Wysłany: Nie Lip 07, 2013 12:24 [Rover 45] Problem z falującymi obrotami
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 2000
Witam,moje auto jest świeżo po diagnostyce komputerowej,która wykazała dwa błędy.Mianowicie jeden dotyczył tylnej sondy lambda,która rzekomo jest do wymiany,natomiast drugi błąd wskazuje do wymiany czujnik położenia wałka rozrządu. Podpieliśmy komputer ponieważ mam problem z falującymi obrotami,jak sądzicie czy wymiana tego czujnika powinna rozwiązać ten problem?I jeszcze jedno,po odłączeniu tego czujnika silnik pracuje tak samo,czyli nie równo.Czy to faktycznie może wskazywać że do wymiany jest czujnik?czy wręcz przeciwnie może to świadczyć że problem tkwi gdzie indziej?Bardzo proszę o wskazówki,dzięki
Ostatnio zmieniony przez Adam82R45 Nie Lip 07, 2013 12:36, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lip 07, 2013 12:24 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witaj,
jeśli komp pokazuje bład czujnika położenia wałka rozrządu, to spróbuj najpierw podmienić ten czujnik od kogoś kto ma to sprawne.
Jeśli nadal będzie błąd to zainteresowałbym się rozrządem, czy wszystko z nim ok. Mieliśmy taki przypadek w R 45, po wymianie czujnika niewiele się zmieniło - T4 nadal pokazywało błąd, aż w końcu sypnął się rozrząd - mimo że do wymiany brakowało jeszcze ok 15 tys km.
Jeśli poza falowaniem obrotów jest spadek mocy i większe spalanie, to sugerowałbym pilne sprawdzenie rozrządu.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Dzisiaj podłączyłem nowy czujnik wałka i silnik pracuje nadal tak samo czyli nie równo i faluje,rozrząd ok,być może dzieje się coś z przepustnicą lub silniczkiem krokowym?Jak sądzicie
[ Dodano: Sro Lip 10, 2013 20:21 ]
Auto dzisiaj odebrałem z warsztatu,problem z falującymi obrotami był przyczyną uszkodzonego czujnika położenia wałka rozrządu przez co nie mógł on się zsynchronizować z czujnikiem położenia wału korbowego,oprócz tego ciągnął lewe powietrze przy kolektorze ssącym poza tym na dwóch cylindrach mam 14 atmosfer a na dwóch pozostałych po 12 także minimalne i chwilowe falowania pozostały,ale uważam że jest ok,zresztą będę obserwował zachowanie auta,bo szczególnie my roverkovicze tak mamy że musimy to robić ze szczególną uwagą,ale co tam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum