Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1998
Witam
Posiadam rovera 200 w którym 2 lata temu zrobiłem uszczelkę pod głowicą. Jeżdziłem trochę aż znowu uszczelkę szlak trafił. Mimo że uszczelka padła jeżdżiłem tak z pół roku albo lepiej. Auto chodzi do tej pory. Powiedzcie mi czy warto robic to kolejny raz? Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Pon Gru 30, 2013 10:32 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Zalezy w jakim stanie dol silnika,czy silnik bral olej?Jezeli glowica sie nadaje do planowania to mysle ze warto to zrobic,polecam wymienic szpilki to chyba jedna z wazniejszych rzeczy.
Ja od zakupu(od sierpnia) jeżdżę na nieszczelnej uszczelce, kto wie, ile czasu wcześniej jeździł poprzedni właściciel, ale systematycznie sprawdzam poziom oleju w silniku, ubytek jest niewielki, dolewam i jeżdżę dalej. Przegląd przeszedł normalnie, oczywiście nie obyło się bez komentarza o spoconym spodzie, ale rozmawiałam z tatą - mechanikiem i stwierdził, że nie ma potrzeby żeby już, teraz, zaraz zmieniać uszczelkę.
Pomógł: 9 razy Dołączył: 30 Kwi 2013 Posty: 311 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Sty 01, 2014 10:24
Albo nagrzewnicę i po prostu płyn gdzieś ucieka.Jak ci uszczelkę wydmuchało to ciśnienie ci się powinno duże robić w zbiorniczku i węże wodne będą puchnąć.Dzieje się tak?
_________________ Z roverów się śmieją ale nie muszę przynajmniej pedałować.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum