Wysłany: Nie Maj 26, 2013 10:59 [R75] silnik pracuje na 5 garów, świece żarowe?
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Dziś wracając z miasta odczułem znaczący spadek mocy auta a dokładniej jadąc na piątym biegu mając około 1,5 tys obrotów po próbie przyspieszenia i wciśnięciu pedału gazu auto zbierało się bardzo wolno przy tym lekko szarpiąc, Zwykle przy dłuższej prostej auto spokojnie rozpędza się do 160 i "chce" więcej nawet bez redukcji a teraz nawet redukując do czwórki dobiłem ledwo do 150 km/h.
Szybko zauważyłem ze cos niedobrego sie dzieje z autem i juz na bocznej drodze do mojego domu przegoniłem auto na każdym biegu na wyzszych obrotach. Ogolnie auto nie ma takiego przyspieszenia i miedzy 4-5 tys obrotów czuc szarpniecie. Przełaczajac z LPG na benzyne idzie normalnie, przyspieszenie wraca do normy. Dodatkowo juz pod domem sprawdzałęm jak nakrecaja sie obroty na biegu jałowym. Na benzynie wchodza płynnie i szybko. Na LPG zas tak jakby to nazwac , wchodzi na oborty normalnie ale z jakaniem, z małymi drganiami. Czuć roznice miedzy jednym a drugim paliwem.
Moja pierwsza myśl to świece, od momentu zakupu auta nie wymieniałem ich, także po załozeniu instalacji gazowej (marzec 2012)
Czym to moze być spowodowane?
Ostatnio zmieniony przez Legwan1989 Nie Maj 26, 2013 21:19, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Maj 26, 2013 10:59 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Sprawdź parownik albo lepiej niema co przy nim grzebać samemu. Jedź do gazownika może trzeba go sprawdzić albo podregulować. Gaz tankujesz w jednym miejscu czy na różnych stacjach może lipny gaz. Świece możesz wykręcić i delikatnie drobnym papierem ściernym elektrody masową i środkową przeczyścić ale nie szczotką drucianą.
wykrecałem 3 świece znajdujące się z przodu nie są zasyfione w porównaniu do poprzdniego auta które miałem (rowiez benzyna z gazem), co do stacji tankuje na jednej mniejszej ale sprawdzonej stacji lub na orlenie (ostatnie tankowanie włąsnie na tej stacji)
[ Dodano: Nie Maj 26, 2013 21:12 ]
Mała aktualizacja, silnik juz chodzi na 5 garów. Auto strasznie słabe, miałem problemy z wyprzedzeniem przepuszczającego mnie Twingo jadącym poboczem
Teraz juz samochód pracuje jak syrenka czy jakis trabant, czyli po prostu pierdzi sobie przy dodaniu gazu. Własciwe juz nie ma róznicy czy LPG czy benzyna.
[ Dodano: Nie Maj 26, 2013 22:17 ]
Jak mogę zdiagnozować czy na pewno to padła świeca ? Co jeszcze wchodzi w grę ? Kable wysokiego napięcia , któraś cewka ? Co jeszcze ?
Jak mogę zdiagnozować czy na pewno to padła świeca ? Co jeszcze wchodzi w grę ? Kable wysokiego napięcia , któraś cewka ? Co jeszcze ?
Wykręcasz świece i sprawdzasz czy silnik ma jakieś zmiany. Później wkręcasz i wykręcasz następną. Ew. możesz jeszcze przyłożyć świeczkę do jakiejś masy i sprawdzić jak prąd ją kopie.
_________________ A driver don't pick the car. The car'll pick the driver.
It's a mystical bond between man and machine...
Pamiętam jak w Golfie 3 to robiłem. Odpalał jakoś. Z drugiej strony ktoś kiedyś tutaj na forum pisał, że można bez problemu odpinać kable wysokiego napięcia podczas pracy silnika. Wtedy na pewno zauważysz różnicę.
PS: A właśnie. Po co się bawić w wykręcanie świec, skoro można kable odpinać Jak silnik zacznie inaczej pracować, to podepnij ten kabel i odepnij drugi.
_________________ A driver don't pick the car. The car'll pick the driver.
It's a mystical bond between man and machine...
Przyjmując ze jest walnięta któraś świeca i odpinając kolejną to silnik bedzie miał jeszcze siłę by zapalić ?
nie trzeba wyjmować świec ...po prostu uruchamiasz silnik i zdejmujesz cewki ze świec i słuchasz czy jest reakcja, jak trafisz na uwaloną świecę to po zdjęciu cewki nie powinno być reakcji w obrotach skoro i tak nie pali na ten cylinder ...tylko ostrożnie bo iskra może skoczyć a parę volt tam jest
...a jak już znajdziesz który cylinder nie pracuje to sprawdź nie tylko świecę ale i cewkę może być padnięta ...najlepiej przełóż na inny cylinder i zobacz czy będzie reakcja
_________________ Pozdrawiam
Rover 75 V6 obecnie Avensis
no juz własnie wiem ze świecy nie trzeba wyciągać. A swoją drogą macie jakis sposob na samo wyjecie swiecy ? jakiś specjalny klucz ? Moim kluczem mogę jedynie je odkrecić a dalej musze kombinować jakoś srubokretem i szczypcami by ja wysunąć
Będzie potrzebny długi klucz z nasadką? chyba coś takiego:
Z tego co czytałem to w V6 będzie pasować klucz 16?
A czasami świece nie powinny mieć odpowiedniego docisku? Ktoś mi kiedyś mówił, że jak wymienia się świece, to najlepiej mieć jakiś automatyczny klucz mierzący docisk.
_________________ A driver don't pick the car. The car'll pick the driver.
It's a mystical bond between man and machine...
[ Dodano: Nie Maj 26, 2013 23:06 ]
A jak z dojściem do świec za kolektorem ? Czytałem ze można odkręcić kawałek osłonki czy coś w ściance za kolektorem. Po wyjęciu tego bedzie wystarczająco duzo miejsca ?
Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Mar 2011 Posty: 51 Skąd: Budzyń
Wysłany: Pon Maj 27, 2013 06:57
Zamiast wykręcać świece - wypinaj wtyczki od cewek zapłonowych. Tak zdiagnozujesz padniętą cewkę lub świecę a i nie będzie możliwości "pociągnięcia" iskry za wyjmowaną cewką Prościej i szybciej .
_________________ R75 2.0 KV 1999r automat gaz
Mitsubishi Eclipse 2.0 1992r - było
Usterka odnaleziona - uszkodzony kabel wysokiego napięcia na trzecim cylindrze.
Trzeba wymieniać komplet kabli czy można pojedynczo? Chwilowo wrzuciłem do siebie kabel z BMW brata, pasował i chodzi normalnie na 6 cylindrów:)
A jak jest z resztą cylindrów, bo sprawdziłęm tylko przód 1, 3 i 5 cylinder. Z Tyłu też są kable ? Czytałem gdzieś w wczoraj na naszym forum że kable wysokiego napięcia są tylk oz przodu a tył jakoś połączony z cewkami. Więc jak jest ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum