Wysłany: Pią Maj 16, 2014 02:07 [R75]odłączenie i podłączenie wtrysków gazowych.Coś pomyliłe
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: 2001
Wyciągnąłem 2 wtryski gazowe i po ponownym podłączeniu na gazie siepie silnikiem jakby cewka padła. Zacząłem zmieniać miejscami wtryski. Nie pomogło, a nawet było gorzej. Zacząłem zmieniać wtyczki w wtryskach. Również gorzej. Zaznaczę ze wcześniej prawie wszystko sobie podpisałem jedynie wtyczek nie. Nie wiem za bardzo jak sobie poradzić samemu z tym. Czy inny komputer niż od gazu pokaże na którym wtrysku jest problem? Czy jak tak zostawię i podaje do gazownika, to zrobi od nowa adaptacje instalacji i nawet jak wtyczki są zle lub i wtryski podłączone, może to zaprogramować ? Bez zabawy w instalację?
[ Dodano: Pią Maj 16, 2014 03:07 ]
W końcu sobie poradziłem. Pomysłowe miałem wszystkie wtyczki na tylnej głowicy
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Maj 16, 2014 02:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
na kablach przy wtyczkach powinny być cyferki od 2-4 (1 jest domyślna) Cewki musza byc dobrze podpite inaczej nic nie ustawisz. O golnie masz 16 możliwości - metoda prób i błędów dojdziesz. Co robiles z wtryskami ? Może nie kwestia podłączenia a samych wtrysków jest problemem
[ Dodano: Pią Maj 16, 2014 09:05 ]
teraz doczytałem ze problem rozwiązałeś
W sumie to nie wiem czy jest ok. Może trzeba zrobić poprawę ustawień. Ponieważ jak się płącza na gaz to spadają obroty i zaraz zwracają do normy. Na gazie jedzie górze, pracuje równo. O co chodzi?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
To tak jak byś kable na świecach pozmieniał , w innych położeniach będzie wtrysk . Piszesz że równo pracuje bo prawdopodobnie jest tak, że jak nie pracują np. 2 wtryski gazowe to za nich pracują benzynowe i dlatego może przy przełączaniu na gaz jest dłuższa przerwa bo brak dwóch cylindrów.
ale mam jeszcze gwarancję wiec nie wiem czy takie zabawy są dozwolone?
rtoip69 napisał/a:
Każde podpięcie do kabelka jest zapisywane w sterowniku
i jak pojedziesz do gazownika na gwarancję albo na sprawdzenie to i tak da Ci po łapach, że sam grzebałeś a jeszcze jak się podepniesz innym urządzeniem to możesz utracić gwarancje bo gazownik to wyłapie. Wiem, bo mój brat włożył LPG w moim poprzednim R 200 i z tymi informacjami zapoznałem się u gazownika
Podłączyć się można, dopiero zmiany są odnotowywane w sterowniku, wiem bo mam kabel i się podłączałem.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum