linka jest w R200/25 ... a co do opisanych objawów, to moim zdaniem sprzegło umiera ... moje też niby normalnie pracowało (w sensie pracy samego pedału) a sprzegło było trupem i auto jechało niezależnei od położenia pedału
Na razie jeszcze problemu nie rozwiązałem, bo potrzebuje auta jeżdżącego. Nauczyłem się zmieniać biegi w taki sposób, że za każdym razem celuje w odpowiednie obroty i jest miodzio. Jak się zatrzymam też nie mam problemu z wrzuceniem pierwszego biegu, można powiedzieć, że problem ustąpił w 80%. W każdym razie dogadałem się w sklepie, że jak odkręcę skrzynie to dam im znać do południa co i jak, to przywiozą mi część sprzęgła (bądź całe jeśli będzie trzeba, a obstawiam tylko docisk) i zmontuje wszystko do wieczora bez problemu. Szczerze wątpię że tarcza sprzęgła będzie do wymiany, bo za każdym razem ruszam bez gazu, nie tyram auto do czerwonego pola i nie ciągam za sobą tony gruzu... Raz tylko przypaliłem tarcze jak musiałem ściągnąć auto bez koła z drogi, no ale bez przesady, 10 metrów na porządnym bucie nie załatwi sprzęgła:)
[ Dodano: Sro Lut 19, 2014 00:30 ]
Cześć, dziś cały dzień w garażu, wymieniłem tarcze i docisk (łożysko zostawiłem stare bo wydawało mi się o wiele bardziej wytrzymałe od nowego) firma Nexus.. hmm nie mam pojęcia co to ale kosztowało 420pln a nie tak jak Valeo 670... I teraz zobaczymy co i jak, poprzednie było Luk i poleciało dość szybko- w masakrycznym stanie była właśnie tarcza, wszystkie sprężynki połamane i okładzina wyrobiona na nitach, sama okładzina w stanie nowej, dramat po prostu.
Jeśli ktoś chce się zabierać za wymianę takiej rzeczy proponuje dobrze przestudiować ewentualne problemy w teorii i naczytać się ile się da..
Teraz biegi wchodzą po prostu miodzio, delikatnie, płynnie, bajka, żadnego zgrzytu przy wrzucaniu wstecznego, żadnych problemów przy redukcji. A i jeszcze auto wydaje mi się o wiele dynamiczniejsze, wiem, że jeszcze został mi do przestawienia kąt wtrysku (troszkę za głośno silnik chodzi w porównaniu do tego co było wcześniej) a będzie jeszcze lepiej..
Do wczoraj pokazywało mi 3 błędy Check Engine:
-czujnik pedału hamulca (rozwiązane)
-czujnik temperatury paliwa (17) grzebałem troche przy wiązkach więc może gdzieś przypadkiem poprawiłem przy okazji, nie wiem bo jeszcze nie rozgrzałem porządnie auta (właśnie wtedy, gdy był zły odczyt temperatury i mulił)
-cewka czasu wtrysku paliwa (pewnie o kąt wtrysku właśnie chodzi)
I moje pytanie wreszcie, akumulator był wyjęty kilka godzin i później przed odpalaniem kilka razy zapłon włączony/wyłączony, może do tej pory on chodził w trybie awaryjnym i stąd teraz taki powrót mocy?
z racji godziny i mojego stanu możliwe błędy i mało zrozumiały sposób pisania, sory. Pozdrawiam
krzysiek8903, mój eR przechodził to samo okazało się że padł docisk( tzn brał połową) i łożysko , wymieniłem sprzęgło ( moje jeszcze wytrzymałoby 30tyś km) docisk i łozysko. Teraz biegi wchodzą jak marzenie i nawet ciszej samochód pracuje.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Nie Mar 09, 2014 10:54
Zrobię też info, a nóż ktoś bedzie potrzebował dobrego sprzęgła kiedyś, kupiłem nowy komplet nationala za 433 z przesyłką, koledzy na forum polecają ten zestaw .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum