[pawelb198812]

Witam mam problem z moim roverkiem a mianowicie gdy przytrzymam go na rownych obrotach slychac stukanie z silnika;/ malo tego rano gdy go odpalam dopoki sie troche nie rozgrzeje nie chodzi tak jakby na wszystkie gary, pracuje nie rowno po rozgrzaniu jest ok. od czasu do czasu potrafi zakopcic strasznie z tlumnika co mu moze byc?[/list]

[SPAMU¦]

[rtoip69]

Pewnie popychacze hydrauliczne do wymiany lub czyszczenia .

[pawelb198812]

mechanik stwierdzil ze to tlok i nie rowna praca silnika spowodowana jest wlasnie tym . tylko zastanawia mnie dlaczego kopci z rana i nie chodzi na wszystkie gary i tak faluje na obrotach

[rtoip69]

Z rana olej jest zimny , gęsty i popychacze nie pracują prawidłowo i mogą się zawory nie domykać i może też dlatego zakopcić .

[paolinio]

pawelb198812 miałem dokładnie to samo kiedy moje auto dopadł HGF. Sprawdź jak wygląda płyn chłodniczy. W moim wcześniejszym aucie miałem też taki problem, tylko że tam popychacz zaworowy był przytarty i na zimnym silniku nie pracował, tak jak napisał rtoip69. Jesteś pewny że to dym ,a nie para?

[spychar]

witam wszystkich. posiadam roverka 400 105 KM od 5 lat. od kilku miesięcy mam problem z mocą. Auto przyspiesza 2x dłużej niż powinno. z 105 koni zrobiło się około 70. Myślałem, że to zapchany katalizator. Wywaliłem go. Kupiłem nowy przepływomierz boscha, nowy komplet węży paliwowych, komplet filtrów, zaślepiłem EGR. silnik jest suchy nie ma żadnych wycieków wszystkie węże od turbiny i intercoolera są jak nowe. Zaciśnięte opaskami jak należy.turbina pracuje - wężepuchną. Wywala mi błąd 29 i 34. kasowałem ale wywala na nowo. Ktoś miał podobny problem? ps. odpala dobrze, nie kopci ale po odpaleniu zimnego silnika nie reaguje na pedał gazu - wchodzi na max 2500 obrotów. proszę o pomoc przemek pomorskie

[pawelb198812]

ma rozne fazy nie raz zakopci a nie raz looz. ogolnie po paru godzinnym postoju mu sie tak robi wczoraj rano np zakopcil konkretnie nie pracowal tak jak trzeba dzis natomiast nic nie kopcil tylko nie chodzil na poczatku tak jak trzeba. a co do stukania to nie ma roznicy czy na cieplym czy na zimnym motorze malo tego widze ze powoli zaczyna ubywac mi plynu . mysle czy inwestowac w ten motor i zrobic mu generalke czy tez kupic 2

[ Dodano: Sro Lut 05, 2014 20:21 ]
ZNa ktos moze kogo godnego polecenia?

[ Dodano: Sro Lut 05, 2014 20:28 ]
paolinio wachalem i na poczatku czuc benzyna pozniej smierdzi czyms innym ale nie jak spaliny tak mi sie wydaje bynajmniej

[paolinio]

W takim razie obstawiam uszczelke. Oczywiście najlepiej będzie udać sie do dobrego mechanika, tak aby sam ocenił stan motoru. Ja robiłem uszczelke gdzieś tydzień temu. Koszt ok 1000 zł razem ze zrobieniem głowicy, szlif i wymiana uszczelniaczy.

[pawelb198812]

tylko teraz pytanie czy to tylko uszczelka i z kad te stukanie to mnie martwi czy nie wyjdzie tak ze wloze w ten silnik duuzo wiecej

[paolinio]

Mysle ,że jednak lepiej ten remontować. Przecież kupując drugi silnik możesz trafić na jeszcze gorszy niz ten co masz. Jeśli zrobisz ten remont porządnie to masz pewność ,że jeszcze pośmigasz, ale tak jak pisałem wcześniej musisz pogadac z dobry mechanikiem, który nie będzie chciał Cie naciągnąć.

[SEGE]

Jeśli nie planujesz sprzedaży to inwestuj w stary no chyba że już nie trzyma ciśnienia na cylindrach

[pawelb198812]

Witam wlasnie cisnienie ma bardzo dobre bo mial sprawdzene . bo dalem go do mechanika na sprawdzenie i wyszlo ze jest bardzo dobre tylko te stukanie mechanik pow ze to tlok

[paolinio]

pawelb198812, a mierzył ciśnienie na ciepłym silniku? Myśle ,że to ma duże znaczenie tak jak pisałem wcześniej, w moim poprzednim aucie na ciepłym silniku chodził jak burza , a na zimnym to na trzy gary, gasł i prychał.

[rtoip69]

Skoro mechanik twierdzi ,że to tłok to na sworzniu by stukał Mało spotykane .
Chyba ,że bije o zawór .

[pawelb198812]

tak twierdzi ze tlok gdzies jest podtarty i nie uklada sie juz tak i z tad slychac te stukanie;/ ja sie nie znam wysluchalem . dlatwego napisalem zby sie czegos wiecej dowiedziec.

[rtoip69]

Skąd wytrzasnąłeś tego mechanika

[paolinio]

Ja bym sie czepił jednak głowicy, ale nie jestem mechanikiem, próbuje tylko coś Ci pomóc. Zastanawiam się tylko jak to jest, że kompresja jest dobra choć tłok przytarty. Jak to możliwe? wydaje mi sie ,że takie uszkodzenie miałoby wpływ na kompresje. Może jakiś mechanik jest na forum i się wypowie?

[rtoip69]

Jak by tłok był przytarty to ciśnienia nie było by dobrego, przyczyny szukać tylko w głowicy , zawory , popychacze , wałki rozrządu , co do kopcenia to może uszczelniacze zaworowe .

[paolinio]

rtoip69, potwierdzasz moje przypuszczenia,głowica i tyle. Teraz doradzam zmiane mechanika.

[rtoip69]

paolinio, potwierdzam to co napisałeś .