepłym nie łapał, z plakiem też próbowałem. Tylko pierwszy raz tak długo go męczyłem myślałem że rozrusznik zepsuje