[batbox]

Witam,

Od 3 m-cy jestem szczęśliwym posiadaczem R75. Oczywiście jeździ się cudownie, ale niestety przyszły pierwsze problemy...
W pilocie do kluczyka zniszczył mi się przycisk (dość powszechna usterka), więc kupiłem nowy kluczyk (surowy z obudową pod R75). Przełożyłem płytkę wewnętrzną i grot. Przy próbie odpalenia samochód nie zareagował. Spróbowałem więc odpalić drugim fabrycznym kluczykiem (też ma uszkodzony przycisk w pilocie) i odpalił bez problemu. Jednak po ujechaniu ok 200 m zaświeciła się kontrolka braku ładowania akumulatora. Zacząłem wracać z powrotem do domu i na tym 200 metrowym odcinku zaświeciły się jeszcze kontrolki od poduszek, hamulca ręcznego i chyba coś jeszcze (normalnie choinka). Po dojechaniu na parking i zgaszeniu silnika sprawdziłem jeszcze raz odpalanie, ale wszystko już wskazywało na rozładowanie aku ("cykanie" rozrusznika, miganie awaryjnych).

Zastanawiam się czy awaria ma związek z moim grzebaniem przy kluczyku czy też był to zbieg okoliczności. Ma ktoś jakiś pomysł co się mogło przytrafić? Wcześniej samochód odpalał bez problemów i nic nie wskazywało na nadmierny pobór prądu z aku.

PS. Temat zakładam po raz drugi, ponieważ za pierwszym razem źle wpisałem temat i został on zablokowany.

Dzięki użytkownikowi marcin.misek dowiedziałem się już, że pierwszy kluczyk (ten z nową obudową nie zadziałał ponieważ nie przełożyłem immo ze starej obudowy. Pozostaje pytanie, czy rozładowanie aku (ewentualny brak ładowania) może mieć związek z problemami z kluczykiem

[SPAMU¦]

[sash997]

raczej to nie wina kluczyka,z kolejności włączania sie kontrolek i tak szybkim rozładowaniu akumulatora ja bym obstawił zwarcie w alternatorze, naładuj akumulator odłączony od auta a później najpierw sprawdź czy auto go nie rozładowywuje bez włączonego zapłonu

[batbox]

Posprawdzałem to co mogłem i umiałem i faktycznie wygląda na awarię alternatora.

Napięcie akumulatora po podłączeniu do samochodu zaczęło spadać. Później uruchomiłem silnik przy naładowanym aku (aku po naładowaniu ok 13,6 V) i po chwili zmierzyłem napięcie na klemach - 11,4 V i spadało dalej. Żeby sprawdzić czy jest ładowanie z alternatora to odłączyłem klemę od aku i silnik zgasł (a z tego co się orientują powinien nadal pracować na zasilaniu z alternatora).

[sTERYD]

Nie powienien, bo alternator jest wzbudzany z akumulatora. Możesz tak sobie spalić elektronikę i alternator.

[batbox]

No cóż, w starszych samochodach tak to działało... Żeby przypadkiem nie popsuć więcej odstawiam samochód do warsztatu zajmującego się alternatorami itp.

[ Dodano: Pią Sty 03, 2014 19:38 ]
Wszystko już jest ok, alternator naprawiony - zjarał się sterownik, koszt naprawy 400 zł.

[ripek]

Do nowej obudowy kluczyka musisz razem z plytka przelozyc pluskwe (taka mala podluzna kostka ) ktora siedzi w obudowie.
Bez niej otwozysz ale nie uruchomisz auta.

[sash997]

[batbox]