Panowie co myślicie o tym wynalazku:
http://allegro.pl/generat...2819251094.html
Bo zaczynam się zastanawiać czy nadal jest sens zakładać LPG do mojego wozu Oczywiście ŻARTUJE Co o tym myślicie bo dla mnie to ściema na poziomie magnetyzerów ale w sumie nie znam się na tym za bardzo więc jestem ciekaw waszych opinii
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lis 29, 2012 13:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Może tak... działać działa, ale czy spalanie spadnie? Nie sądzę
Samochód i na plaku pojedzie (sprawdzane, od razu mówię że nie na swoich i że diesle też jadą ), tutaj jest jeden problem:
A ile energii zużyjemy na wytworzenie wodoru? Energia ta będzie pochodzić z alternatora który będzie bardziej obciążony więc i silnik będzie musiał większej siły użyć aby nim kręcić. A Aby silnik miał więcej siły to więcej pali... więc gdzie oszczędność?
Ciekawszym rozwiązaniem jest wpuszczanie mgiełki wodnej, bo ta pod wpływem temp. w czasie spalania zamienia się w parę wodną i dodatkowo dostarcza energię.
Dziękuje "kolego" za miłe słowa Szkoda że nie podałeś żadnego konkretnego faktu tylko wklepałeś byle co w google i zadowolony.Czyżby konstruktor tego wspaniałego wynalazku
Pozdrawiam
kychu5, nie wiem skąd bierzesz takie pomysły. Rover 400 to dość prosty i raczej klasyczny samochód, a Ty za wszelką cenę chcesz go "skomplikować", "ulepszyć" (celowo w cudzyslowie, bo faktycznie ulepszeniem tego nazwać nie można). Mnie również średnio się widzi Twój kolejny pomysł na modyfikację. Auto jest skonstruowane jak jest, i nie wierzę że instalowanie takich wynalazków usprawni i polepszy jego działanie.
kychu5, nie wiem skąd bierzesz takie pomysły. Rover 400 to dość prosty i raczej klasyczny samochód, a Ty za wszelką cenę chcesz go "skomplikować", "ulepszyć" (celowo w cudzyslowie, bo faktycznie ulepszeniem tego nazwać nie można). Mnie również średnio się widzi Twój kolejny pomysł na modyfikację. Auto jest skonstruowane jak jest, i nie wierzę że instalowanie takich wynalazków usprawni i polepszy jego działanie.
A czy ja gdzieś napisałem że chce to montować ? broń Boże
Ostatnio zmieniony przez kychu5 Sro Sty 16, 2013 20:52, w całości zmieniany 1 raz
interesowałem się czymś takim, ale za cenę 2 tys. zł
i co się dowiedziałem, to urządzenie stabilizuje się do 15 minut aby osiągnąć pobór rzędu 15A. to jest dużo. Wydaję mi się, że to szybo zje aku i alternator.
W benzynie jest jeszcze problem z sondami, ponieważ wodór oczyszcza spaliny w wyniku czego sondy będą mówić o za małej mieszańce, przez co zwiększy się dawka paliwa. Dlatego trzeba założyć odpowiedni sterownik, oszukujący komputer samochodu i cena instalacji wychodziła 2700
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez rafalmis1 Czw Sty 17, 2013 10:59, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Oczywiście ŻARTUJE 
Co o tym myślicie bo dla mnie to ściema na poziomie magnetyzerów 
ale w sumie nie znam się na tym za bardzo więc jestem ciekaw waszych opinii 
), tutaj jest jeden problem:
![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
Proszę poprawić błędy ortograficzne.
