Wysłany: Czw Lip 05, 2012 18:47 [r400] Tylne koło pod kątem
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1998
Witam, dawno tu nie zaglądałem bo roverek spisuje się bez zarzutu Nurtuje mnie jedna dolegliwość - w zasadzie od momentu zakupu tylne koło po stronie kierowcy nachylone jest pod kątem to asfaltu, z tyłu wygląda to mniej więcej tak /--------| Czy ktoś miał z czymś podobnym do czynienia ? Wiem, że do wymiany są tuleje wahacza - duże cukiery ale czy to one mogą powodować takie, a nie inne ustawienie koła ? Po niedzieli wybieram się na stację diagnostyczną to może się czegoś dowiem ale miło by było się już teraz dowiedzieć co mnie czeka
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 05, 2012 18:47 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
U mnie jest podobna sytuacja - jest to trochę widoczne, ale nic się w sumie nie dzieje, nie ściąga, nie drze opony. Nic. W związku z czym na razie nic z tym nie robię.
ja tak mialem jak dalem matce fure- spotkanie z kraweznikiem (dostał nowy wahacz) wygiete jednak w druga strone. Generalnie zawieszenie w hondzie i roverku to najslabsza zawiecha jaką widziałem.
Ma swoje wady - pęknięcie sworznia może się źle skończyć (ale to chyba generalnie problem z zawieszeniem dwuwahaczowym).
Jest dość złożone i nie jest najtańsze w naprawie, ale generalnie jest świetne.
Przerost formy nad treścią, dużo zużywających się elementów, skomplikowana budowa, a nie uważam aby działało jakoś nieprzeciętnie dobrze. Poza tym, tak jak pisałem- pierwsza lepsza dziura może wygiąć ten wahacz.. popatrzcie sobie chociażby i na powypadkowe auta na allegro, każdy civic ma krzywe koła, a inne auta generalnie dużo rzadziej. Może uczestniczą w innych wypadkach?
co do tych krzywych kół to może zwykłe ustawienie zbierzności by pomogło ? Z tego co mi wiadomo to są dwie śruby którymi się reguluje ustawienie koła względem pionu i poziomu (nie jestem w 100% pewien).
są dwie śruby którymi się reguluje ustawienie koła względem pionu
Nic z tych rzeczy. Nie ustawisz sobie negatywu na oem wahaczach.
Nie wiem czy wiecie jakie jest dopuszczalny kąt pochylenia koła i w jakich warunkach ten kąt jest większy. Koła muszą być pochylone dla lepszej przyczepności.
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
Szanowni Państwo temat szybko wygasł
Niestety u mnie sytuacja wygląda podobnie jak u kolegi zakładającego z tym, że u mnie prawe tylne jest pochylone, góra odstaje od pionu o jakieś 1,5 cm..
|----\
Co robić ? Co sprawdzać ? Może Squid zdążyłeś to już zdiagnozować ?
Sprawdź tulejki górnego wahacza poprzecznego, dolnego zresztą pewnie też można wymienić.
adamek.o2 napisał/a:
Czy elementy gumowe w tej części nazywane są "cukierkami"
Nie, a przynajmniej nie zupełnie. Ten zakreślony wahacz, to wahacz kompensujący i jest zamontowany z przodu. Nie ma nic wspólnego z pochyleniem koła.
Ten drugi, to właśnie górny wahacz poprzeczny jak zajrzysz nad koło, to go widać. Cukierkami nazywa się takie tuleje metalowo gumowe jak jak najwyżej na tym zdjęciu. Niemniej mówiąc o cukierach w kontekście R400 najczęściej myśli się o tulejach wahacza wzdłużnego, które najczęściej się psują.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
steryd dzięki za podpowiedź.
na zdjęciu jest rzeczywiście zakreślony zły (ten po lewej), a ja zauważyłem, że powybijane są te tulejki na kompensacyjnym (umieszczonym na górze). Zużycie tulejek tego wahacza górnego poprzecznego może powodować pochylenie koła - dobrze zrozumiałem ?
Facet w sklepie z autoczęściami nie mógł znaleźć tych tulejek w kategorii Rover, znalazł jednak takie do Civic'a ale jak sam mówi pomimo , że to praktycznie to samo, nie jest pewien rozmiaru.
Czy może ktoś mi pomóc w internecie namierzyć dokładnie te tulejki wahacza górnego i podlinkować ?
Dzięki !
u mnie było z lewym tylnym kołem,nie wiadomych mi przyczyn,bo nie pamiętam abym uderzył w coś,nawet niby jak?
Też górna część koła wystawała mi na zew.
Wymieniłem cały ten wahacz i z głowy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum