Forum Klubu ROVERki.pl :: [R420]Odpala jak zetor, kręci, ale nie zapala
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R420]Odpala jak zetor, kręci, ale nie zapala
Autor Wiadomość
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Pią Mar 21, 2014 16:21   

no to jakim cudem mierzac napiecie na swiecach stykajac do klemy pokazuje ci 12, a stykajac do silnika 0
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Mar 21, 2014 16:21   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
haxigi 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 345
Skąd: Chodzież

Rover 400

Wysłany: Sob Mar 22, 2014 19:58   

czyli rozumiem, że jakbym przyłożył + do żarówki, a - do silnika, to miernik powinien pokazać napięcie na kostce od żarówki tak?

Już jest coraz gorzej, nawet po odpaleniu i zgaszeniu kręci z 20 sekund. Odpalony to chodzi jak szalony.
Oddałbym do mechanika, ale potrzebuję szybkiej diagnozy i szybkiej naprawy i to konkretnej, a obawiam się, że mechanik wynajdzie po drodze kilka innych nieprawidłowości i to zaraz pociągnie ze sobą koszta...
_________________
http://www.spritmonitor.de/en/detail/541704.html
 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Nie Mar 23, 2014 11:07   

a moze wtryski zapchane. wlej do paliwa taki preparat do czysczenia wtryskow i przegnaj go na autostradzie. mi to kiedys bardzo pomoglo, ale nie tyle ze zle odpalal ale byl bardzo zamulony, ledwo szlo go rozpedzic do 100
 
 
 
haxigi 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 345
Skąd: Chodzież

Rover 400

Wysłany: Nie Mar 23, 2014 12:44   

właśnie zalałem vervę i preparat do czyszczenia wtrysków. Nie miałem okazji go przegonić jeszcze, ale zbiera się ładnie :)

Jeszcze tak sobie pomyślałem, że może jakiś czujnik temperatury? Np uszkodzony, nie wysyła żadnej informacji do świec, więc się nie grzeją, ale to chyba w ogóle by napięcie tam nie szło na nie.... no i ciepły by chyba dobrze zapalał w takim razie, a też źle zapala.
_________________
http://www.spritmonitor.de/en/detail/541704.html
 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Nie Mar 23, 2014 14:48   

haxigi napisał/a:
że może jakiś czujnik temperatury?
uszkodzony lub wypiety czujnik powoduje dluzsze grzanie sie kontrolki przed odpaleniem i baaardzo dlugie grzanie swiec juz po odpaleniu. wypnij na probe i zobaczysz
 
 
 
haxigi 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 345
Skąd: Chodzież

Rover 400

Wysłany: Pon Mar 24, 2014 12:11   

Już się wkurzyłem i pojechałem do mechanika. On twierdzi że to wtryski.
Kurde no sam nie wiem, przecież jak odpali to auto idzie jak głupie, więc wątpię że to wtryski by były :/

@edit
znalazłem coś na forum o wtrysku startowym i poszedłem, odpiąłem go. Auto odpala tak samo, ale świeciła się kontrolka check engine, więc to jego wina nie jest i wątpię że pozostałych wtrysków.

@bizon
wziąłem sprawdziłem coś z masą. Jeżeli mierzę napięcie żarówki i masę biore na silnik to wszystko jest ok, pokazuje normalnie. Jedynie jak badam napięcie idące do świec to pokazuje 0, a gdy mase wezmę na akumulator to pokazuje tyle ile ma aku i nie znika tylko cały czas tyle podaje.

Chciałem wyjąć z obudowy ten bezpiecznik 70A co jest na nadkolu, ale za chiny ludowe nie wiem jak go dorwać. Wszystko tak trzyma, że jedyny sposób to w stylu clarksona z top gear: Powweeerrr klapcyngami pociągnąć i może puści, ale znając mnie to się urwie coś :P
_________________
http://www.spritmonitor.de/en/detail/541704.html
 
 
SEGE 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 94



Wysłany: Pon Mar 24, 2014 12:56   

Haxigi, sprawdzałeś czy idzie napięcie na świece, a sprawdziłeś czy świece w ogóle pobierają prąd? Może są spalone? Chociaż przy obecnych temperaturach powinien palić i bez świec.
 
 
haxigi 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 345
Skąd: Chodzież

Rover 400

Wysłany: Pon Mar 24, 2014 13:06   

No właśnie nie, no kupiłbym świece i się nie cackał, ale tak jak mówisz, przy tej temperaturze powinien palić dobrze, a nie jest.
_________________
http://www.spritmonitor.de/en/detail/541704.html
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1135 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10947
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Nie Mar 30, 2014 23:45   

a kłont wtrysku sprawdzał? Mojego Ojca ursus jak mu sie kłont przestawił też nie kcioł palić panie- zima czy lato czeba kryńcić i kryńcić aż załapie.
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
haxigi 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 345
Skąd: Chodzież

Rover 400

Wysłany: Pon Mar 31, 2014 09:57   

haha nawet śmiechłem :D no parę stron temu ktoś pisał, że to nie kąt wtrysku. Tak jak pisałem miałem wymieniany pasek od alternatora (rolka zaczęła szumieć po tym) i ściągane sprzęgło razem ze skrzynią. Więc jeżeli kąt może sam się przestawić to ok, sprawdzę ale to tylko na kompie z tego co czytałem, tu nikt takiego nie ma :/

Wczoraj podczas jazdy naglę zaczął szarpać i przestawał reagować na gaz (do dechy a on nie przyśpieszał lub naglę przyśpieszył i potem słabł). Zredukowałem z 4 na 3 bo na rondo wjeżdżałem i na 3 przestał gazować, obroty około 1k RPM i zgasł. Zjechałem lekko i nie chciał odpalić:

https://www.youtube.com/watch?v=TYfSXcCzLfY


Dzień wcześniej też na postoju, na luzie sam zdechł :/
_________________
http://www.spritmonitor.de/en/detail/541704.html
 
 
zeeuss 



Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 11



Wysłany: Pon Mar 31, 2014 11:36   

Witam. A czy ty sprawdzałeś wiązkę przewodów wychodzącą z pompy wtryskowej do pierwszej wtyczki? Niech cię nie zmyli jej dobry, wręcz nienaganny wygląd- kable są w środku izolacji i to one mogą nie stykać, dając takie efekty. Zauważyłem, że masz zrobione już ponad 300000km- przy takim przebiegu pompa do regeneracji- bo to właśnie ona może się "przytykać". Powodzenia
 
 
haxigi 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 345
Skąd: Chodzież

Rover 400

Wysłany: Wto Kwi 08, 2014 17:21   

sprawdzał elektryk wszystko, parę kabli zgnitych znalazł i wymienił.

Pytanie takie: z wyjętym przekaźnikiem od świec auto powinno zapalać? Wyjąłem, check engine i kontrolka świec się nie paliła, ale auto kręciło i odpalało. Nie było słychać tego cykania.

[ Dodano: Pon Mar 31, 2014 17:57 ]
No i żeby było śmieszniej odpala już tak jak na tym filmiku który wstawiłem wyżej + kapie ropa

[ Dodano: Wto Kwi 08, 2014 18:21 ]
No i rozwiązany problem - filtra paliwa został wymieniony, auto jak dzikie idzie.
_________________
http://www.spritmonitor.de/en/detail/541704.html
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [r 400 2.0 Di '99] kręci rozrusznikiem, nie zapala
GG Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 7 Sob Paź 09, 2010 09:35
tronsek
Brak nowych postów [R416] Nie zapala, nie kręci- cisza
erzetjot Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 9 Pon Gru 29, 2008 10:26
erzetjot
Brak nowych postów [R400] Nie zapala, nawet rozrusznik nie kręci-pomocy!!
sniffer1980 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Nie Sty 11, 2009 00:51
rybakowy
Brak nowych postów [R 400] Nie odpala i nie kręci...
slafwek Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Nie Sie 11, 2013 18:04
slafwek
Brak nowych postów [ R 414 95r ] Nie odpala , kręci , umarł !
Możliwe przyczyny i porady sugestie.
borsi Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 14 Wto Lis 17, 2009 13:10
borsi



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink