[W1ateR]

Witam,
mam prośbe, ostatnio jak wracałem do domu po przejechaniu 200 km samochód zaczął mi szarpac i nie reagował na gaz, dosłownie ja mu gaz w podłoge a obroty dalej spadają, no i doszło do tego że się płyn chłodniczy zagotował, prawdopodobnie był wlanięty termostat, na chwile obecną nie mam termostatu( została sama uszczelka) i czekam na nowy, odszedł problem grzania się, ale wnowu jak wracałem ostatnio to były momentu kiedy normalnie jechał tak jak na te jego 117 KM przystało, a większośc trasy 80 km/h i ani troche więcej, no i brak reakcji na gaz. Na wolnych obrotach często gaśnie, dosyć upierdliwe w trybie miejskim gdzie na każdych światłach musiałem go piłowac żeby odpalił. Czy ktoś się z czyms takim spotkał? Dostałem info że może pompa wodu, że niby łopatki sie połamały, mam już nowa i bd wymieniał, ale jeśli ktoś wie co to może być to bym chciał wszystko na raz zrobić. Na jakimś forum wyczytałem że aparat zapłonowy do wymiany, ale ja nie mam aparatu tylko cewki >.< POMOCY!!!!!!!!

[ Dodano: Czw Paź 23, 2014 20:35 ]
Dzisiaj zauważyłem dodatkowo że w momencie jak przestaje reagować na gaz na biegu jak wrzucę luz albo chociaż na sprzęgle przygazuje to normalnie wskakuje na obroty i po takim zabiegu zaczyna znowu iść. Na prawdę nie wiem co to może być. Samochody są moją pasją, ale nie mam wykształcenia odnoście mechaniki samochodowej...

[SPAMU¦]

[Arturro]

kurcze mam dokladnie taki sam probem, tylko ze w dieslu ,szczególnie gdy sa wysokie temperatury. właśnie napisalem posta w tej prawie

[ Dodano: Pią Sie 24, 2018 16:37 ]
właśnie odebrałem auto od mechanika. u mnie to był przepływomierz powietrza