Forum Klubu ROVERki.pl :: [R400] Wymiana wahaczy a zbieżność
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R400] Wymiana wahaczy a zbieżność
Autor Wiadomość
6harry6 




Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 29
Skąd: Tychy



Wysłany: Wto Lip 30, 2013 15:12   [R400] Wymiana wahaczy a zbieżność
Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998

Witam
Wymieniłem u mechanika oba przednie wahacze górne i sworzeń wahacza dolnego, i mechanik stwierdził że nie muszę sprawdzać zbieżności. Śledząc forum znalazłem opinie że trzeba taką zbieżność zrobić jak i takie że nie jest to konieczne. Co o tym myślicie?
Dodam tylko że po odebraniu auta od mechanika pojechałem prosto do pracy (ok.15km) i przy różnych prędkościach nie wyczuwam żadnych zmian w prowadzeniu, w porównaniu z jazdą przed wymianą (w sensie R idzie prosto nie ucieka na boki, jedyna zmiana że już nie słyszę przeraźliwego zgrzytu na dolnym sworzniu, ale to na plus :) ).
Jedynie co, to zbiera mi auto (choć nie zawsze) przy hamowaniu na prawą stronę. Ale to będzie chyba wina klocków?
Dziękuje z góry za wszelakie opinie. Pozdrawiam.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Lip 30, 2013 15:12   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Wto Lip 30, 2013 19:08   

Musowo po zmianie wahaczy jest ustawianie geometrii. Zrobiłeś to ??
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Wto Lip 30, 2013 19:18   

leszczu napisał/a:
Musowo po zmianie wahaczy jest ustawianie geometrii.

Wymieniałem górne wahacze i dolne sworznie i nic mi się tam nie przestawiło :wink:
 
 
6harry6 




Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 29
Skąd: Tychy



Wysłany: Wto Lip 30, 2013 19:46   

leszczu napisał/a:
Musowo po zmianie wahaczy jest ustawianie geometrii. Zrobiłeś to ??


No właśnie jeszcze nie bo chciałem zasięgnąć opinii na forum.
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Wto Lip 30, 2013 19:50   

6harry6 napisał/a:
No właśnie jeszcze nie bo chciałem zasięgnąć opinii na forum.

Dla świętego spokoju możesz sprawdzić.
Ps. masz 2,0 di, czegoś takiego jak 1,9 to nie ma :wink:
 
 
6harry6 




Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 29
Skąd: Tychy



Wysłany: Wto Lip 30, 2013 19:53   

szoso napisał/a:

Wymieniałem górne wahacze i dolne sworznie i nic mi się tam nie przestawiło :wink:


U mnie podczas jazdy żadnych oznak jakoby było coś nie tak.
I dalej mam zagadkę czy warto robić zbieżność czy zainwestować te parę złotych w co innego: :piwko: :piwko: :wink:
 
 
andrew0503 




Pomógł: 25 razy
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 501
Skąd: epaepa

Rover 45

Wysłany: Wto Lip 30, 2013 19:58   

Ile mechaników tyle teorii, w jednym aucie wymieniane były wahacze, mechanik stwierdził, że nie ma potrzeby robienia geometrii, jeździłem nic się nie działo. W innym autku wymieniane miałem sworznie, mechanik zrobił zbieżność. Jeśli nie robiłeś w samochodzie geometrii, a podróżując po naszych"równych" drogach i przebijając się przez pokaźne krawężniki to warto raz na jakiś czas poustawiać wszystko w zawieszeniu, a teraz jest okazja :)
_________________
Andrzej
 
 
 
6harry6 




Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 29
Skąd: Tychy



Wysłany: Wto Lip 30, 2013 20:04   

szoso napisał/a:

Dla świętego spokoju możesz sprawdzić.
Ps. masz 2,0 di, czegoś takiego jak 1,9 to nie ma :wink:


Jak znajdę w miare tanio to pewnie sprawdzę. To że 2,0 to wiem ale ostatnio (już poruszałem temat na forum) przy ubezpieczaniu mojego R ubezpieczyciel miał w tym segmencie tylko Di i SDi a u mnie na tyłku Roverka i w karcie pojazdu stoi TDi :o

[ Dodano: Wto Lip 30, 2013 21:00 ]
andrew0503 napisał/a:
Ile mechaników tyle teorii, w jednym aucie wymieniane były wahacze, mechanik stwierdził, że nie ma potrzeby robienia geometrii, jeździłem nic się nie działo. W innym autku wymieniane miałem sworznie, mechanik zrobił zbieżność. Jeśli nie robiłeś w samochodzie geometrii, a podróżując po naszych"równych" drogach i przebijając się przez pokaźne krawężniki to warto raz na jakiś czas poustawiać wszystko w zawieszeniu, a teraz jest okazja :)


Geometrie ostatnio miałem robioną w październiku zeszłego roku, po wymianie drążków kierowniczych.

[ Dodano: Wto Lip 30, 2013 21:04 ]
szoso napisał/a:


Ps. masz 2,0 di, czegoś takiego jak 1,9 to nie ma :wink:


Żeby nie kuło już nikogo po oczach to poprawiłem :D
 
 
andrew0503 




Pomógł: 25 razy
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 501
Skąd: epaepa

Rover 45

Wysłany: Wto Lip 30, 2013 20:14   

6harry6 napisał/a:
Geometrie ostatnio miałem robioną w październiku zeszłego roku, po wymianie drążków kierowniczych.

O, po wymianie drążków to geometrię się robi, jeśli od tego czasu nie szalałeś po dziurach/krawężnikach to pieniążki przeznacz na zupki chmielowe ;)
_________________
Andrzej
 
 
 
mcjg 




Pomógł: 17 razy
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 292
Skąd: Kraków



Wysłany: Wto Lip 30, 2013 20:21   

6harry6 napisał/a:
a u mnie na tyłku Roverka i w karcie pojazdu stoi TDi

No to dostałeś emblemat z Golfa :P
 
 
6harry6 




Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 29
Skąd: Tychy



Wysłany: Wto Lip 30, 2013 20:29   

andrew0503 napisał/a:
6harry6 napisał/a:
Geometrie ostatnio miałem robioną w październiku zeszłego roku, po wymianie drążków kierowniczych.

O, po wymianie drążków to geometrię się robi, jeśli od tego czasu nie szalałeś po dziurach/krawężnikach to pieniążki przeznacz na zupki chmielowe ;)


Tak bym wolał :D ale o Roverka też trzeba dbać nie tylko własne potrzeby :lol: może trochę pojeżdżę i zaobserwuję czy mi ścina opony, i jak coś wyjdzie to wtedy na ustawianie zbieżności.
 
 
mcjg 




Pomógł: 17 razy
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 292
Skąd: Kraków



Wysłany: Wto Lip 30, 2013 20:35   

Taniej Ci będzie zrobić zbieżność niż zmieniać potem kapcie.
 
 
6harry6 




Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 29
Skąd: Tychy



Wysłany: Wto Lip 30, 2013 20:40   

Hej na dziś dzięki wszystkim za dobre rady, ja kończę pracę i spadam do domu gdzie żonka ma na mnie czekać z zimnym piwkiem :cwaniak:
Tematu nie zamykam, może kto jeszcze co ciekawego poradzi.
Pozdrawiam wszystkich.

[ Dodano: Wto Lip 30, 2013 21:40 ]
mcjg napisał/a:
Taniej Ci będzie zrobić zbieżność niż zmieniać potem kapcie.


J/w pisałem będę się im teraz bacznie przyglądał, jak zaczną się "pruć" to pędem do mechanika :wink:
 
 
andrew0503 




Pomógł: 25 razy
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 501
Skąd: epaepa

Rover 45

Wysłany: Wto Lip 30, 2013 20:42   

6harry6 napisał/a:
Tak bym wolał :D ale o Roverka też trzeba dbać nie tylko własne potrzeby :lol: może trochę pojeżdżę i zaobserwuję czy mi ścina opony, i jak coś wyjdzie to wtedy na ustawianie zbieżności

A to widzę wychodzisz z założenia jak dbasz tak masz :ok: Jeśli nie było przygód to powinno być wszystko ok i zbieżność nie będzie potrzebna. Dobrze,że jeszcze ludzie tacy jak Ty dbają o autka :)
_________________
Andrzej
 
 
 
falar 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 94
Skąd: WWA



Wysłany: Sro Lip 31, 2013 13:30   

6harry6 napisał/a:

[ Dodano: Wto Lip 30, 2013 21:40 ]
mcjg napisał/a:
Taniej Ci będzie zrobić zbieżność niż zmieniać potem kapcie.


J/w pisałem będę się im teraz bacznie przyglądał, jak zaczną się "pruć" to pędem do mechanika :wink:

Jak już zobaczysz efekty ścinania opon to po ptakach. Ustawić zbieżność można za ~80 zł co daje 40zł na koło więc chyba lepiej to zrobić dla świętego spokoju niż potem jeździć na oponach które mają słabą przyczepność.
 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Czw Sie 01, 2013 12:00   

Kiedys pojechalem na ustawianie pelnej geometrii i porobili te jakies cudowne wykresy komputerowe i ogolnie wszystko bylo na czerwono (i przod i tyl) i az sie smiali ze takie rozbieznosci to rzadko im sie zdarzaja. po czym stwierdzili "experci" ze nie moga ruszyc jakis srub i nie da sie nic zrobic. zlalem to, mowie zajade kapcie i zrobie potem porzadnie i zaloze nowe gumy. no i robie 1200-1500km/miesiecznie i juz prawie dwa lata i nie chca sie krzywo zjechac
 
 
 
6harry6 




Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 29
Skąd: Tychy



Wysłany: Czw Sie 01, 2013 18:07   

Witam
Miałem się odezwać wczoraj ale dopadło mnie zapalenie ucha środkowego (ból nie do opisania). Dziś ze względu na dalsze bóle ucha poprosiłem ojca żeby pojechał moim R na tą zbieżność, a oto wyniki:

http://naforum.zapodaj.net/13058335e6a1.jpg.html
 
 
falar 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 94
Skąd: WWA



Wysłany: Czw Sie 01, 2013 18:10   

Czyli jednak się opłaciło :-)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R400] wymiana cukierków tył i zbieżność.
olszan1234 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Wto Gru 24, 2013 01:15
sTERYD
Brak nowych postów [R400] Zbieżność a tylna oś
Qbek_1992 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Sro Cze 06, 2012 06:58
Gonia
Brak nowych postów [R400 1.6 99r] Zbieżność po wymianie skrzyni?
Pawson Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Pią Lut 03, 2012 19:49
keczu
Brak nowych postów [R400] Jaka zbieżność kół z przodu, ustawienie
szoso Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 7 Pon Lut 26, 2018 10:57
Mistrz_Yoda
Brak nowych postów [R416] Zbiezność
nierownolegle osie przednie
areek Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Sro Mar 12, 2008 22:12
sTERYD



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink