Wysłany: Pon Cze 02, 2014 21:31 [R25 - 2000] Woda pod pedałami i fotelem kierowcy
Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam, jestem nowy na tym forum dlatego proszę o wyrozumiałość
Mojego Roverka25 kupiłem w grudniu w ubiegłym roku. Do niedawna wszystko było z nim w porządku aż do ostatniej ulewy. Po stronie kierowcy pojawiło się sporo wody pod nogami. Jakie mogą być tego przyczyny, gdzie szukać problemu?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Cze 02, 2014 21:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
U mnie było to samo po kupnie samochodu. Większa ulewa i trochę mokro. Okazało się, że rynienka pod podszybiem była zatkana i ciekło do samochodu. Wyjęli szybę, przeczyścili i jest gitara. Od razu szybę wymieniłem po spotkaniu z kamieniem, który wyleciał spod tira
Dodatkowo miałem lekko zużytą uszczelkę od drzwi kierowcy i tutaj też ciekło do środka.
Cieknie ci po szybie, kolego Holas. Ta zewnętrzna uszczelka/filc przepuszcza i masz wodę. W drzwiach kierowcy i pasażera u dołu (od strony zawiasów) jest mały prostokątny otwór. Kiedy spora ilość wody spłynie i zbierze się w drzwiach, przy zamkniętych spływa do środka auta. Zauważyłem to podczas poprawek przy wygłuszaniu drzwi. Wg mnie nic nie zrobisz, tak od zaraz. Ja nawet nie chce wiedzieć ile tam rdzy z tego powodu jest.
Ja nie mam dostępu przez maty wygłuszające ale chętnie pooglądam zdjęcia jak to wygląda wewnątrz.
Szczerze to nie wiem. Tylko przy długich ulewach to zauważyłem. Dziwne, że po myjni nic nie wypływa.
Może spróbuj tą uszczelkę potraktować silikonem w spray'u (nie żałuj - nawet nasącz ścierkę i przyłóż do uszczelki). Wtedy ona trochę zmięknie i lepiej będzie przylegać do szyby.
Możliwe, że masz też inną, mnie nie znaną przyczynę. Ja wiem, że u mnie spływa po szybie.
Niemożliwe, że woda nalewa się drzwiami, ponieważ pierwsze miejsce, które robi się mokre to wykładzina w okolicach pedałów, a tam jest nieco wyżej niż w okolicach fotela. Dziwne, że po myjce w aucie jest sucho?
Masz wymienianą szybę ?
Ja miałem tak że szyba puściła dopiero po pół roku po mrozach jak przyszła odwilż.
2 razy ją podklejali ale to nie dało efektu, okazało się że dobrze leży w podszybiu ale z góry budy już niekoniecznie.
Spływała sobie woda po listwach i na dół na podłogę, miałem tam tyle syfu że trzeba było 2 dni samochód suszyć.
Ja dalej obstaje przy tym, co napisałem, powyżej czyli gdzieś z okolic przedniej szyby cieknie. To, że miałeś wymieniane nie znaczy, że dobrze założyli. Zresztą nie wystarczy tylko założyć potrzeba też przeczyścić. W serwisie gdzie zostawiłem samochód wstawienie szyby i ogólne przygotowanie całego tego miejsca trwało dwa dni a gościu mówił, że Rover ma coś nie tak z tym miejscem. Nie dość, że szyba lubi pękać od dołu lekko po prawej stronie to w tym miejscu szybko koroduje i zapychają się kanały odprowadzając wodę a to skutkuje tym ze w środku po deszczu jest mokro.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum