Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Popmpka spryskiwaczy - naprawa
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Popmpka spryskiwaczy - naprawa

fotki
Autor Wiadomość
hvil
[Usunięty]






Wysłany: Wto Sty 12, 2010 23:33   [R75] Popmpka spryskiwaczy - naprawa
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: wszystkie

Witam, dzisiaj pomimo śniegu i potoku z wozu w garażu postanowiłem naprawić brak spryskiwania szyb. Mój problem zaczął się od tego, że na początku jak chciałem prysnąć to płyn mi leciał tylko na początku a potem pompa chodziła ale płynu urze niet. Po pewnym czasie już nawet pompa ucichła i zero , szyba bez namaczania. Problem okazał się banalny zatkany syfem ten gumowy uszczelniacz i końcówka pompy wręcz w błocie, wyjęta działała, włożona do płynu w miseczce tez:-) w zbiorniku nie chciała, po zdemontowaniu wyczyszczeniu zaczęła chodzić pięknie. wyjęcie przeczyszczenie pompy wodą i po problemie psika na cala szybkę idealnie.:-)

Kołkami zaznaczyłem mocowania które trzeba usunąć (śruby plastikowe kolki)
w drugim poście zamieszczę resztę bo limit 5 załączników

[ Dodano: Wto Sty 12, 2010 23:24 ]
kurcze to od dolu idzie no nic trudno fotki trzeba od dolu ogladac;-)

[ Dodano: Wto Sty 12, 2010 23:28 ]
dalszy ciag

[ Dodano: Wto Sty 12, 2010 23:33 ]
c.d

I to by było na tyle, wiec brak dzwieku pompki nie zawsze znaczy o jej zepsuciu:-) Moze sie komus to przyda;-)
Ostatnio zmieniony przez apples Sob Cze 11, 2011 11:27, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Sty 12, 2010 23:33   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sknerko 
Klubowicz





Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Sro Sty 13, 2010 12:42   

Jak byś pociągnął zderzak na zewnątrz i podparł czymś to by jeszcze wygodniej było. Zderzak jest bardzo elastyczny i trzyma się raptem na tej śrubie co trzyma nadkole i śrubkach od dolnej osłony.

PS. czy to Ty do mnie dzwoniłeś w sprawie wyjęcia pompki?
_________________
wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk" :D
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę :)
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
 
 
 
hvil
[Usunięty]






Wysłany: Sro Sty 13, 2010 18:13   

tak:-D dostalem numera od zukowatego:-) sorki:-D zderzaka nie chcialem ruszac bo on od gory to banal 4 srubki na stojaco, ale t od oslony sa przerdzewiale i trzebaby sie polozyc by odkrecic a jak mowie podloge mialem w garazu na 1cm wody:-D ale ogolnie dupa:-D musze demontowac caly zbiornik tam jest zakitowane blotem bo znowu sie zaczyna problem:-( dzialalo jeden dzien:-( teraz zrobie to ze zdjeciem zderzaka(raczej jego polowy) i calkiem wyjme zbiornik.


P.s. czy jest mozliwe ze plyn do spyskiwaczy zimowy jest zamarzniety przy 0?:-D
 
 
sknerko 
Klubowicz





Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Sro Sty 13, 2010 20:53   

hvil napisał/a:
tak:-D dostalem numera od zukowatego:-) sorki:-D
nic nie szkodzi dobrze mieć kontakty w całym kraju hehe
hvil napisał/a:
czy jest mozliwe ze plyn do spyskiwaczy zimowy jest zamarzniety przy 0?:-D

jest możliwe mój wczoraj odmarzł ale cały dzień jeździłem.
zderzak zdejmij cały wierz mi 10 minut roboty http://www.roverki.pl/ind...hodzie-rover-75 tu masz instrukcję z fotkami do tego. jak nie wypłuczesz wszystkiego będzie się zapychać. Ja bym spróbował inaczej podstawiłbym coś pod zderzak i z góry przez wlew lał wodę jakimś wężem nie za dużym ciśnieniem tak żeby wylatywała otworem na pompkę aż sie wypłucze
_________________
wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk" :D
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę :)
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lip 20, 2010 23:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
owcze 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 127
Skąd: Gdynia



Wysłany: Sro Sty 13, 2010 22:07   

hvil powinienes z tego zrobic prezentacje w PowerPoincie ;) . swietny i pomocny (w razie co) post
 
 
hvil
[Usunięty]






Wysłany: Pią Lut 12, 2010 22:43   

owcze,

no ja w dyskusji o forum pisalem ze powinnien byc dzial na to ale moderatorzy twierdza ze wrzucaja na strone wiec im tak przygotowalem by zrobili z tego na stronie urzytek:-)

sknerko, wiem zdejmowalem go juz do wymiany lampy na eu:-) ale to musze miec caly dzien wolny, na noc wstawic jak obeschnie przez noc dop z rana robic a ja zwykle mam popoludnia wolne:-) ale musze to zrobic znowu niemam plynu, i te plastikowe kolki wymienie na wkrety, to jest debilizm montować cześci na kolki, ja rozumiem jakies plastiki wnetrza ale nie caly zbirnik, latwo je zpsuc a dokupic to po min 2zł za sztuke. W porpzednim wozie walczylem z nimi w kabinie wiec na szczescie mialem zapas i dobralem odpowiednie.

[ Dodano: Pią Lut 12, 2010 22:05 ]
Ok w koncu ostatecznie naprawione.
Na poczatku tak kombinowalem ze zaworek antypowrotu jest zatkany, kupilem drugi (15zł) ale problem nie ustapil.
Potem że pompka zła, kupiłem drugą od bmw pasuje(19zł).
I dzisiaj wzialem sie za jej montaż, jednak... okazalo sie że to była wina płynu z kerfura. Na mrozie wytracal sie z niego tluszcz i zatkal gumowe sito na pompce.

Do wyjecia zbiornika zabralem sie w najprostrzy sposob dajacy pelna swobode ruchow. zdjalem zderzak:-) na gorze 8 śrubek na dole 6 i gotowy:-)

[ Dodano: Pią Lut 12, 2010 22:43 ]
c.d prosze od dolu wszystko patrzec w tamtym i tym poscie.

Najwiecej czasu zajeli mo wsadzenie a miejsce starych zatrzaskow plastikowych trzymajacych zbiorniczek. to wogole pomylka montowac to na zatrzaski a nie sruby, ciezko odkrecic jak sa juz kilkakrotnie wyjmowane, albo ktos jak ja zly srubokret dobierze i zniszczy lepek, i baaardzo ciezko stare juz rozszezone wsadzic na miejsce jak sie nadkola nie zdejmuje jak ja:-)
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Wto Maj 18, 2010 16:24   

ponieważ temat jest w Workshop Manual ROVERKI.pl, to dodam, że pompki można wymontować i zamontować po odkręceniu tylko trójkątnej osłony od spodu i prawego kierunkowskazu ( dla uzyskania lepszej widoczności ).
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
hvil
[Usunięty]






Wysłany: Wto Maj 18, 2010 17:11   

przyznaję ze mozna, na poczatku tak tez uczyniłem, ale zwykle przy tej czynności warto wypłukać zbiornik z brudu a do tego niema jak dostac sie do przedniego klipsa zbiornika bez odchylenia zderzaka. pozatym zaopatrzcie sie w nowe klipsy do zbiuorniczka i nadkola bo to poronione ze tam sa zatrzaski a nie sruby.
 
 
Cezarbieloz 



Dołączył: 05 Sty 2013
Posty: 1



Wysłany: Sob Sty 05, 2013 13:35   

Witam. Mam problem ze spryskiwaczami. A konkretnie z tym, iż nie mam prądu na kablu który idzie do pompki spryskiwacza, gdyż byłem z tym u elektryka samochodowego i powiedział że nie ma prądu. Gdzie szukać usterki? Spryskiwacz tak poprostu przestał działać z dnia na dzień. Czy iśc po przewodzie i szukac jakiegoś załamania, czy w stacyjce się grzebać? Pozdrawiam,
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Sob Sty 05, 2013 14:31   

Cezarbieloz napisał/a:
Mam problem ze spryskiwaczami.
czego ?,szyb czy lamp ?
sprawdzić bezpiecznik nr.9 w kabinie (od szyb ).
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
Pieta 




Pomógł: 72 razy
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1025
Skąd: Gdańsk

Rover 75

Wysłany: Sob Sty 05, 2013 14:44   

W załączniku schemat dla rocznika 2003

Jak widzisz zasilanie z bezpiecznika 9 (10A). Załączanie spryskiwacza masą z PIN30 BCU lub z przełącznika przy kierwnicy
Jak nie masz na fioletowym kablu +12V to sprawdź bezpiecznik i przewód
 
 
PD 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 270
Skąd: Rybnik



Wysłany: Nie Sty 19, 2014 20:39   

mam podobny problem tylko w tourer'ze i zastanawiam się co może być przyczyną?
wiadomo najpierw sprawdziłem bezpieczniki i są ok, a po wyjęciu pompki i podłączeniu na krotko działa przy każdej polaryzacji wiec pompka odpada, następnie miernikiem sprawdziłem napięcie na wtyczce i raz jest +12v (spryskiwacze przód),
a przy spryskiwaniu tylnej szyby jest -12v czyli wszystko ok by się wydawało
lecz jak podłącze obciążenie np. żarówkę w3w napięcie znika.
Czy to sugerowało by, że jest gdzieś przetarty przewód?
Dodam ze różnica miedzy fioletowo-zielonym przewodem a fioletowo niebieskim jest jakieś 0,6v.
Czy w układzie spryskiwania nie ma żadnych przekaźników, aktywowane są tylko manetka mam rozumieć?
Jeszcze jedno pytanie: w jakim celu przewody zasilające podpięte są również do BCU?
_________________
Był R75 CDT 2.0 2001r. automat sedan, jest R75 Tourer CDT 2.0 , 2001r.
 
 
 
sknerko 
Klubowicz





Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Pon Sty 20, 2014 11:04   

Sprawdź działanie czujnika poziomu płynu bo u mnie nie działały spryski jak mi kabelki ugniły przy nim
_________________
wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk" :D
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę :)
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
 
 
 
PD 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 270
Skąd: Rybnik



Wysłany: Pon Sty 20, 2014 12:50   

Ok sprawdze, ale wydaje mi sie ze czujnik jest ok,
Bo jak wyciagnalem pompke i wylecial plyn to wyswietlila mi sie informacja na wyswietlaczu...
_________________
Był R75 CDT 2.0 2001r. automat sedan, jest R75 Tourer CDT 2.0 , 2001r.
 
 
 
sknerko 
Klubowicz





Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Pon Sty 20, 2014 13:08   

O widzisz, przypomniałeś mi, że też tak miałem i szukałem gdzie indziej i dopiero przypadkiem znalazłem zzieleniałe przewody od tego czujnika.
_________________
wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk" :D
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę :)
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
 
 
 
PD 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 270
Skąd: Rybnik



Wysłany: Pon Sty 20, 2014 20:51   

Problem rozwiazany - przetary przewod od pompki na wysokosci nadkola
Ps. Czyjnik byl sprawny ale dziekuje za pomoc
Pozdrawiam
_________________
Był R75 CDT 2.0 2001r. automat sedan, jest R75 Tourer CDT 2.0 , 2001r.
 
 
 
PiotrVN 




Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 34



Wysłany: Sob Sty 09, 2016 15:21   

jest taka rewizja w nadkolu do zmiany żarówki ciasno tam i nadkole napiera na wiązkę ....skutek przeciera

warto zajrzeć jak komu zniknie spryskiwanie ..

pozdrówki
_________________
MG ZT-T .... jest zadowolenie
Discovery i AfricaTwin to 3 razy
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Dysze spryskiwaczy
Gacurro Rover serii 75, MG ZT 0 Pon Paź 21, 2013 09:16
Gacurro
Brak nowych postów [R75] Pompka spryskiwaczy.
Dostalem informacje ze taka pompka pasuje.
Gość Rover serii 75, MG ZT 24 Pią Lut 01, 2013 12:55
sknerko
Brak nowych postów [R75] Zbiornik spryskiwaczy
Koenig Rover serii 75, MG ZT 4 Pią Lip 01, 2016 17:38
BetJar
Brak nowych postów [R75] Zbiorniczek spryskiwaczy
marekpiwonski Rover serii 75, MG ZT 22 Sob Mar 09, 2013 17:44
Pingiel
Brak nowych postów [MGZTT] brak spryskiwaczy !
alpacino Rover serii 75, MG ZT 8 Pią Sie 23, 2013 10:27
alpacino



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink