Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: wszystkie
Witam
Nie wiem gdzie to zamieścić, więc zapytam się tutaj. Czy duży wpływ na to jak pracuje silnik ma benzyna, która pochodzi np. z Orlenu czy BP? Pytam się z tego względu, że zawsze tankuje na Orlenie, ale akuratnie dzisiaj zajechałem na BP. Po odpaleniu silnika jakiś fenomen. Silnik pracuje tak jakby nie pracował to znaczy tak bardzo cicho. Nawet inna dynamika podczas ruszania. Czy na Orlenie mają naprawdę złej jakości paliwo czy to tylko moje odczucie? Zawsze tankuję 98.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Wrz 24, 2013 20:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ja na przykładzie mojej Renault Turbo tankuje tylko i wyłącznie na BP paliwo ultimate 98. Niestety za każdym razem jak zaleję vervę z orlenu to jest dławienie silnika, wypadanie zapłonów i ogólnie cyrki. Więc coś z tym paliwem jest nie tak...
ale fakt, że mój komp się nie adaptuje do paliwa, więc możliwe że ta verva jest ciut bardziej uboga w oktany..
Ja od 2 lat także tylko na BP tankuję gdy miałem R200 z LPG, na początku tankowałem na Statoilu ale jakość paliwa była słaba. Zatankowałem na BP i od razu spalanie spadło o 1 litr. Teraz tankuję diesela i też tylko na BP.
różnica w paliwie nie jest tak bardzo odczuwalna jak różnica w gazie, ja tankuję zamiennie BP i Orlen z tym że na benzynie tylko na rozpałkę ale 98, wg moich subiektywnych odczuć BP ma bardziej powtarzalne paliwo niż Orlen, na Orlenie zdarza się lepsze lub gorsze a na BP nie zauważyłem żeby była jakaś różnica po kolejnych tankowaniach
Troche odkopie ale z racji że spać nie moge to czytam sobie forum
Pracuje na BP i z tego co wiem to paliwo na BP jest prawie takie samo co ma Orlen tylko mieszanka delikatnie sie różni. Jeśli chodzi o 95 to różnicy nie zauważyłem żadnej w swoim 216, jednak jeśli chodzi o 98, które zacząłem od jakiegoś czasu lać to stwierdzam że na Orlenie jest lepsze.
Na jednym i drugim paliwie spalanie spada tak samo, ale z Orlenu ewidentnie lepiej więcej mocy i lepiej pracuje.
Co do reszty stacji to pewności nie mam, bo aż tak dokładnie nie słuchałem na szkoleniu. Ale o ile dobrze myśle to większość (o ile nie wszystkie) stacje mają Paliwo z Orlenu jedynie z delikatną różnicą mieszanki
i tak i nie, tankowałem z reguły na jednej stacji i po wyjęciu turbo widać że w paliwie było sporo syfu (zwrócił na to uwagę spec od turbiny - ilość i kolor nalotu na łopatkach wirnika). Teraz tankowałem gdzieś indziej (stacja paliw leclerc) i nalotu jest sporo mniej
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
a co sądzicie o mniejszych stacjach co "paliwo dostarcza XXX" Ja mam taką jakieś 3 minuty od miejsca zamieszkania, jest tam benzyna, olej napedowy jak i LPG. Ja osobiście nie zauważyłem różnicy w paliwie zalanym tam "niby od orlen`a" a pochodzącym ze stacji sygnowanym właśnie tym logiem. Generalnie wg mnie to samo. A co do LPG to fakt, jakoś tak mniej wydajniejsze tam mają niż np BP.
Z tego co wiem, to paliwo do Polski trafia od jednego dystrybutora. Różnią się jedynie wewnętrzne (firmowe) obostrzenia. I tak na przykład podobno Shell ma najbardziej restrykcyjne zasady dotyczące czystości, przechowywania paliwa itp. Ale to jest to samo paliwo co w BP czy Lotosie.
Ja tankowałem na różnycyh stacjach: Od Kerfura, BP, Lukoil, Bliską, Statoil po Shell i zagraniczne. NIGDY nie odczułem różnicy w pracy silnika NIGDY. Nigdy też nie przykładałem nosa do rury wydechowej żeby wąchać jak to śmierdzi, ba i jeszcze dostrzec różnicę.
Ciekawostką sa także ceny. Bo np. na dwóch stacjach Shell w Gdańsku (żadna z nich nie jest samoobsługowa) cena paliwa różni się nawet o 20 gr. A to tańsze Shella jest o 5 gorszy droższe niż na stacji Auchan.
Idąc tropem niektórych powinienem wybrać stację Shell. Ale przecież jeśli na tym Shellu jest tylko o 5 gorszy droższa to pewnie to będzie ten sam syf więc lepiej pojechac tam gdzie drożej. Tak?
A z tego co ja słyszałem to właśnie Shell przywozi swoje paliwo. Natomiast reszta jak piszesz - Orlen I Lotos. Orlen jak wiadomo przy rurociągu od Putina jest - Lotos jest w 3M - a tam Port Północny - oba są ze sobą połączone. I teraz wszystkie firmy biorą od nich oczywiście narzucają swoje normy, choć wszystkie tak czy siak muszą spełniać europejską.
Osobiście zawsze miałem klekota. I olej biorę z Orlenu, czasem, zwłaszcza w zimie ze Statoila i jestem zadowolony.
Co do benzyny - pewnie trzeba by posprawdzać, natomiast bez cienia wątpliwości mam zdanie, że benzyna na Shellu jest bardzo dobrej jakości. Zdanie takie oparte jest o znajomego, który ściga się amatorsko na torze, sporo aut przechodzi mku przez ręce, a prywatnie ma Imprezke ... I leje tylko Shella. No i to co na początku pisałem ... Sądzę, że jakaś część jeśli nie całość jest jednak przywożona do Polski - widywałem cysterny kolejowe Shella ... Ale to ręki nie dam sobie uciąć
Do rozlewni Orlenu przyjeżdża cysterna Shella. Wlewają jej paliwo, cysterna zawozi je na stacje Shella, wylewa paliwo. Przyjeżdżasz na stację Shella, wlewasz paliwo do swojego baku, ale jako że Shell i że drogo to dostajesz w bonusie placebo i auto "lepiej jeździ". Jak ktoś już wspomniał, u nas tylko Orlen albo Lotus, koniec. Różne stacje benzynowe mogę dodawać swoje ulepszacze do benzyny ale są to są śmieszne ilość, dokładnie nie pamiętam ale liczy to się w ml na cysternę. Jedyna różnica między paliwami to:
- jak jest przechowywane
- czy właściciel czegoś od siebie nie dolewa
i tyle w temacie, jak komuś hot-dogi na Orlenie bardziej smakują niż na BP to niech tankuje na orlenie.
NIE MA różnicy między paliwami zwykłymi na markowych stacjach, to jest ta sama 95, 98 czy ropa po prostu z rozlewni. Różnią się natomiast paliwa premium, bo każdy koncern ma własne mieszanki uszlachetniaczy, które są dolewane co paliwa.
Osobiście wybieram Lotos oraz Orlen, bo w przeciwieństwie do noname paliwo jest lepsze (mniej wody itp.), a są to koncerny polskie.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Lut 04, 2015 19:56
MD napisał/a:
Osobiście wybieram Lotos oraz Orlen, bo w przeciwieństwie do noname paliwo jest lepsze (mniej wody itp.), a są to koncerny polskie.
za to masz plusa
MD napisał/a:
NIE MA różnicy między paliwami zwykłymi na markowych stacjach, to jest ta sama 95, 98 czy ropa po prostu z rozlewni.
tu juz minus u mnie orlen dostarcza wszystkie prawie paliwa czy na shella czy na orlen czy na intermarsche... no i tu pojawia sie cos co przeczy Twej teorii - w zeszlym roku orlen dostarczyl im takiej kiepskie jakosci rope ze bardzo wiele diesli w ciagu kilku godzin popadało klientom, wiec nie zawsze jest to dokładnie to samo
A ja mam odwrotnie, po drodze do domu mijam Orlen i Lotos. Zazwyczaj odwiedzam Orlen, bo milsza obsługa, bliżej domu i taniej. Po ostatnich spadkach cen postanowiłam pojechać na Lotos, bo lepsze pawlio i jakoś tak się złozyło. Auto po tym paliwie jak muł było, kopa nie miało ani nic. Dziś zatankowałam na Orlenie i odzyskał swój wigor.
Wiele zależy od danej dostawy (każda ma własny certyfikat) oraz stanu głównego zbiornika na stacji. Przede wszystkim: norma to nie określona wartość, lecz widełki. Zarówno markowe stacje jak i noname mieszczą się w normach, tylko np. Orlen będzie w okolicach pozytywnej granicy, a jakieś Tesco-petro ledwie zakwalifikuje się do dopuszczenia w obrót towaru - ale jednak. Poza tym nie wiadomo, jak wygląda kwestia paliwa w zbiorniku, ile wody się dostanie itp.
W Polsce - żeby nie skłamać - mamy chyba dwie takie główne rozlewnie. I to, że Orlen dostarczy paliwo na swoją stację oraz Tesco-petro nic nie znaczy. Piciu dla naszych aut może być różne w różnych cysternach i po prostu trafi się partia gorsza, przez co większość nowoczesnych diesli zacznie się dławić.
Mimo to lepiej wybierać stacje renomowane, ponieważ muszą one spełniać normy wewnętrzne, są ujednolicone przez koncern. Noname może dostać paliwo z określonym certyfikatem (zawartość tego i tamtego w partii), ale co oni z nim zrobią, nie jest normowane odgórnie. Mogą dolać wody czy innego syfu i poza jakąś państwową inspekcją nikt tego nie sprawdzi.
Wujo jeździł na TIR-ach, a do tego miałem okazję spotykać się kiedyś z ciekawym panem, który zawodowo przewoził tylko paliwa.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Czw Lut 05, 2015 09:31
Markzo, no raz nie bedzie roznicy a innym razem bedzie, bo np orlen bedzie chcial pozbyc sie konkurencji jak to mialo miejsce w bielawie na intermarsche, na pewno latwiej o dobre paliwo na orlenie niz na tesco, a generalnie każdy z nas mieszka gdzie indziej i lokalnie to też sporo moze sie roznic (np lokalny orlen dolewa jakiegos szitu do paliw zeby zaoszczedzic a takie tesco czy leclerk nie) takze pitu pitu co przypadek to inna historia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum