Wysłany: Wto Mar 04, 2014 18:46 [MG ZR 160] seryjne zawieszenie - odległość opony od nadkola
Cześć wszystkim,
mam małą prośbę do posiadaczy MG ZR 160 z seryjnym zawieszeniem a mianowicie o zmierzenie odległości nadkola od opony lub nadkola od ziemi.
Swojego MG kupiłem niedawno, ale ma zamontowane zawieszenie gwintowane. Właśnie padł jeden z amortyzatorów i zastanawiam się nad opcją zmiany gwintu (z przodu) na serię+sprężyny obniżające. Problem polega na tym że tył jest całkiem sprawny i nie chcę go ruszać, tylko jest obawa o to czy seria z obniżeniem ok 30-35mm nie da efektu "motorówki" - uniesionego przodu samochodu.
Poratuje ktoś i dokona pomiaru?
Mam jeszcze jedno pytanie, słyszał ktoś o możliwości kupienia tylko jednego amorka/gwintu? (mam najprawdopodobniej KW Variant2) u producenta w ostateczności tylko na daną oś, czyli 2 sztuki...
Z góry dzięki za pomoc
SPAMU¦
Wysłany: Wto Mar 04, 2014 18:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Posiadam to samo zawieszenie gwintowane kw v2 lepiej nie kombinuj z wkładaniem na przód serii i sprężyn obniżających bo samochód może stać się nieprzewidywalny
jest kilka firm w polsce które regenerują amortyzatory właśnie głównie gwintowane
z tego co się orientowałem to koszt od 300-600zł za sztukę
a jeszcze jedno dlaczego twierdzisz że padł jeden z amortyzatorów ? objawy?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
a jeszcze jedno dlaczego twierdzisz że padł jeden z amortyzatorów ? objawy?
Faktycznie, nie sprecyzowałem w czym problem, chodzi o to, że w ubiegły piątek po zaliczeniu dziury... (w sumie niewielkiej) ten pierścień którym reguluje się wysokość osunął się jakieś 10-15 cm niżej niż był ustawiony (czyli około 2-3 cm przed końcem tej nagwintowanej części amortyzatora. Skutek był taki, że nadkole oparło się o oponę (przy okazji wygiął się rant nadkola, i odprysnął lakier ).
Teraz kombinuję co z tym zrobić
Jeśli znacie kogoś lub jakąś firmę w pobliżu Warszawy która by się tym zajęła to proszę o link/kontakt
A czy napewno to wina amortyzatora ? Może nakrętka była niezabezpieczona i się odkręciła ale dziwne że aż tyle
Druga sprawa kw v2 to amortyzatory olejowe więc nie utrzymują wysokości tak jak gazowe (v1) więc winą opadnięcia samochodu może być pęknięta sprężyna lub właśnie nakrętka
Sam wczoraj właśnie nowe nakrętki zakręciłem na gwint ponieważ jedna z fioletowych oryginalnych zapiekła się w imen
Nowe z nierdzewki gwint m52 trapezowy 2 mm ze srubą zabezpieczającą na imbus 4 szt 200zł
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
a nie jest tak że przypadkiem ten plastik się tylko rozleciał? nie jest powiedziane że masz rozwalony amor, tylko uszkodzony pierścień lub zwój na gwincie, w sumie dziwna sprawa też mam KW i jakoś sobie tego nie wyobrażam. weź sobie też ściągnij instrukcje z KW. ten gwint ma tylko 30mm zakres regulacji ( a gwintu jest ze 150mm, co może być mylące).
No więc, żeby być precyzyjnym i nie krążyć wokół właściwego problemu:
-nie wiem czy sam amortyzator jest uszkodzony (to ze napisałem że jest, wynika bardziej z braku precyzji przy opisywaniu problemu, za co przepraszam)
-pewnym jest, że nakrętka od regulacji gwintu (ta którą regulujemy wysokość) "zsunęła się po zaliczeniu "doła" około 10cm niżej niż była ustawiona. Nie przyglądałem się jeszcze na tyle dokładnie (o ile można to na oko sprawdzić) który gwint jest zerwany - obudowy amorka, nakrętki czy może oba. wiem tylko że już nie trzyma nic a nic
Na chwilę obecną nie dam rady z fotką, bo MG stoi u znajomego na placu i nie mam kiedy podjechać coś podziałać w temacie jak tylko będzie taka okazja to na pewno zrobię i podrzucę
To co, podrzucicie jakieś firmy , najlepiej z okolic Warszawy które naprawiają zawieszenia gwintowane?
Kwestia co jest zepsute
Zazwyczaj są firmy które robią amortyzatory w zawieszeniach gwintowanych lub sprężyny a sam gwint ew nakrętka to robota dla tokarza
Ogólnie tak duży zakres regulacji przydatny jest do tego że na te sprężyny ciężko założyć by było ściągacz więc można poluzować tab by dało się rozkręcić cały amor
Na 90% jak masz oryginalną nakrętkę z tworzywa taka fioletowa to poszedł w niej gwint od siły uderzenia
Zapewne masz kw inoxx więc to nierdzewka a ona jest mocniejsza od zwykłej stali a już napewno od nakrętki z tworzywa
Samo odkręcenie się jej o tyle po wjechaniu w dziure raczej mało prawdopodobne
Sprawdzenie
Podnieś samochód podnośnikiem typu żaba i sprawdź czy nakrętka od regulacji wysokości luźno lata ew czy się kręci jak tak to masz winowajce
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
No dobra jest trochę więcej info, i chyba nie ma aż takiej tragedii jak myślałem.
Zerwany jest gwint na nakrętce, ten na amortyzatorze jest praktycznie nie ruszony.
poniżej 2 fotki
tuners
[quote]Nowe z nierdzewki gwint m52 trapezowy 2 mm ze srubą zabezpieczającą na imbus 4 szt 200zł [/quote]
dasz jakieś namiary na taki zakup? bo to chyba rozwiąże mój problem
- GWINT TRAPEZOWY 2.0 - ŚREDNICA AMORTYZATORA OK 52MM ( KW INOX z nierdzewki, prawdopodobnie nowy H&R INOX, itp.)
- GWINT TRAPEZOWY 2.0 - ŚREDNICA AMORTYZATORA OK 53mm ( są to tylko nakrętki z wysokim kołnierzem do śrubunków pod tylne sprężyny w nowszych gwintach KW, WEITEC itp.)
- GWINT TRAPEZOWY 3.0 - ŚREDNICA AMORTYZATORA OK 52MM ( WEITEC itp. )
Sprawdź dokładnie u siebie bo ja symbol na amorach mam 550 1001 a ty widzę masz inny
I uuważaj na gości co sprzedają nakrętki główne i kontrujące koszt wtedy wychodzi 90-100 zł za amor bo te co ja mam mają zabezpieczenie jak w kw fabrycznie czyli na imbus
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
OK, wszystkim dziękuję za pomoc, a szczególnie tobie tuners, problem rozwiązany, Kupiłem nową oryginalną nakrętkę w KW Polska - koszt 80zł + kurier.
Wszystko śmiga jak należy, i znów mogę cieszyć się jazdą
Temat do zamknięcia.
Pozdr.
Ostatnio zmieniony przez prigoda1 Nie Mar 16, 2014 00:53, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum