Wysłany: Sob Sty 26, 2013 21:03 [k-series] problem z ukladem chlodzenia i ogrzewaniem
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1999
Mam MGF 1.8 120km, 1999r ale to raczej bez znaczenia bo problem bedzie taki sam jak dla innych k-series.
Mialem ostatnio rozne problemy z ukladem chlodzenia, aktualnie mam takie objawy:
- brak ogrzewania
- silnik nagrzewa sie normalnie, wskazowka zatrzymuje sie na wlasciwej kresce, po 10-15min stania na odpalony, zaczyna rosnąć temperatur i woda sie gotuje.
- po 5 min czasem wlacza sie wiatrak z przodu
- brak objawow HGF
Te objawy wystepuja przy obecnej temperaturze ok. -10C
Wczesniej bylo tak ze czasem woda sie gotowala a czasem 500km bylo normalnie - niezaleznie od temperatury.
Potem bylo tak ze na wybojach jak samochod wpadl w duza dziure to na sekunde zapalala sie lampka od aku/alternatora i temperatura wtedy tez w momencie rosla i po chwili spadala ale juz nie na wlasciwa pozycje tylko troche wyzej - po mocneijszym przykreceniu aku i wyczyszczeniu mas ten objaw znikł.
Teraz juz nie wiem czy to jest kilka usterek czy jedna, co sprawdzic?
Pare razy wywalalo plyn, moze sie zapowietrzyl?
Termostat?
Pompa wody?
W miedzyczasie wymieniany byl alternator, jakies poltora roku temu wymieniana bla uszczelka pod glowica, pompa wody, rozrzad etc etc, i raczej bylo dobrze.
Prosze o pomoc i wskazowki co sprawdzac i w jaki sposob.
Dzieki.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sty 26, 2013 21:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Z termostatem sobie poradze, a jak sprawdzic pompe wody?
Przyszlo mi jeszcze do glowy ze w tą noc bylo wyjatkowo zimno a ja mialem w ukladzie chlodzenia troche wody byc moze troche za duzo i cos zamarzlo i walnelo? Na co zwrocic uwage i jak sprawdzac?
Sprawdź zawartość CO2 w układzie chłodzenia. Całkiem możliwe, że uszczelka pod głowicą puszcza kompresję do układa chłodzenia, a wtedy właśnie będą takie objawy.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Panowie, odpiąlem czujnik temperatury, ten przy silniku, i nagle pojawiło sie ogrzewanie, temperatura powoli weszla na swoje miejsce i poki co zachowuje sie w porządku. Oczywiscie caly czas chodzi przedni wiatrak oraz obroty na jałowym skoczyly na 1000 - tryb awaryjny?
Co w takim razie zrobic, czujnik wymienic? Ostatnio go mierzylem, nie wiem ile bylo w pomieszczeniu, ok 5stopni, moze troche wiecej, pokazywal ok. 2k ohm.
Tego juz nie sprawdzilem ale jak rano odpalilem z czujnikiem to nie bylo,
Potem odpialem i wrocilo.
Z tym czujnikiem to jest tak ze ja juz kiedys mialem jakies problemy z tym ukladem, silnik ciezko odpalal, no i wtedy odpialem ten czujnik, wszystko wrocilo "do normy" i tak jezdzilem jakis czas.
Teraz jakis jakis czas temu go podlaczylem no i niby wszystko bylo ok, tak jak by usterka znikla, az do wczoraj kiedy braklo ogrzewania i ta woda zaczela fiksowac.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum