Wysłany: Sob Mar 30, 2013 19:41 [R75] potrzebuję pomocy przy wymianie whaczy!
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
witam
czekam na wahacze wraz z tulejkami , końcówki drążków i łączniki stabilizatora i mechanik zaśpiewał 300zł za robotę więc mam pytanko czy dużo kłopotu jest z wahaczami??może ktoś ma jakieś patenty??za każdą radę dzięki wielkie!
SPAMU¦
Wysłany: Sob Mar 30, 2013 19:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Popsikaj wszystkie śruby jakimś sprajem typu "preparat na zapieczone śruby" z 4 godziny wcześniej może być dzień przed wymianą. Przygotuj się ,że będziesz musiał wymienić sworznie przegubu kulowego te co przychodzą do zwrotnicy. Ja tak naparzałem młotkiem ,że musiałem kupić nowe (pamiętaj tylko hartowane!).
Wszelkiego typu końcówki łamane ,przedłużki klucza, dobry młotek, breszke i do dzieła. Oczywiście nie zapominamy o podpórkach pod auto i klinach pod koła. Powodzenia
czyli powinienem sobie poradzić z wahaczami co do geometrii wiem że trzeba ustawić rzecz oczywista -ale dzięki za przypomnienie ! a jeszcze pytanko odnośnie hamulców i łożyska na tylnej osi! hamulce trzeba cofnąc wkręcając a jeśli ktoś nie posiada takowego urządzenie ma ktoś jakiś patent??? i łożysko z piastą idzie - a jak je sie wymienia???
[ Dodano: Pon Kwi 01, 2013 13:21 ]
potrzebuję poocy bo wahacz wyszedł bez problemu a nie da rady odkręcić tego ucha co jest w ni tuleja wahacza??jest ona na dwie śruby przykcona ale nawet nie drgną
no kombinować musisz, mi też ciężko się to odkręcało ale trochę młotkiem odbiłem trochę pneumatem potraktowałem i jakoś poszło + dużo wd40 generalnie ciężko to odkręcić i trzeba się pomęczyć tym bardziej że dostęp z tego co pamiętam też nie jest dobry do tych śrub ,
no i pofarciło sie odkręciłem trochę wyginania sie i kobinowanie ale poszło! teraz mam pytanko czy najpierw przykręcać tuleje do sanek czy nałożyć na wahacz a potem skręcać????bedzie dostęp do tych śrub jak będzie wahacz czy łatwiej jest przykręcić tuleje a potem wciskać wahacz?
Przygotuj się ,że będziesz musiał wymienić sworznie przegubu kulowego te co przychodzą do zwrotnicy. Ja tak naparzałem młotkiem ,że musiałem kupić nowe (pamiętaj tylko hartowane!).
Po prostu napisałeś to w taki sposób, że musiałem przeczytać pięć razy zanim zrozumiałem o jaka część ci chodzi, a również wymieniałem sam wahacze. Więc dla kogoś kto tego na oczy nie widział to trudne do zrozumienia.
więc tak kupiłem wahacze jakieś firmy na d i od 16 meczyłem sie do 20 i wyszyedł problem na początku nie mogłem nabić tuleji ale jakoś poszło trochę ją obiłem ale weszła wkręcałem śruby od tuleii i wystąpił problem ! tylna śruba wkeciła sie cała a przedniej ok 4mm brakuje więc jutro kupię podkładkę ok5mm i powinno być ok - bo śruba w sanki wchodzi ok 1.9cm po odliczeniu tych 5mm na podkładkę! nie wiem czemu tak jest bo gwint dobry a cos ją zaciska! am nadziej że jak założę jutro wszystko to będzie ok i nie będzie problemów ! ostatni raz wahacze podróbki kupuję!
czy ktoś ma pomyśl jak cofnąc tylne tłoczki w hamulcach??
Ja jeżdżę na chińskich wahaczach i tulejach Nie wymieniałem tego nigdy sam, bo stary już jestem i łamie mnie w kościach Ale patrząc jak to robią inni, nie było nigdy problemu.
Może Ci jednak ta poducha się źle ustawiła i coś nie pozwala śrubie się dokręcić do końca.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Tłoczki cofnij trzonkiem młotka używając większej siły albo zaprzyj o coś i wciskaj muszą się schować. Wahacz też musiał Ci się kantnąć, że trzpień nie wszedł do końca. Ja najpierw wbiłem go w tuleję gumową, potem w ramę i na końcu podlewarować kolumnę i trzpień w zwrotnicę. Nie jest łatwo.
czy ktoś ma pomyśl jak cofnąc tylne tłoczki w hamulcach??
możesz cofnąć tak tak piszę radi, ale trzeba założyć wężyk na odpowietrznik, a drugi koniec wężyka do butelki z płynem hamulcowym i w trakcie wciskania tłoczka, poluzować odpowietrznik. To tak dla bezpieczeństwa układu, ale oczywiście nie znaczy, ze jak tak nie zrobisz, to coś zepsujesz
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
witam
więc tak piach był i dlatego nie dochodziła śruba! dokręcony siedzi elegancko ! teraz mam pytanko czy wahacze terzeba parami wymieniać czy nie??bo ten drugi tzw prawy ma nową tuleje i wygląda całkiem dobrze - bo w lewym tyleji wogle nie było ha hamulce z przodu to wiem że ściskiem sie zmienia ale z tyłu ponoć są wkręcane?? tzw trzeba wciskać i kręcić ! też pójdą ściskiem??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
ale po wymianie końcówek drążków kierowniczych powinno się ustawić geometrie.
generalnie ciężko to odkręcić i trzeba się pomęczyć tym bardziej że dostęp z tego co pamiętam też nie jest dobry do tych śrub ,
czy łatwiej jest przykręcić tuleje a potem wciskać wahacz?
Nie wymieniałem tego nigdy sam, bo stary już jestem i łamie mnie w kościach 
