Wysłany: Pią Kwi 04, 2014 14:52 [R25] felgi 17' a ile max obniżenia??
Witajcie mam u siebie w R25 zalozone felgi 17' z mg zr z oponami 205/40 . Na seryjnym zawieszeniu wyglada jak woz drabiniasty hehe i planuje zalozyc sprezyny sportowe powiedzcie ile max obnizyc mozna by obylo sie bez obcierania . Ma ktoś może taka kombinacje z -40mm ?
_________________ Pasja - to coś, co pomaga Nam uciec od codzienności, coś co pozwala Nam wyzwolić z
siebie emocje, stać się prawdziwym sobą...
SPAMU¦
Wysłany: Pią Kwi 04, 2014 14:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
-60 na seryjnych amorach r25 zeby to mialo rece i nogi pokusil bym sie albo o gwint albo o amory kayaby z jakimis fajnymi sprezynami albo amory mg zr ze sprotowymi sprezynami
zdaje sie ze MG ZR ma nizsze amory o jakies -30mm w porównaniu do r200.
Ja osobiscie mam w garażu (czekają na montaż) eibach`a xpower`ki które mi sciagnal samochod o jakies -40mm i do tego szukam fajnych felg 16" lub 17"
zdaje sie ze MG ZR ma nizsze amory o jakies -30mm w porównaniu do r200.
Ja osobiscie mam w garażu (czekają na montaż) eibach`a xpower`ki które mi sciagnal samochod o jakies -40mm i do tego szukam fajnych felg 16" lub 17"
Same amory mg zr daja -30mm ? To ile to siadzie dajac jeszcze springi -40mm o.o
_________________ Pasja - to coś, co pomaga Nam uciec od codzienności, coś co pozwala Nam wyzwolić z
siebie emocje, stać się prawdziwym sobą...
tak, oryginalne z ZR są krótsze o 30mm od oryginalnych z R200.
Nieraz się robi kombinacje takie, że do R200 wsadza się same amory z ZR z nałożonymi sprężynami np wymienionymi wyżej JAMEX`ami (chociaż różne o nich są zdania na forum). Wtedy amortyzator pracuje w zbliżonym do założeń konstruktorskich skoku i nie musisz go wymieniać po roku jazdy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum