Wysłany: Nie Lut 03, 2013 11:32 [R220] Coś rozładowywuje mi akumulator
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam , jak w temacie coś rozładowywuje mi akumulator. Z piątku na sobotę całą noc się ładował, dziś odpalam rano (temp na dworze +1) i kiszka - nie odpala . Mam tak zawsze od około miesiąca. Akumulator to Vectra 72Ah , wcześniej miałem to samo przy nówce Centrze Futurze 64Ah ale po 2 latach padła. Wiązka tylnej klapy była klejona rok temu (przeciąte kable) lampka w bagażniku również odłączona jest. Czy podpiącie pod komputer i sprawdzenie błędów pomogło by coś?
p.s dziwne jest też to że że gdy podładuję baterie 10min i kiedy auto odpali przejadę 1 kilometr, zgaszę i auto odpala na dotyk - tak jakby akumulator był dobrze naładowany..
Ostatnio zmieniony przez erixon Nie Lut 03, 2013 11:59, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lut 03, 2013 11:32 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Coś tam kolega mi sprawdzał i wykazywało bardzo mały pobór, nie wiem dokładnie jaki , musiałbym dokładniej to sprawdzić.
A odnośnie przekaźnika świec to właśnie włożyłem inny (miałem w zapasie bo kiedyś przy innej awarii myślałem że przekaźnik padł a wyszło że komputer) .
Ze zdjęcia widac że chyba z nim wszystko ok? Jeden zwój miedziany jest tylko jakby innego koloru , bardziej żółty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum