Wysłany: Sob Kwi 05, 2014 15:01 [R75] Woda w bagażniku
Typ: SE Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2005
Witam
Zajrzałem parę dni temu do bagażnika a tam woda w miejscu gdzie koło zapasowe. Wytarłem wszystko, zaglądam dziś a woda znów się pojawiła
Gdzie może być ewentualny przeciek ? są jakieś newralgiczne miejsca ?
nie mogę zlokalizować miejsca przecieku
SPAMU¦
Wysłany: Sob Kwi 05, 2014 15:01 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
- jak kolega napisał uszczelki tylnych lamp
- dolne mocowania listwy wokół tylnej szyby
- wszystkie mocowania listw bocznych na błotnikach z tyłu
po za tym gdzieś to jest na forum
jeśli chcesz dokładnie sprawdzić to możesz zastosować metodę, która mi pomogła, dajesz partnerce jakąś lampkę i grzecznie prosisz aby się rozgościła w bagażniku, zamykasz klapę, odpalasz węża ogrodowego lub wiaderko
mi blacharz elegancko zasilikonował mocowania listew chromowych z tyłu, więc pierwsza przyczyna usunięta. uszczelki klapy są ok, uszczelka przy szybie ok, pozostaje tylko lampa. ale to też się ogarnie. klej do szyb i jazda
Oklejasz samochód taśmą malarską tak 1mm poniżej rynienki na listwę chromowaną, najpierw kleisz w miejscach zaczepów na tak zabezpieczonym aucie a później zakładasz listwę z zaczepami na końcu wszystko oczyszczasz z ewentualnych pozostałości i ściągasz taśmę.
Teraz gdybym robił to jeszcze raz wykorzystałbym jakąś gęstą gumę a nie silikon ponieważ mogą przy silikonie powstać delikatne luku w szparce na zaczep w karoserii jak się silikon wciśnie, także myślę że jakiś gęstszy materiał uszczelniający jest lepszym rozwiązaniem.
U mnie przyczyną były uszczelki przy tylnych lampach. Kiedy je wyjołem były zabrudzone i źle założone, umyłem dokładnie i ułożyłem tak jak powinny być i zero przecieków. Bez klejenia
U mnie przyczyną były uszczelki przy tylnych lampach. Kiedy je wyjołem były zabrudzone i źle założone, umyłem dokładnie i ułożyłem tak jak powinny być i zero przecieków. Bez klejenia
U mnie również przyczyną były uszczelki.
Odkręciłem lampy, przeczyściłem elementy na styku z uszczelkami jak również całe uszczelki. Skleiłem uszczelki superglue w miejscu gdzie były łączenia (nie do lampy czy karoserii).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum