to tylko zderzak jak nie jest popękany i zaczepy całe to podmalować i będzie gitara
Zgadza się, może nawet sporo zejdzie przy lepszym podczyszczeniu. To ciemne to opona, a to białe to alusek wielkości orzecha włoskiego z Daihatsu, które mi wjechało pod koła.
Ładnie... a o co żeś tak załatwił lub o kogo?
Tak ciepło, że już w klapkach śmigasz ?
Widzę, że masz bystre oko. Gdy robiłem zdjęcie to owszem było ciepło i było to pod domem na parkingu.
A co do źródła przycierki to było to mikroskopijne Daihatsu na rondzie Wiatraczna. Kobiecie nagle zechciało się zmieniać pas już na rondzie. Ech...
Ja w ogóle jestem bystry niczym woda w klozecie...
Czyli jesteś zarobiony. Rondo jest spoko, dobre na przycierki. Podobnie jest na rondzie przy arkadii i Starzyńskiego Jednak nigdy nie mam dość sumienia by przyjąć na auto czyjś błąd
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Ja w ogóle jestem bystry niczym woda w klozecie...
Czyli jesteś zarobiony. Rondo jest spoko, dobre na przycierki. Podobnie jest na rondzie przy arkadii i Starzyńskiego Jednak nigdy nie mam dość sumienia by przyjąć na auto czyjś błąd
Gdyby tak łatwo można było zdecydować czy przyjąć czy nie. Decyzja była prosta - najmniejsze auto na świecie. Po prawej było zdecydowanie gorzej jeżeli o to chodzi. Po za tym kobieta odjechała uboższa o 100 zł, a gdybym ratował swojego Roviego to zapewne ja musiałbym pozbyć się jakiejś kwoty. Wybrałem najmniejsze zło z możliwych.
[ Dodano: Pon Mar 31, 2014 09:31 ]
MaReK napisał/a:
Czyli to nie Twoja wina ?
Dlaczego miała by być moja ?. Narysuję Ci szkic
A no i rysunek wymaga objaśnienia Na wiatraku są 4 pasy (na rysunku 2) Pani wstępnie jechała lewym - najbliższym centrum ronda, ja zająłem pas obok niej. Na rondzie - mimo, że Pani nie opuszczała ronda zmieniła pas na mój - bez migotki, bez zmiany prędkości jazdy. O lusterkach nie wspominając.
[ Dodano: Pon Mar 31, 2014 09:34 ]
MaReK napisał/a:
Ja w ogóle jestem bystry niczym woda w klozecie...
Czyli jesteś zarobiony. Rondo jest spoko, dobre na przycierki. Podobnie jest na rondzie przy arkadii i Starzyńskiego Jednak nigdy nie mam dość sumienia by przyjąć na auto czyjś błąd
A na tym Twoim rondzie, nie powinno być tramwajów ?
Spoko. Rysunek nie potrzebny, żeby skumać o co chodzi. Z tematu wnioskowałem, że był lans furą po mieście i ... szkody po Twojej stronie i kieszeni A teraz wygląda to inaczej - jesteś zarobiony Chyba, że te 100zł to nie mandat tylko wziąłeś zadośćuczynienie
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
A na tym Twoim rondzie, nie powinno być tramwajów ?
Spoko. Rysunek nie potrzebny, żeby skumać o co chodzi. Z tematu wnioskowałem, że był lans furą po mieście i ... szkody po Twojej stronie i kieszeni A teraz wygląda to inaczej - jesteś zarobiony Chyba, że te 100zł to nie mandat tylko wziąłeś zadośćuczynienie
Wziąłem zadośćuczynienie - nie była Pani w moim guście A po 100 to już śladu nie ma
W takich "termosach" szybko by nie wystygły te golenie
Poza tym, po takiej przygodzie i tak pewnie myślami byłeś przy szkodach i ich usuwaniu
A może gdybyś się skupił na jeździe, a nie obiekcie z ostatniej fotki, to może zdążył byś zahamować, przewidzieć ten fałszywy ruch ze strony kierującej Daihatsu
[ Dodano: Pon Mar 31, 2014 10:33 ]
I dlaczego nie lubisz policji?
Jak się z nimi postępuje fair, to i oni są fair - ja nie mam żadnych złych wspomnień z tą instytucją
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
to ja chyba mam wyjątkowe szczęście, bo na tymże rondzie już kilka razy prawie zostałam puknięta, raz nawet prawie posunięta przez tramwaj w sumie przydałoby mi się, żeby mnie ktoś z lewej 'przytulił', ale chyba nie chciałabym brać udziału nawet w najmniejszej kolizji w tym miejscu... cóż, ludzie nie potrafią jeździć po prostej drodze, a rondo to coś potwornego. zwłaszcza takie z więcej niż jednym pasem...
co do obcierki - nie jest źle!
W takich "termosach" szybko by nie wystygły te golenie
Poza tym, po takiej przygodzie i tak pewnie myślami byłeś przy szkodach i ich usuwaniu
A może gdybyś się skupił na jeździe, a nie obiekcie z ostatniej fotki, to może zdążył byś zahamować, przewidzieć ten fałszywy ruch ze strony kierującej Daihatsu
[ Dodano: Pon Mar 31, 2014 10:33 ]
I dlaczego nie lubisz policji?
Jak się z nimi postępuje fair, to i oni są fair - ja nie mam żadnych złych wspomnień z tą instytucją
Oczywiście masz w 100% rację - zapewne obiekt na siedzeniu pasażera miał istotny wpływ na szybkość moich reakcji. "Termosy" były z fajnej, cieniutkiej cielęcej skórki - nie powodują zbytniego zagrzewania. A co do szkody i usuwania zaistniałych to tutaj pasażer sprawdził się doskonale jako odwracacz uwagi
Niczego nie żałuje. Nawet zderzaka.
A co do Policji. Gdybym był pewien, że szybko się zjawią i nie stracę zbyt dużo czasu... nie zresztą - nie lubię Policji i tyle. Unikam. To chyba nic strasznego. Policja kojarzy mi się z czymś nieprzyjemnym.
Cytat:
Jak się z nimi postępuje fair, to i oni są fair...
Tutaj wysunąłeś dosyć daleko idącą wyidealizowaną hipotezę Zwłaszcza w naszym kraju. Sądy, prokuratura i policja to nie zawsze jest ostoja sprawiedliwości, ładu, prawa i porządku. Za tym stoją ludzie. A ludzie to... tylko ludzie.
[ Dodano: Pon Mar 31, 2014 11:09 ]
ola_pelsona napisał/a:
to ja chyba mam wyjątkowe szczęście, bo na tymże rondzie już kilka razy prawie zostałam puknięta, raz nawet prawie posunięta przez tramwaj w sumie przydałoby mi się, żeby mnie ktoś z lewej 'przytulił', ale chyba nie chciałabym brać udziału nawet w najmniejszej kolizji w tym miejscu... cóż, ludzie nie potrafią jeździć po prostej drodze, a rondo to coś potwornego. zwłaszcza takie z więcej niż jednym pasem...
co do obcierki - nie jest źle!
Masz racje - nie jest źle. A tramwaj vel "przecinak" to przerażająca wizja. Dzyn dzyn i ... szkoda nawet myśleć.
a na tym rondzie to tramwaj nie ma czasem pierwszeństwa?
czasem ma ale akurat w tej sytuacji miał 'czerwone'. nieważne, było blisko, ale nic się nie stało. od tamtej pory jeżdżę tamtędy powoli i dużo ostrożniej.
Szkoda że nie spisaliście oświadczenia, to szkoda na ponad 1000 zł...
Szkoda, że nie spisałem oświadczenia i puściłem kobietę wolno. Szkoda również, że nie wezwałem policji stojąc na środku ronda Wiatraczna w Warszawie. Dziękuję Panowie za Wasze rady, ale w tym przypadku stosuje raczej zasadę czym mniej kombinacji, utrudnień, uprzykrzeń i komplikacji tym lepiej. Zresztą nie tylko w tym przypadku. Życie jest wtedy nieco prostsze. Uważam, że sobie to zrobię i za 30 zł tak, że niewiele będzie widać, a nawet jeśli nie zrobię to miałem weekend bardzo miły, moja towarzyszka mam nadzieje również i Pani w Daihatsu również. Mogłem to, mogłem tamto... Ja jestem zadowolony, że dobry humor mnie nie opuścił, pomimo niewątpliwie przykrego i niepotrzebnego zajścia.
Postąpiłeś szlachetnie Spieszyło Ci się, boisz się funkcjonariuszy na służbie (może miałeś/masz coś na sumieniu), miałeś parcie na tarcie i jeszcze inny szereg zbiegów okoliczności Uznałeś, że szkoda jest "żadna" i wziąłeś kasę na dobry trunek. Twoja zasada jest słuszna, ale czasem może być nieopłacalna tudzież kosztowna. Myślę, że w cenie 30 zł tej naprawy nie zrobisz, obawiam się, że i w 100 zł możesz się nie zmieścić, bo żeby to wyglądało dobrze powinno się to raczej pomalować - dobrze pomalować. Ostatecznie po to płacimy obowiązkowe ubezpieczenie OC, aby w razie "w" korzystać z niego, a nie z własnych środków "ofiar" zdarzenia Oczywiście wiele zależy od rzeczoznawcy, ubezpieczalni, itp. itd. Generalnie z takich kolizji, przycierek, stłuczek można naprawić auto w większym stopniu niż z uszkodzeń z samego zdarzenia.
Co do policji. Oczywiście nie zawsze trzeba ich wzywać. Można podeprzeć się fotografiami z miejsca kolizji, dobrym oświadczeniem, świadkami zdarzenia. W tym przypadku to nawet dobrze zrobiłeś, jeśli miałeś oczywiście pewność, że kolizja była wynikiem jedynie roztargnienia/nieuwagi kierującej W każdym razie policjantom oszczędziłeś pracy, a tejże pani punktów i mandatu karnego.
Natomiast oświadczenie, to nie jest jakaś filozofia i dużo czasu nie zajmuje.
Ja np. wożę w schowku formularze do wypełnienia. Pozornie niewinna kolizja może okazać się kosztowna w późniejszym użytkowaniu samochodu.
No ale skorzystałeś z tego co daje Ci konstytucja Miałeś wybór i zrobiłeś co chciałeś
[ Dodano: Pon Mar 31, 2014 13:49 ]
redbaron napisał/a:
Tutaj wysunąłeś dosyć daleko idącą wyidealizowaną hipotezę Zwłaszcza w naszym kraju. Sądy, prokuratura i policja to nie zawsze jest ostoja sprawiedliwości, ładu, prawa i porządku. Za tym stoją ludzie. A ludzie to... tylko ludzie.
Ponieważ to są ludzie, to należy z nimi postępować jak z ludźmi.
Oczywiście jak w każdej instytucji, firmie, organizacji może trafić się zakała, która jeśli nie będzie miała dużo do powiedzenia to spoko, gorzej jak władza do łba uderzy.
Ponieważ mnie nie spotkało z ich strony (samych funkcjonariuszy, nie systemu) nic złego, to nie boję się ich
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum