Wysłany: Czw Sty 23, 2014 19:35 [R75] wysokie obroty
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 1999
Witam wszystkich.
Mam oto taki problem. Gdy temperatura na zewnatrz spadnie do minus paru stopni to momentami podczas jazdy po wcisnieciu sprzegla/wrzuceniu na luz/zmiany biegu obroty mi nagle wskakuja np na 3tys i tak stoja albo lekko rosna badz pomalu spadaja. Przejade kawalek i wraca do normy potem znowu.
Podkreslam dzieje sie to tylko gdy temperatura jest ujemna i gdy silnik jest rozgrzany. Jak myslicie od czego zaczac, co sprawdzic jak to ugryzc? Krokowiec?czujnik polozenia przepustnicy? Co moze powodowac takie wariacje.
Benzynka 2,5v6 z gory dzieki za odpowiedzi. Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sty 23, 2014 19:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
pomoże czyszczenie przepustnicy oraz silniczka krokowego oraz sprawdzenie czy odmy nie są zapchane. wpisz w opcji szukaj "falowanie obrotów" było trochę tych tematów
Gdy temperatura na zewnatrz spadnie do minus paru stopni
sam tak napisałeś
Problemem jest zamarzająca wilgoć z tej rurki idącej do przepustnicy. Przepustnica łapie zmrożone powietrze i w tym miejscu robi się zator. Odepnij ten przewód od silnika i przepustnicy i powinna być różnica. Najprostsze co można zrobić.
witam wszystkich. właśnie wszedłem na forum aby spytać o to samo. silnik 2.0 v6 po rozgrzaniu ruszyłem (z butem) a jak wcisnąłem sprzęgło to mi zostalo na 3tyś obrotach;/ zgasilem silnik po minucie odpalilem było na 1,5tyś po chwili spadlo na 1tyś, pomyslalem "damy rade" i pojechalem, po zatrzymaniu sie obroty falowaly w granicach od 600 do 1100, po chwili ustało. gdy znow ruszylem to obroty znow wchodzily gdy zmienialem bieg P.S temp na dworze -10. Wspomne jeszcze że rok temu nic takiego sie nie działo, nawet w gorszych mrozach.
najczęściej za falowania w naszych silnikach winne są odmy i olej, który się zbiera w przepustnicy a do tego dochodzi mróz i to wszystko gęstnieje i się klei i łapie syf. Ja staram się przed każdą zimą wyczyścić te elementy(odmy i przepustnica) i jak na razie mam spokój. a to, że falowanie nie występowało rok temu a teraz się pojawiło to znak, że czas najwyższy poczyścić pod maską a co do tego ruszenia z buta i pojawienia się falowania to może i zbieg okoliczności. spróbuj najpierw odłączyć aku na parę minut i później zobacz co będzie. Ja kiedyś wyjąłem VIS power i odpaliłem silnik no i miałem problem z obrotami nawet po skręceniu VIS-a i taki prowizoryczny reset mi pomógł. jeżeli nie pomoże to odkręć gumową rurę co idzie do przepustnicy i zobacz jak ona(przepustnica) wygląda, zapewne pojawi się gęsta maź w kolorze "capuccino" jak nikt tam dawno nie zaglądał.
Witam. Sprawdzalem wezyk i przepustnice ivwyglada ok. Wczoraj mi sie problem nasilil. Podczas dluzszej jazdy auto wskoczylo na wysokie obroty. Zatrzymalem sie i gdy wrzucilem luz i go przygazowalem obroty siegaly 4-6tys! Odpinalem czujnik przepustnicy i krokowca i dalej to samo. Zgasilem auto i po paru min odpalilem ponownie i bylo normalnie. Zauwazylem tez ze dzieje mi sie to gdy auto podjezdza pod wzniesienie a jak jest na biegu to na niskich biegach tak jakby samo lekko przyspieszalo zamiast hamowac silnikiem i czuc na pedale gazu na poczatku wtedy luz a dopiero po chwili opor. Sam juz nie wiem. Moze podlaczenie pod kompa cos wskaze?
następnym razem jak będziesz miał wysokie obroty to szybko otwórz maskę i cofnij przepustnicę, złap tam gdzie idzie linka po prostu ją zamknij ręcznie. Może Tobie się linka gdzieś naderwała i zadzior ją blokuje
[ Dodano: Wto Lut 04, 2014 08:25 ]
Podjechałem na diagnostyke i wyszły tylko dwa błędy dotyczące sond lambda (są dwie) . Po sprawdzeniu co dziwne ta przed katalizatorem była całkiem odłączona nie wiedziec czemu. Została podpięta spowrotem ale jest naderwana i podlega wymianie. Mimo to silnik chodzi żwawiej i równiej a przepustnica i okolice linki zostały przesmarowane, zobaczymy jak bedzie dalej póki co nic się nie dzieje od soboty.
Jeszcze mam pytanie jakie sondy można zamiennie stosowac/ jakie pasują do w/w modelu?
Osobiście, ja bym kupił ze 2 uużywane, bo są tanie. Wydaje mi się, że lepiej oryginalne używane niż jakiś zamiennik. Nawet raz ktoś pisał, że ma zamiennik i czas jej reakcji jest wolniejszy
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Hmm tez to gdzies czytalem. Proponowano mi jak narazie uniwersalny niby dobry zamiennik ngk ale jeszcze musze sie zastanowic a tez nie jest tani.
[ Dodano: Sro Lut 05, 2014 16:41 ]
a czy ktoś wie jakie są oznaczenia tych sond przy tym modelu? bo nie mogę się doczytac nigdzie. Mam jednego kata i znalazłem dwie sondy i nie zobaczyłem jakie mają oznaczenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum