Forum Klubu ROVERki.pl :: [ R416 Si] Bagnet w misce olejowej .......
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[ R416 Si] Bagnet w misce olejowej .......
Autor Wiadomość
pelson91 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2236
Skąd: Sochaczew

Rover 75

Wysłany: Nie Lut 10, 2013 14:43   

takie rady możesz spuścić w kiblu. rzadko się zdarza że aktywny forumowicz jest handlarzem. poza tym jak takie masz kozackie rady to sam psikaj motodoktora do swojego auta, zobaczymy jak dobra jest Twoja rada.
_________________
Pozdrawiam,
pelson91
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Lut 10, 2013 14:43   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Dr.Stein 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 159
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Lut 10, 2013 19:02   

Mam dokładnie to samo jak tu na przykładzie Mazdy
http://www.youtube.com/watch?v=_FLTKvVlRyk

[ Dodano: Nie Lut 10, 2013 19:02 ]
i nie wiem za co sie zabierać i co zrobić
czy zostawić tak jak jest i to olać :/
 
 
michu027 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 125
Skąd: Piotrkowice

Rover 400

Wysłany: Nie Lut 10, 2013 19:41   

Jak będę miał ochotę to wleję to co będę chciał. Nie spinajcie się tak.
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Nie Lut 10, 2013 19:48   

michu027 napisał/a:
Jak będę miał ochotę to wleję to co będę chciał.

Do siebie możesz lać co ci tylko się podoba, ale nie dawaj takich rad dla innych użytkowników. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Nie Lut 10, 2013 23:23   

leszczu napisał/a:
Do siebie możesz lać co ci tylko się podoba, ale nie dawaj takich rad dla innych użytkowników.

+1, coraz dziwniejsze rady się na forum pojawiają :/
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Pawel_416 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 114
Skąd: Sanok/Ateny

Rover 400

Wysłany: Pon Lut 11, 2013 18:31   

Szkoda nerwów :)
U mnie to samo było,klekotało jak stado dzikich bocianów.
Czy zimny ,czy ciepły jeden pies!
Jak masz problem ,po prostu idź i to wymień,wiem że to kupiłem za 700zł,a kolega imi to podał do Grecji,i git majonez do dziś ,jak w mordę strzelił wszystko ok :)
Po jakimś czasie złamał mi się ten bagnet,też się obawiałem że narobiłem nie wiadomo co?
Pojechałem do servisu,i powiedzieli żeby się tym nie przyjmował :)
Potem drugi tam wsadziłem,i się złamał.
W końcu doszedłem do wniosku że trzeba to wyjąć :)
Oba te patyczki o długości 2cm...były nie na ruszone :)

Nic nie dolewaj,żadnych kosmicznych śmieci do silnika,jeśli nie chcesz się go pozbyć .
_________________
Pavlo
 
 
 
maniu48 
Moderator




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 815
Skąd: Staszów

MG ZS

Wysłany: Pon Lut 11, 2013 20:58   

michu027 nie wlewaj nic poza olejem do silnika-jak chcesz pozbyc sie eR to podrzuć mi go, ja tam chętnie przyjmę-oczywiscie za free. a niech strace przyjade po niego--daleko nie mam :D
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
michu027 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 125
Skąd: Piotrkowice

Rover 400

Wysłany: Wto Lut 12, 2013 15:53   

Haha dzięki maniu48 za propozycję :D póki co nic nie będę wlewał, bo chodzi cichutko :) Jak zaczną stukać popychacze to wleję i na handel. Doświadczenie mnie nauczyło że tak trzeba niestety robić, aby sprzedać auto jak szwankuje.
Zresztą obracam się w gronie handlarzy samochodowych i wielu z nich to moi znajomi :D

Tak czy inaczej logicznym i sensownym rozwiązaniem jest rozpoczęcie stosowania gęstszego oleju niż zazwyczaj. W audi 80 1.9td znajomego, gdy stukały popychacze zalał przy wymianie gęstszy(40w50) olej i ucichło :)
 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Wto Lut 12, 2013 16:16   

Cytat:
Tak czy inaczej logicznym i sensownym rozwiązaniem jest rozpoczęcie stosowania gęstszego oleju niż zazwyczaj

to zalezy czy chce sie usunac problem czy tylko go zamaskowac
 
 
 
pelson91 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2236
Skąd: Sochaczew

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 12, 2013 20:04   

michu027 napisał/a:
Jak zaczną stukać popychacze to wleję i na handel.

i wtedy oby Ci sie trafil kumaty kupiec i oprocz braku sukcesu w sprzedaży, jeszcze by i Tobie nauczkę dał, kozaku z piotrkowic.
_________________
Pozdrawiam,
pelson91
 
 
michu027 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 125
Skąd: Piotrkowice

Rover 400

Wysłany: Wto Lut 12, 2013 20:19   

Mógłby mi narobić :) tak samo jak i Ty :)
pozdrawiam koniec OT
 
 
fredii 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 363

Rover 400

Wysłany: Wto Lut 12, 2013 20:20   

I właśnie dzięki takim osobom mamy jak mamy na rynku używanych samochodów. Nie dbają o auto do samego końca a jak coś nawala to maskują objawy, jeżdżą do końca, później dolewają doktora do silnika i na sprzedaż. To, co w ostatnim czasie widziałem w komisach i u osób prywatnych to szok. Od części klejonych poxipolem po trociny w skrzyni biegów, aby chodziła ciszej. Ten, kto się nie zna kupi samochód, ten na potęgę będzie odmawiał posłuszeństwa a później wychodzą opinie, że Rover to złom i drogi w użytkowaniu. Wypowiedzi michu027 utwardzają moje przekonanie, aby wierzyć tylko sobie przy kupnie samochodu i zachować czujność na każdym kroku.
 
 
pelson91 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2236
Skąd: Sochaczew

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 12, 2013 20:24   

michu027 napisał/a:
Mógłby mi narobić :)

powinni ci za to biedy narobić, żebyś w końcu zaczął używać tego co powinieneś mieć w głowie (a wnioskując po powyższych postach tego ci po prostu brak, lub szwankuje). Innej metody na debili nie ma.
_________________
Pozdrawiam,
pelson91
 
 
Adrian 
Moderator



Pomógł: 227 razy
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 2726
Skąd: Ząbki

Rover 400

Wysłany: Wto Lut 12, 2013 20:24   

Dobrze Panowie. Proszę teraz udzielać tutaj rzeczowych rad. Na temat. Tylko i wyłącznie...
 
 
 
michu027 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 125
Skąd: Piotrkowice

Rover 400

Wysłany: Wto Lut 12, 2013 21:14   

fredii i pelson91 myślicie że jak ktoś będzie sprzedawał auto to powymienia wam wszystkie części, dołoży 2krotność wartości i sprzeda za bezcen? to powodzenia :D

Wiadomo że Polacy kupują oczami, oczywiście lepiej by było poinformować kupującego o wadach auta i ewentualnie zejść z ceny, ale w większości przypadków zrezygnują, pojadą do innego handlarza i kupią innego wypucowanego trupa :)
Bo tańszy, ładniejszy i w dodatku bez wad :D
 
 
Adrian 
Moderator



Pomógł: 227 razy
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 2726
Skąd: Ząbki

Rover 400

Wysłany: Wto Lut 12, 2013 22:34   

michu027,
Za niestosowanie się do prośby moderatora otrzymujesz ostrzeżenie o wadze 1.
 
 
 
Dr.Stein 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 159
Skąd: Wrocław



Wysłany: Czw Lut 14, 2013 22:53   

Mam rovera z 96 roku o przebiegu 177834
chciałem się tylko poradzić czy można jeździć z tym defektem czy darować sobie,
do czego biję
auto już mam 3 lata i uważam że jest warte włożenia każdej złotówki, i chociaż rdza mu błotniki okropnie żre to i tak mu za sponsoruje nowe kawałki blachy bo jest auto tego warte, ma jeździć a że zawiózł mnie w niejedno odległe miejsce dziadek zasługuje na to by jeszcze wyglądać i dotrwał ostatniego kilometra

Pytanie może i banalne sadze o te popychacze ale zasada numer 1
Auta na loterii nie wygrałem i ma mi służyć
a służyć mi będzie przez to że o nie dbam.

podobnie jak wam...

[ Dodano: Czw Lut 14, 2013 22:53 ]
pelson91
twój awatar wymiata :D :D
 
 
Pawel_416 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 114
Skąd: Sanok/Ateny

Rover 400

Wysłany: Pon Lut 18, 2013 20:49   

Nie miał bym serca komuś wcisnąć kit z autem,tak tylko robią gnoje kupy gówna,którzy jak piszecie,sprzedają samochód z doktorem,uwierzcie że życie się nie kończy zbyt szybko,a wam kiedyś ktoś wała takiego wywałkuje,że zapamiętacie sprzedane zepsute auto...i się zastanowisz czy warto było.
Sorry za spam.
_________________
Pavlo
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R416] Końcówka bagnetu w misce
sTERYD Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 12 Wto Sie 14, 2007 00:16
sTERYD
Brak nowych postów [R416] Złamany bagnet oleju
qbus2005 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Pią Sty 04, 2008 09:05
qbus2005
Brak nowych postów [R416] Ułamany bagnet. PROSZĘ O ZDJĘCIE. PILNE
RafalTBG Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Czw Sty 31, 2013 20:57
RafalTBG
Brak nowych postów [R416] wymiana miski olejowej
Tjancik Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Wto Cze 24, 2014 20:45
Adrian
Brak nowych postów [R416] Uszczelka miski olejowej
krzych1 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Sro Maj 30, 2007 09:49
AndrewS



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink