Wysłany: Sob Lip 27, 2013 09:49 [R 216 Coupe] - Rdza na błotnikach + progi
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1994
Witam.
Proste pytanie w moim coupe tylne błotniki praktycznie nie istnieją, (może troszkę przesadzam), reperaturki pewnie są nie osiągalne... Co z tym fantem począć? Szukać od hondy, ewentualnie żywica i włókno szklane? Co z progami, nowych tez na pewno ni kupię...
Może temat już się przewijał jednak ja nie mogę odnaleźć, jeśli tak będę wdzięczny za linki.
reperaturek pewnie nie znajdziesz.
nie jestem blacharzem ale wydaje mi sie ze musisz znalezc jakas bude na czesci, wyciac co potrzeba i wstawic do swojego. doświadczony blacharz Ci to wstawi. podjedz na jakis warsztat i popytaj
Swoją drogą mam 3 budy coupe i na rzadnej nie ma praktycznie grama rdzy wiec nie wiem czemu ruda dopadła Twojego.. który rocznik ? może juz wczesniej był robiony ?
Dostałem juz błotniki i kompletne progi, teraz czekam na blacharza, jak dobrze to za tydzien, dwa autko pojedzie do blacharza. Dużo mam w tym samochodzie do zrobienia, wczesniej nikt chyba o nei nie dbał... Najwazniejsze to pozbyć się rdzy, potem wymiana tylnej klapy, bo jakiś debil, zaspawał mniejsce na rejestracje i nawalil tone szpachli... no i wymiana maski, bo chyba ten sam koleś namalował na niej cycata babę i dwie kostuchy...
ta szpachla na klapie kojarzy mi się z takim granatowym z pseudo groźnym przodem -- "brewki?" Widziałem gdzieś w sieci. tak?
P.S ćwiartki są na allegro.
[ Dodano: Sro Wrz 04, 2013 02:30 ]
ta szpachla na klapie kojarzy mi się z takim granatowym z pseudo groźnym przodem -- "brewki?" Widziałem gdzieś w sieci. tak?
[ Dodano: Sro Wrz 04, 2013 02:30 ]
ta szpachla na klapie kojarzy mi się z takim granatowym z pseudo groźnym przodem -- "brewki?" Widziałem gdzieś w sieci. tak?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum