Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam, Koledzy potrzebuje szybkiej pomocy w diagnozie.
Rover sam z siebie zaczął gasnąć przy dojeżdżaniu do skrzyżowania, po odpaleniu przez chwilę nie reaguje na pedał gazu. Jak już załapie to powyżej 2000 obrotów załączy się turbo i śmiga elegancko, do 2000 ma bardzo ciężko przy zmianie biegów i spadku obrotów miga "check engine". Auto garażowane. Aku BDB.
Błędy z kompa 37,64,81
Wiązka pompy była regenerowana, przewody paliwowe wymieniane kilka miesięcy wstecz, po wymianie przewodów filtr paliwa zmieniony 2 razy.
Mam swoją teorię ale wolałbym ją potwierdzić i niczego nikomu nie sugerować
Auto muszę jutro zreanimować bo w piątek długa trasa.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Paź 28, 2014 09:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 22 Mar 2014 Posty: 58 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Wto Paź 28, 2014 20:45
Mi gasnął samochód po puszczeniu gazu, później miał problemy z odpaleniem, aż w końcu w ogóle nie odpalał. Zapalała się też kontrolka silnika po zgaśnięciu. Błędów brak. Winna była wiązka, rozpięcie wtyczek i spsikanie preparatem do kontaktu elektroniki pomogło, ale problem powraca.
Na czym polegała u Ciebie regeneracja wiązki elektrycznej?? Nie zassało CI gruszki do pompowania paliwa do środka?? Ja bym obstawiał syf w przewodach paliwowych albo filtrze paliwa.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 370 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Paź 29, 2014 09:30
Regenerację wiązki opisywałem w tym poście https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=93675 Gruszki nie zassało, kilka tysięcy km wstecz zmieniłem przewody paliwowe od samego zbiornika do silnika i wymieniłem 2 razy filtr paliwa więc to bym wykluczył. Co do wiązki to pancerze wyglądają bdb nie ma żadnych przetarć, wtyczki po rozpięciu wręcz błyszczą zresztą one są z uszczelkami więc są idealnie czyste. Na razie wczoraj rozebrałem wtrysk sterujący bo to jego obstawiałem, sprawdziłem w nim cewkę, wyczyściłem go i chwilowo problemu nie ma ale ja już mojemu Roverkowi nie wierzę i dopóki nie znajdę urwanego przewodu czy nieszczelnego węża to nie będę spał spokojnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum