ivi199 - genowefagarage ustanawiają poziom tuningu TDi w polsce..
Nikt w PL Ci nie zrobi lepiej Vagowskiego silnika niż oni a ich auta też dymią..
Nie da się zrobić tak aby modzony diesel nie bymił.. Silnik pracuje pod większym obciążeniem, z innymi dawkami powietrza i paliwa niż został skonstruowany przez producenta i żadna programacja silnika tego nie zmieni.. Nawet tuningowane auta benzynowe wypuszczają inne spaliny z wydechu i np. w nocy widać, że mieszanka wydechowa jest inna.. Można zrobić light soft typu chip o dajmy 20 - 30kM który nie bedzie dymić ale nie więcej..
ARL 150kM vs masa R75 .. Auto stoi... Chip 180kM vs R75 no już nawet fajnie jedzie... Chip powyżej 180kM dym z dupy ... I teraz mieć moc 180kM, dym i władować kupe kasy w swap i późniejsze problemy których mogę Ci przysiąc, że jeśli nie zrobisz u specjalistów za góre pieniędzy to będą dla mnie mija się z celem..
Jak już chcesz ładować kase itd to według mnie lepiej wrócić do benzyny ... 1.8T + mały wirus z LPG będzie bardziej opłacalny i ekonomiczny niż diesel i jakieś swapy starych przestarzałych TDi.. (nie zapominajmy, że nawet ostatnie TDi to tylko pierwotny 1.9TDi na pompie po wielu modernizacjach a ten silnik był włożony do VW w roku 1991.. Do tego odejmijmy lata projektowania i testów tego silnika i wychodzi jakby nie patrzeć, że ten silnik jest konstrukcyjnie conajmniej z lat około 1985?.. ).. Władować kupę kasy w auto które jest nie takie stare konstrukcyjnie po to aby włożyć w niego silnik z lat 80'siątych + mody.. Dla mnie to bez sens i sensowaniejsza jest zmiana auta na 1.8T jak bardzo chcesz mieć charakterystyke z turbo a nie stać Cie na utrzymanie V6.. (mówie tu oczywiście o autach z gazem, chociaż na V6 z LPG myślę było by Cie stać tylko nie wiem jak z tuningiem tego silnika.. Myśle auto turbodoładowane bedzie bardziej podatne na mody)
No ale Twoje auto..
Gadałeś z ludźmi z gienki o cenie swapu czy chcesz to zrobić u siebie w garażu
Swoja drogą dolicz, że cena takiego swapu tzn. przystosowania budy do silnika to może być z lekka ponad 2 tysiące złoty.
K seria też jeździ od 1990 co prawda nie w wersji 1.8T ale jeździ więc zaplanowana była też wcześniej.
W dieslu jest problem taki że teoretycznie da się wszystko ale w praktyce nikt tego nie robi.
Można by pokusić się o jakiś N47 ale to znów drogo wychodzi i mały przyrost w porównaniu do wydanych pieniędzy.
Ale co innego mieć seryjnie stary silnik np. 1.8T i nie wydawać góry kasy niż wje*ać ogromną góre grosza (silnik + przystosowanie budy + przystosowanie elektroniki + cena robocizny + czas bez auta) ...
no alr tu mowa o 1.8T vw? czy z rovera:)
bo i ille db wiem:) a jezeli sie myle to mnie popraw ze te silniki rovera 1.8T maja problemy z wtryskami nie pytalem sie bo kom zgubilem i kupuje teraz nowa i zadzwonie:) ale licze ze z swapem w 6 tys sie zmieszcze.. z silnikiem wliczajac:)
silnik tam mam za tani hajs od wuja ze szrotu z dobrym przebiegiem nie cofany po kolizji auto bylo dupa skasowana:) i z tego auta bralem:)
nie oczywiscie w garazu tego nie bede robic wole zeby mi to profesjonalnie zrobili:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum