Wysłany: Sob Mar 29, 2014 21:13 [R75] Smród zgnilizny po mocnym gazowaniu
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam,
nie będę pisał o momentach wystąpienia problemu i systematyczności, bo nie chce tu nikogo zmylić, stało mi się to kilka razy w przeciągu roku - dwóch i za każdym razem w tej samej sytuacji.
Podczas wjazdu na chodnik lub ruszaniu z drobną przeszkodą, jak mocno przygazuję to wydobywa się jakiś nieziemski smród. Czuć go równie dobrze w aucie jak i na zewnątrz. Trudno ocenić ten smród, jest bardzo gryzący, coś jakby zepsuta kapusta, albo zawilgocona podpalona gąbka... takie pomieszanie zgnilizny ze spalenizną.
Zdarza się to tylko przy mocnym gazowaniu na jedynce, jak jadę i przyśpieszam nie czuć żadnego takiego zapachu.
jeśli ktoś też tak miał i nie wymazał traumatycznego przeżycia to będę wdzięczny za radę.
pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Sob Mar 29, 2014 21:13 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ale palone sprzęgło śmierdzi spalenizną a nie stęchlizną czy zgnilizną
mój szwagier jak chciał eskortem palić gumę to podpiekł sprzęgło że aż dym poleciał i się cieszył, że mu ładnie wyszło i nawet śmierdzi, później go uświadomiłem, że to sprzęgło. zapach którego się nie zna ciężko opisać. a tu zaczyna śmierdzieć wyraźnie przy obciążeniu
Ja mogę ci polecić sprawdzić akumulator. Na przykładzie vw transportera. Z dnia na dzień zaczęło walić w aucie i poza autem zgnilizną jakby coś zdechło w kanałach lub silniku. Smród był czasami tak mocny, że trzeba było otwierać okna. Sprawdziliśmy wszystko oczywiście oprócz aku. Lecz pewnego razu zgasiłem silnik i słychać było pisk. Otwieram maskę, a aku piszczy i zrobiło się z niego jajo normalnie masakra . Cud że nie eksplodował. Walnął regulator napięcia i narobił szkód w aucie. Z tego co pamiętam tak śmierdzi siarkowodór, coś jak zgnilizna lub zbuki.
Zajrzeć nie zaszkodzi bo aku w skrzynce i go nie widać.
Nie wspomnę, że temperatura aku wynosiła chyba ze 100 stopni
no można też komore podszybia sprawdzić tam gdzie jest filtr kabiny i komputer, nie ma to związku z gazowaniem ale może to tylko zbieg okoliczności, niemniej jednak jak odpływy się zatkają to "pachnie" nawet na zewnątrz ale komore należy sprawdzać regularnie jeśli ktoś dodatkowej siatki nie zamontował bo z czasem tam się kompostownik robi i niestety zapach to nie najgorsza rzecz jaka wtedy może nastąpić może soczek popłynąć do środka lub komp może sprawdzić smak tego drinka
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum