Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2002
Witam Panowie
Prosze o wyrozumialosc to moj poczatek na tym forum
Problem polega na tym iz tydzien temu zauwazylem gdy odpalam moje MG slychac tzw żecholenie, po lewej stronie obudowy paska rozrzadu.
Mechanik rozebral obudowe i na jego ucho nic nie slychac , ale akurat to bylo jak bylem u niego na cieplym silniku.
Gdy sie nagrzeje nie slysze tego żecholenia , dzieje sie to tylko na zimnym silniku, jutro podesle video przedstawiajace ta sytuacje , a teraz moze ktos podpowie mi co to moze byc ,?
Wydaje mi sie na moja glowe ze to ktorys napinacz albo od alternatora albo napinacz od paska rozrzadu, czy w dobra strone ide , dodam ze zostalo mi do wymiany rozrzady jeszcze 30tys ,
Ktos mial podobna sytuacje ?
Pozdro
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lis 28, 2014 19:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
To czyli odpada wypowiedz kolegi ze to moga byc szczotki od alternatora .
Jezeli zdejme pasek i bedzie cisza , nie bedzie tego żęcholenia to jaka bedzie diagnoza wtedy
Pomógł: 35 razy Dołączył: 12 Paź 2012 Posty: 456 Skąd: Radom
Wysłany: Nie Lis 30, 2014 00:19
Ściągaj paski stopniowo. Najpierw ze wspomy. Odpal. Będzie ok, to wiadomo że pompa, jeśli nie to jedziesz dalej.
Jak nie będzie to ani wspoma, ani altek to może być jakiś element rozrządu, może sprężynka napinacza lata luźno...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum