Wysłany: Pon Lut 25, 2013 15:05 [214 Si]Problem ze stukaniem spod maski
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1999
Witam. Ostatnio zauważyłem, że coś klekocze mi pod maską. Na biegu jałowym słychać normalnie, natomiast przy wciskaniu gazu podczas jazdy klekotanie zyskuje na częstotliwości. Wtedy też przy wciśnięciu sprzęgła klekotanie bardzo ustępuje. Zrobiłem film, jak to wygląda w praktyce:
Przez chwilę w 2 połowie filmu ciszej słychać silnik natomiast klekotanie jest wyraźniejsze-to efekt zasłonięcia mikrofonu.
Będę wdzięczny za pomoc w rozpoznaniu problemu.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lut 25, 2013 15:05 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wiesz co oleju nie wymieniałem od zakupu czyli od grudnia 2012. Jest wlany jakiś półsyntetyk marki w ogóle mi nie znanej. Objaw stukania jest od 2 tygodni i zrobił się praktycznie nagle.
witam .
Odrazu powiem że to nie wina śruby od alternatora bo u mnie jest tak samo zaczeło stukac jakies pare dni temu a śruby wszystkie mam dokrecone
Dodam że olej wymieniany rok temu ale ostatnio miałem przykra przygode pęk mi wąz od nagrzewnicy cały płyn uciekł i po tym zauwazyłem ze mam wiekszy ubytek oleju oczywiscie olej uzupełniłem i sytuacja wyglada tak ze po odpalenu stuka delikatnie po chwili gdy sie nagrzeje ustaje stukanie wiec podejrzewam ze cos musi sie dziac w bloku silnika i podobnie bedzie u kolegi
Napewno nie lozysko w alternatorze ani nie rolka na filmie slychac stukanie z glowicy.U mnie podobnie klekocze z rana na zimnym ale trwa to tylko chwile po nagrzaniu silnika ustaje,jest to raczej normalne ale na zimnym silniku.A takie klekotanie na cieplym jak na filmie to nic ciekawego.Lepiej zeby pomogla wymiana oleju.
Panowie. Wiem. To może być problem z popychaczami. Tak wynika z filmów na youtube. Wracając do śruby alternatora-czy ktoś ma zdjęcie prawidłowo zamocowanego?
tak jak pisał kolega wcześnie alternator odpada mam nowy u siebie wiec wykluczam go ale co do zamontowania to altek jest przykręcany na dwie śruby górna jest dokrecana jak naciągniesz go na dolnej śrubie i dokrecisz ja to pożniej dokrecasz gorna .
A co do klekotania znajomy mowił ze podobne klekotanie miał w polonezie i to jakies szklanki czy jakos tak w bloku silnika ale co dokładnie to nie zrozumiałem pewnie sie okaze jak na wiosne rozkrece silnik chyba ze ktos wczesniej tu opisze
nie no u mnie az tak głosno nie jest to po pierwsze trzeba sie u mnie słuchac a po drugie nie syczy jak to facet mow na filmie ale ja na 99% jest pewien ze to popychacze (szklanki)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum