[lick]

Witam, od wczoraj w MGF przestało mi działać wspomaganie... Prędkościomierz działa, nie mam z nim żadnych problemów, auto było parę dni temu u mechanika na wymianie rozrządu, uszczelki pod głowicą oleju i filtrów, ale przed tym stało prawie miesiąc czasu przez co rozładował się akumulator, jak jechałem do mechanika wszystko było ok, wspomaganie działało, mechanik naładował akumulator i odpala bez problemu, ale wyczytałem, że przyczyną może być rozładowany akumulator. Wie ktoś może, gdzie znajdują się bezpieczniki ze wspomagania, bo dziś szukałem w bezpiecznikach pod kierownicą oraz pod maską, ale niczego nie znalazłem, ale może to przez to, że mało znam się na samochodach. Chodząc po tematach na forum trafiłem na ten http://www.mgf.ultimatemg...index.htm#trial link, ale niewiele mi to pomogło, bo nic z tego nie rozumiem. Czy ktoś ma jakiś pomysł co mógłbym zrobić z tym problemem ?

[SPAMU¦]

[fighter]

Moim lekarstwem w takich momentach było odłączenie akumulatora na jakieś kilka minut.

[lick]

dziś zrobiłem troche kilometrów i wspomaganie zaczęło działać chociaż już się nawet przyzwyczaiłem do jazdy bez jak na razie działa, nawet jeździłem po wybojach i się nie odłączyło więc jest dobrze

[ Dodano: Pią Paź 04, 2013 13:28 ]
Wspomaganie znów przestało działać, wyczytałem na angielskim forum roverów, że trzeba wyciągnąć bezpiecznik ze wspomagania, który (przynajmniej u mnie) znajdował się pod maską z przodu niedaleko wszystkich bezpieczników pod przezroczystą osłoną przy włączonym silniku wyciągnąłem go, zeszlifowałem lekkim papierem ściernym włożyłem i wspomaganie zaczęło działać jakby to miało komuś pomóc piszę

[paliguma]

W moim przypadku było tak, iż autko stało około miesiąca bez akumulatora, akurat wymieniałem sobie rozrząd i robiłem jeszcze trochę innych rzeczy. Po podpięciu akumulatora świeciła się lampka braku wspomagania, po przejechaniu ok 20 metrów wspomaganie wróciło.