Forum Klubu ROVERki.pl :: [Rover 200] 1,4 LPG przoblem z ukladem chlodzacym
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[Rover 200] 1,4 LPG przoblem z ukladem chlodzacym
Autor Wiadomość
bertas00462 



Dołączył: 10 Gru 2013
Posty: 21



Wysłany: Czw Sty 30, 2014 22:46   [Rover 200] 1,4 LPG przoblem z ukladem chlodzacym
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1999

witam, mam znowu problem z ukladem chodzenia, mianowicie podnosi mi sie plyn w zbiorniku pod sam korek a nastepnie wlacza mi sie wentylator,a gorny waz,gruby od chodnicy jest pusty jak zdusze go.Jak zasze silnik i po cwili pomalu odkrece plyn splywa spowrotem do weza i w zbioriku poziom plynu jest juz normalny.Dodam, ze miesiac temu wymieniany byl termostat czyzby znowu bylaby to wina termostatu?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Sty 30, 2014 22:46   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Czw Sty 30, 2014 22:56   

bertas00462, a jest prawidłowo odpoiwetrzony układ, przy nie odpowietrzonym układzie takie cyrki mogą się robić
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
bertas00462 



Dołączył: 10 Gru 2013
Posty: 21



Wysłany: Czw Sty 30, 2014 23:20   

uklad byl odpowietrzony dobrze,nic sie nie dzialo przez ten czas,a dosyc czesto patrze pod maske koroluje stan, barwy plynow,itp.i wszystko bylo ok.Zjakies15 min temu bylem o odpalic rozgrzal sie normalnie weze wszytkie ok termostat sie otworzyl dolny waz rowniez goracy troce o przegazowalem wlaczyl sie wentylator po chwili sie wylaczyl,ogrzewanie wewnatrz grzalo normalnie.Poziom,plynu,ok.Czyli wszystko wrocilo niby do normy.Molgo tam cos przymarznac? czy wylada to na zacinajacy sie termostat?
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Czw Sty 30, 2014 23:26   

bertas00462, ile masz płynu w zbiorniczku, raz miałem taki problem że jak miałem max to nie chciał mi się do końca odpowietrzyć, dałem na minimum płyn i wtedy pociągnął, uzupełniłem płyn i było już później ok.

A nie pompuje Ci węży? po dłuższej pracy węże nie są twarde?
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
bertas00462 



Dołączył: 10 Gru 2013
Posty: 21



Wysłany: Pią Sty 31, 2014 09:38   

plynu mam troche ponizej MAX.podczas pracy silnika gdy wyrzucil mi plyn do zbiorniczka i gorny waz sie zrobil pusty i mieki.A pozniej podczas od palenia i jak bylo wszystko ok,to po ostrzejszej przegazuwce chwile przed tym jak wlaczyl sie wenyttylator to weze byly twarde ,faktycznie takie jakby napompowane ,Ostatnio,jak mialem niesprawny termostat to dolny waz byl zimny wlaczyl sie wentylator i wyrzucalo mi plyn przez korek,a teraz podczas tego zdazrenia podniusl sie plyn pod sam korek ale go nie wyrzucilo. Olej czysty ,plyn,czysty,do zbiorniczka nie pompuje powietrze troche dymi na bialo jak zawsze ale to wina gazu i pogody
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Pią Sty 31, 2014 09:53   

bertas00462 spróbuj spuścić trochę płynu żeby na zimnym silniku było minimum i wtedy spróbuj odpowietrzyć, popuszczaj korek ze zbiorniczka żeby nie pompowało wody, jesli dalej się będzie tak działo jak się dzieje będziesz musiał odwiedzić mechanika żeby Ci sprawdził układ chłodniczy na obecność CO2 czyli spalin w układzie chłodzącym.

Może puszczać bańki powietrza w układ z cylindrów, bańki powietrza niezbyt dobrze przenoszą temperaturę a czujnik od wentylatora jest przy górze z tego co pamiętam. Pęcherzyki powietrza mogą powodować to że się wentylator włącza za późno.

Jakby nie pompowało układu to można by szukać gdzieś nieszczelności na wężach ale tak to odpada.

Jeszcze nie wiem czy to jest możliwe ale może też gaz z parownika pompować do układu jeśli jest zużyty to to może czasami herezje sieję ;) ale łatwo to sprawdzić nie włączając gazu i próbując jak zachowuje się auto tylko na benzynie.

Zależy też jak bardzo dymi na biało przy zimniejszych dniach ciężko rozpoznać czy to hgf czy zwyczajna wilgoć w wydechu.
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
zdzichu 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Chełmek



Wysłany: Pią Sty 31, 2014 10:19   

Panowie, ale przecież w układzie nie może być ciśnienia wyższego niż 0,9 bar, chyba że zaworek w korku jest zapieczony. Spróbuj go jeszcze raz dobrze odpowietrzyć. Co do termostatu to nie można go wykluczyć bez sprawdzenia, zdarzają się nowe niesprawne.
 
 
dawid8906 



Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 11
Skąd: toruń



Wysłany: Pią Sty 31, 2014 11:15   

Kilka dni temu miałem dokładnie to samo co Ty, odpowierzyłem układ i wszystko wróciło do normy
 
 
bertas00462 



Dołączył: 10 Gru 2013
Posty: 21



Wysłany: Pią Sty 31, 2014 11:37   

gaz ,mam nie caly rok to raczej bym go wykluczyl.korek tez raczej sprawny bo cisnienie upuszcza, po zgaszeniu slychac 'psss..'. Upuszaczalem korek ze zbiorniczka.Wydaje mi sie ze wczoraj jak wlaczyl sie ten wentylator to dolny waz byl chlodny , i teraz pytanie jezeli wtedy sie nie otworzyl sie termostat to uklad sie zapowietrzyl?I jeszcze jjedno kiedys jak dusilem delikatnie wąż to slyszalem ta kulke w kolektorze ssacym , a teraz jak zdusze to jej nie slysze to moze byc przyczyna? plyn do zbiorniczka wraca przelewem (tym cienkim wezykiem)dopiero po otwarciu sie termostatu tak? Ide odpowietrzyc uklad jeszcze raz ta sruba odpowietrzajaca
 
 
zdzichu 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Chełmek



Wysłany: Pią Sty 31, 2014 12:16   

Samą śrubą nie odpowietrzysz, w górnym wężu jeżeli jestzo poduszka powietrzna to trzeba go przeginać żeby to poszło do chłodnicy. Czasem trzeba też spuszczać powietrze z węży do nagrzewnicy. Kulki w zaworku to raczej nie słychać, prędzej to powietrze gdzieś bulgotało. Od termostatu nie powinien się zapowietrzyć, chyba że ten zaworek w kolektorze jest zapchany. A do jakiej temperatury się zagrzał?
 
 
bertas00462 



Dołączył: 10 Gru 2013
Posty: 21



Wysłany: Pią Sty 31, 2014 12:47   

wczoraj jak wlaczyl sie ten wentylator i go zgasilem to odkrecilem ten korek od zbiorniczka pomalu i woda splynela spowrotem do wezy i bylo slychac takie bulgotanie jak ta woda splywa. wczoraj wieczorem jezcze pozniej jezdzilem i nic sie nie dzialo wszysko wrocilo do normy , dzisiaj tez jezdzilem i wszystko bylo ok.Niepokoi mnie wlasnie ten zaworek w kolektorze ,bo przy poprzedniej wymianie termostatu ta kulka byla zasyfiona.
 
 
zdzichu 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Chełmek



Wysłany: Pią Sty 31, 2014 13:35   

NIGDY nie odkręcaj korka jak płyn jest gorący, odczekaj kilka minut. Ten zaworek można sprawdzić. Potrzebna jest duża strzykawka (50-100 ml) i kawałek gumowego wężyka, nie pamiętam ale chyba 8mm. Ściągnij węzyk z króćca przy kolektorze i załóż wężyka ze strzykawą. Jeżeli pocągniesz to powinien puścić płyn. Nie wiem jakie ma być podciśnienie ale dużej siły nie trzeba. Jeżeli idzie ciężko to radzę wywalić zaworek.
 
 
robsson78 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 1498

Rover 200

Wysłany: Pią Sty 31, 2014 16:24   

bertas00462 napisał/a:
rozgrzal sie normalnie weze wszytkie ok termostat sie otworzyl dolny waz rowniez goracy troce o przegazowalem wlaczyl sie wentylator po chwili sie wylaczyl,

-10 stopni + silny wiatr, odczuwalna -20 stopni a tobie się włączył wentylator ?
W garażu to robiłeś :?: :wink:
_________________
Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
 
 
bertas00462 



Dołączył: 10 Gru 2013
Posty: 21



Wysłany: Pią Sty 31, 2014 17:30   

u mnie było -6 w dzien,tak ,przy otwartym garazu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: [Rover 200/25/MG ZR] Artykuły, z którymi warto się zapoznać
kasjopea Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 0 Pon Sty 24, 2011 18:27
kasjopea
Brak nowych postów [R 220 sd 98] problem z systemem chlodzacym
prosze o pomoc
awator.greg Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Pon Gru 03, 2007 12:40
piter34
Brak nowych postów [r200]problem z ukladem hamulcowym
bertas00462 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 15 Czw Sty 02, 2014 17:31
bertas00462
Brak nowych postów [R25 1.6 2000]Problem z ukladem chlodzenia
przemo80 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 17 Wto Maj 31, 2011 21:37
pilek
Brak nowych postów [R200] Problem z ukladem chlodzenia
marcin123a1989 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 12 Sro Cze 12, 2013 21:17
marcin123a1989



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink